Kamil Kalinowski tuż przed Świętami Bożego Narodzenia nabawił się kontuzji barku. Jak długa czeka go przerwa? Znamy już jego wstępną datę powrotu do treningów.
Przypomnijmy, że 32-letni środkowy nie dokończył meczu z Texom STS-em Sanok (4:0), który został rozegrany 18 grudnia. Już w 2. minucie walczył o krążek z Laurim Huhdanpą, padł na lód i zaczął zwijać się z bólu. Zjechał do boksu o własnych siłach, a następnie został przewieziony do szpitala.
Toruński klub już wtedy informował, że starszy z braci Kalinowskich miał nastawiony bark i jest w trakcie dalszej diagnostyki obrazowej.
Wiadomo już, że były kapitan "Stalowych Pierników" w związku z odniesioną kontuzją, będzie musiał pauzować do końca stycznia.
– Później przejdzie rehabilitację i będzie mógł wrócić na lód – poinformowali toruńscy działacze.
"Kalinoś" rozegrał w tym sezonie 24 spotkania, w których zdobył 11 punktów za 2 bramki i 9 asyst. Na ławce kar spędził 12 minut, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na +8.
Czytaj także: