Przyszłoroczne Mistrzostwa Świata na poziomie I dywizji zostały w zeszłym tygodniu odwołane, ale jest plan, by zorganizować "nieoficjalne MŚ" mniej więcej w tym samym terminie. Pojawiła się także propozycja nowych rozgrywek wzorowanych na piłkarskiej Lidze Narodów.
Kiedy kibice będą mogli mogli wrócić na trybuny? Rąbka tajemnicy w tej kwestii uchylił premier naszego rządu.
Wyłącznie kanadyjscy sędziowie będą prowadzili mecze Mistrzostw Świata do lat 20, które odbędą się na przełomie grudnia i stycznia. Taka decyzja zapadła w związku z pandemią koronawirusa.
Potwierdziły się nasze informacje sprzed dwóch tygodni. Półfinałowe mecze Pucharu Polski zostaną rozegrane 27 i 28 grudnia, z kolei finał 7 lutego.
Planowane na przyszły rok Mistrzostwa Świata dywizji I grupy B w Katowicach zostały odwołane. Nie odbędą się także MŚ U18 i kobiet z udziałem reprezentacji Polski.
Do kuriozalnej sytuacji doszło przed meczem w Szwecji. Drużyny przerwały rozgrzewkę, gdy okazało się, że większość graczy jednego z zespołów jest zakażona koronawirusem.
Komisarz ligi NHL Gary Bettman zabrał głos w sprawie możliwych sposobów rozegrania najbliższego, skróconego sezonu ligi. Potwierdził m.in. że możliwe jest rozgrywanie niektórych meczów na neutralnym terenie, a także nowy podział na dywizje.
Wielu z kibiców zapewne zastanawia się, kiedy odbędą się rozgrywki Pucharu Polski? Najprawdopodobniej zwycięzcy tego trofeum nie poznamy przed zakończeniem 2020 roku.
Niedoszli rywale Unii Oświęcim z Pucharu Kontynentalnego nie będą mogli w najbliższych tygodniach rozgrywać żadnych meczów. Powodem jest wykrycie mutacji koronawirusa, którym kilkaset osób zaraziło się już od norek. Drużyna nie wyjedzie na lód, ale i tak dostanie punkty.
Bramkarz reprezentacji Czech zaatakował media za "wymyślenie" pandemii koronawirusa. Selekcjoner czeskiej kadry przeprasza za słowa swojego podopiecznego.
Hokeiści w Czechach mogą wrócić do gry. Po trzytygodniowej przerwie w rozgrywkach zgodził się na to rząd za naszą południową granicą.
To był prawdziwy pokaz wsparcia kibiców dla klubu. Dwa dni zajęło fanom zebranie kwoty potrzebnej na powrót do drużyny ich ulubieńca, a swoje pieniądze dorzuciły także wielkie gwiazdy.
Być może jest jednak nadzieja na uratowanie gry ciałem w lidze OHL. Zwolennikiem takiego rozwiązania jest najważniejszy polityk prowincji Ontario.
Czeskie władze podjęły decyzję o przedłużeniu obowiązującego w tym kraju stanu wyjątkowego, a to po raz kolejny odsuwa w czasie możliwość wznowienia rozgrywek sportowych. Hokejowi działacze w liście do premiera proszą o umożliwienie dalszej gry.
Kanadyjska liga juniorska OHL, która co roku dostarcza najwięcej zawodników do NHL, będzie w nowym sezonie grała bez wejść ciałem z powodu zagrożenia koronawirusem.
Dwie czeskie drużyny trenują na Jastorze. Do Jastrzębia-Zdroju na zajęcia na lodzie przyjeżdża m.in. zespół prowadzony przez byłego trenera JKH GKS-u Mojmíra Trličíka.
- Pozwólcie naszym zawodnikom grać w hokeja - apelują do rządu działacze wszystkich klubów szwajcarskiej ekstraklasy hokejowej. We wspólnym liście domagają się złagodzenia restrykcji podjętych w celu przeciwdziałania pandemii.
Wraca temat zamknięcia hokejowych rozgrywek na możliwość spadku z najwyższej klasy rozgrywkowej. Według działaczy to dobry sposób na radzenie sobie z kryzysem finansowym wywołanym pandemią koronawirusa.
Finaliści ostatniej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów nie mogą podjąć treningów w Niemczech. Tamtejsze władze nie zgodziły się na to ze względu na trudną sytuację epidemiczną. Z kolei w Czechach rozmowy na temat wznowienia rozgrywek hokejowych utknęły w miejscu z powodu wpadki ministra zdrowia.
NHL chce rozegrać pełny sezon z 82 meczami każdej z drużyn, mimo że rozgrywki mają wystartować 3 miesiące później niż zwykle. Wciąż jednak wokół samego rozpoczęcia i dalszego przebiegu kolejnego sezonu jest bardzo dużo znaków zapytania.