Nie ma już w tej edycji play-off NHL niepokonanej drużyny. Zespół Colorado Avalanche poniósł pierwszą porażkę i stracił przewagę własnej tafli w rywalizacji z St. Louis Blues.
Wczoraj rozpoczął się w NHL rynek wolnej agentury. Już w pierwszym dniu dwie rosyjskie gwiazdy Columbus Blue Jackets znalazły nowych pracodawców. Artiemij Panarin zamienił „Niebieskie Kurtki” na New York Rangers, a Siergiej Bobrowski powędrował do Florida Panthers.
Kolejny znakomity mecz Siergieja Bobrowskiego w bramce pozwolił Columbus Blue Jackets pokonać przed własną publicznością Boston Bruins i wyjść na prowadzenie w półfinale konferencji. Przewagę w swojej serii uzyskali także San Jose Sharks prowadzeni przez Logana Couture'a.
Dekada czekania na awans do play-offów jest coraz bliżej końca. Carolina Hurricanes wygrali tej nocy bardzo ważny dla walki o "dziką kartę" w konferencji mecz. A później była tradycyjna "cieszynka".
Tytułowe słowa wygłosił po wczorajszym klasyku NHL jeden z zawodników Montréal Canadiens. Nie należy ich interpretować dosłownie, ale poza Careyem Price'em trudno było tej nocy polskiego czasu dostrzec zawodnika, który prezentował się tak, jak przystało na mecz najlepszej ligi świata.
Wreszcie znalazł się w NHL zespół, który zdołał pokonać lidera Tampa Bay Lightning w jego własnej hali.
Columbus Blue Jackets przebudzili się po serii czterech porażek. Drużyna ze stanu Ohio wygrała kolejny mecz, znów dzięki znakomitej postawie w bramce Siergieja Bobrowskiego.
Liga NHL ogłosiła nazwiska trzech kandydatów do nagrody dla najbardziej wartościowego zawodnika sezonu zasadniczego.
Mało jest w NHL zawodników, których kibice Pittsburgh Penguins nie lubią tak bardzo, jak Brandona Dubinsky'ego. Tej nocy szczególnie mógł ich zaboleć fakt, że to właśnie Amerykanin po pięknej indywidualnej akcji przesądził o porażce ich zespołu.
Phil Kessel nie mógł sobie wyobrazić lepszego uczczenia jubileuszowego występu w NHL. Amerykanin poprowadził Pittsburgh Penguins do zwycięstwa nad rywalem, któremu "Pingwiny" koniecznie chciały się zrewanżować.
Wciąż nie ma w NHL mocnych na znajdujący się w niewiarygodnej formie zespół Columbus Blue Jackets. Lider ligowej tabeli tej nocy wygrał mecz na szczycie konferencji wschodniej i na przerwę świąteczną udaje się z serią 12 kolejnych zwycięstw.
Nie jest łatwo posadzić na ławce bramkarza formatu Henrika Lundqvista. Ale trener New York Rangers Alain Vigneault najwyraźniej wiedział, co robi i w hitowym piątkowym meczu NHL został za to wynagrodzony. A przy okazji wygłosił ocenę swoich bramkarzy, która dla wielu może zabrzmieć szokująco.
Montréal Canadiens przylecieli do Columbus jako lider tabeli całej NHL. Wylecieli nadal na pierwszym miejscu, ale z jedną z największych klęsk w pięknej historii klubu.
Montréal Canadiens uwielbiają w ostatnich latach grać w hali TD Garden w Bostonie. Zespół z Montrealu tej nocy jak zwykle pokonał tam swojego odwiecznego rywala Bruins.