Trwa dyskusja na temat ilości obcokrajowców w Polskiej Hokej Lidze. Padają coraz to nowsze propozycje. Czy liga PHL powinna być otwarta dla "stranieri" czy powinny obowiązywać limity? 16 czerwca kolejne spotkanie klubów z władzami PHL.
Marian Csorich dosadnie wypowiedział się o polityce Comarch Cracovii, która do cna wykorzystała regulamin i w pewien sposób zakpiła ze swoich rywali.
Obecnie w Polskiej Hokej Lidze nie obowiązuje żaden limit dla zawodników zagranicznych. Od pewnego czasu w środowisku hokejowym pojawia się wiele plotek dotyczących zmian w przepisach w tej kwestii. Kiedy one nastąpią i jakie rozwiązania zostały zaproponowane przez szefostwo PZHL?
Po ostatnim meczu sezonu MHL pomiędzy Polonią Bytom a MMKS-em Podhale Nowy Targ, zakończonego zwycięstwem niebiesko-czerwonych 5-3, o wypowiedź poprosiliśmy szkoleniowca młodych "Szarotek" Jacka Szopińskiego. Były reprezentant Polski, olimpijczyk, odniósł się między innymi do formuły ligi open.
Obcokrajowców w PHL jest procentowo więcej i punktują częściej niż średnio w innych ligach w Europie. Ale ich wartość dodana dla drużyn, przynajmniej pod względem zdobyczy punktowych, jest poniżej europejskiej przeciętnej - pokazuje druga część raportu Hokej.net na temat zagranicznych hokeistów.
Obcokrajowcy stanowią prawie 40 % hokeistów w PHL, a zdobywają ponad połowę punktów. Jak liga open zmieniła liczbę hokeistów zagranicznych na naszych taflach i wpłynęła na szanse gry dla młodych Polaków? Dziś pierwsza część naszego raportu.
Jak będzie wyglądał sezon 2019/2020 pod względem regulaminu i regulacji? Zapraszamy na krótkie podsumowanie.
Comarch Cracovia rozpoczęła przygotowania do nadchodzącego sezonu. O tym fakcie szeroko opowiedział Rudolf Roháček, trener „Pasów”.
Marco Sturm, który poprowadził Niemców do srebrnego medalu Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pjongczang apeluje o zmniejszenie liczby cudzoziemców w lidze w obawie przed przykrymi konsekwencjami dla reprezentacji.
W ostatnich dniach Aron Chmielewski błysnął formą strzelecką w półfinałowych spotkaniach ligi czeskiej. Poruszyliśmy temat zmagań z Pilznem, problemie wyjazdów polskich zawodników za granicę i lidze open w PHL.
W cieniu emocji walki o tytuł mistrza kraju pojawiła się informacja, że pod wpływem prezesów większości klubów Polski Związek Hokeja na Lodzie zgodził się na wprowadzenie ligi open dla obcokrajowców. To rozwiązanie korzystne dla szefów klubów, ale fatalne dla przyszłości polskiego hokeja. Podkreślają to największe autorytety z Mariuszem Czerkawskim i Henrykiem Gruthem na czele.
Jarosław Różański jest najstarszym zawodnikiem PHL. Po zakończeniu niesamowicie emocjonującej serii półfinałowej z GKS-em Tychy 42-letni kapitan TatrySki Podhale opowiedział o tej rywalizacji oraz o swoich odczuciach związanych z najdłuższym meczem polskiej ligi od momentu wprowadzenia fazy play-off, a także o obawach co do przyszłości hokeja w naszym kraju.
Dziś na stadionie piłkarskim w Tychach odbyło się spotkanie przedstawicieli drużyn z władzami Polskiego Związku Hokeja na Lodzie i spółki Polskiej Hokej Ligi. Większość klubowych działaczy opowiedziała się za otworzeniem ligi na obcokrajowców.
Budżet Tauronu KH GKS może nieco wzrośnie, ale zespołowi potrzebne są wzmocnienia – to wnioski ze spotkania hokeistów i działaczy z prezydentem Katowic Marcinem Krupą.
Czy klubowe kontrakty reprezentantów Polski nie są zbyt wysokie? Przedstawiciele mniej zamożnych klubów nie mają wątpliwości i twierdzą, że nasi kadrowicze zarabiają nieadekwatnie do prezentowanego przez nich poziomu, a na dodatek rywalizują w jednej z słabszych lig w Europie. Czy w przyszłości hokejowa centrala otworzy rozgrywki dla graczy zza granicy?