Naprzód Janów intensywnie przygotowuje się do sezonu. Szefostwo klubu wraz ze sztabem szkoleniowym coraz śmielej rozgląda się za wzmocnieniami. Kilku zawodników przyjechało na testy.
Kalvis Ozols, który w poprzednim sezonie występował w Tauronie KH GKS Katowice, znalazł nowy klub. Łotewski defensor podpisał kontrakt z norweskim Kongsvinger Knights.
Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie tradycyjnie wraz z zakończeniem mistrzostw świata elity opublikowała najnowszy ranking męskich zespołów na 2017 rok. Polscy hokeiści utrzymali 20. miejsce w światowym zestawieniu na 48. sklasyfikowanych państw.
– Zabrakło nam koncentracji, oddawaliśmy mało strzałów "na dobitkę" pod bramką rywala. Teraz każdy kolejny mecz będzie dla nas jak mały finał – powiedział Wołodymyr Ałeksiuk, obrońca reprezentacji Ukrainy.
Reprezentacja Ukrainy po porażce z Polską ma na swoim koncie dwie porażki. – Myślę, że nasi kibice muszą mocniej zagrzewać dopingiem zespół, by grał ambitniej i odważnie szedł do przodu. Walka o utrzymanie rozstrzygnie się w ostatniej serii spotkań. Będą też kolejne niespodzianki – powiedział Witalij Semenczenko, były reprezentant Ukrainy.
Reprezentacja Łotwy przedłużyła dziś swoje szanse na pozostanie w elicie Mistrzostw Świata do lat 18. O tym, kto spadnie do I dywizji zadecyduje niedzielny mecz numer 3.
- Przyszedłem tu po prostu pograć. Kiedy jednak zobaczyłem zaangażowanie moich kolegów z Automatyki, dotarło do mnie, że gramy o życie. Dla wielu z nich spadek oznaczałby koniec z hokejem. Dlatego oddaliby dusze, aby tak się nie stało. Moim obowiązkiem było im pomóc - mówi Hampus Falk. Szwedzki obrońca czeka na ofertę nowego kontraktu w Gdańsku.
MH Automatyka Gdańsk utrzymała się w Polskiej Hokej Lidze Hokejowej. W przyszłym sezonie ekipa znad Bałtyku chce zrobić kolejny krok i zagrać w silniejszej szóstce.
Zapraszamy do obejrzenia skrótu meczu w którym MH Automatyka Gdańsk pokonała 5:1 Nesta Mires Toruń i utrzymał się w PHL.
Tomasz Malasiński z powodu lekkiego urazu nie wystąpił w sobotnim meczu English Premier Ice Hockey League. Jego zespół Swindon Wildcats pokonał jednak Hull Pirates 5:2.
Kapitan Nesty Miresu Toruń Jarosław Dołęga walnie przyczynił się do zwycięstwa w piątkowym spotkaniu przeciwko MH Automatyce Gdańsk. – Każdy walczy o byt w ekstralidze, więc zrobimy wszystko, by wygrać w Gdańsku – zapewnił "Żółwik".
Nesta Mires Toruń pokonała na własnym lodowisku MH Automatykę Gdańsk 3:2 w piątym meczu fazy play-out o utrzymanie w Polskiej Hokej Lidze. Wynik mógłby być inny, ale sędziowie nie uznali bramki z powodu zagrania wysokim kijem jednego z zawodników z Gdańska. O utrzymanie w PHL zatem gdańszczanie prowadzą 3:2 i kolejne spotkanie odbędzie się nad morzem w niedzielę.
Skrót czwartego meczu fazy play-out PHL. MH Automatyka Gdańsk pokonała na własnym lodowisku Nestę Mires Toruń 4:2 i objęła prowadzenie 3-1 w rywalizacji do czterech zwycięstw.
Zapraszamy do obejrzenia skrótu meczu play-out pomiędzy MH Automatyką Gdańsk z Nestą Mires Toruń (6:2).
- Zdecydowałem się na grę mimo kontuzji i mam nadzieję, że to nie pójdzie na marne - mówi Jan Steber przed meczem hokeistów MH Automatyki z Nestą Mires Toruń w hali "Olivia". - Gramy o życie. Jeśli byłoby trzeba, wyszedłbym na lód nawet bez nogi - dodaje Tomasz Witkowski. Gdański zespół remisuje 1:1 w serii do czterech zwycięstw o utrzymanie w PHL. Piątkowy mecz numer trzy rozpocznie się o godz. 18:30. Bilety w cenie 15 i 10 zł.
Już w najbliższy weekend czekają nas dwa, arcyważne spotkania na Hali "Olivii". Gdańszczanie dwukrotnie przed własną publicznością podejmą Nestę Mires Toruń. Przypomnijmy, że stan serii to 1:1, a zespół który pierwszy wygra cztery mecze, utrzyma się w PHL.
Nesta Mires Toruń pokonała na własnym lodowisku MH Automatykę Gdańsk 4:1 w drugim meczu o utrzymanie w Polskiej Hokej Lidze. Tym samym w rywalizacji obu drużyn jest remis 1:1. Teraz rywalizacja przenosi się do Gdańska, gdzie 3 i 5 marca odbędą się kolejne mecze.
Pierwszy mecz fazy play-out kontuzjami okupili Bartosz Fraszko, który doznał złamania kości śródstopia, natomiast u Petra Polodny podejrzewa się złamanie żeber.
Hokeiści Nesty Mires Toruń przegrali 2:3 pierwsze spotkanie o utrzymanie się w PHL z MH Automatyką Gdańsk. W piątkowy wieczór lepiej prezentowali się gdańszczanie.
- Walczymy o być albo nie być hokeja w Gdańsku. Jeśli nie ma seniorów, nikt nie chce się szkolić i dyscyplina umiera. Nie możemy do tego dopuścić. To wielka odpowiedzialność. Kibice, liczymy na wasze wsparcie. Nic nie doda nam skrzydeł tak, jak pełne trybuny - apeluje Krzysztof Kantor przed meczami w play-out przeciwko Neście Mires Toruń. Obrońca, który jeszcze rok temu grał w zespole rywali, poprowadzi gdańszczan w meczach o utrzymanie jako kapitan. Pierwszy pojedynek w piątek o godz. 18:30 w Toruniu.