Nikołaj Chabibulin, były bramkarz klubów NHL, wrócił na lód po dziesięciu latach przerwy. Blisko 51-letni golkiper podpisał kontrakt z Torpedo Niżny Nowogród, który będzie obowiązywał do końca obecnego sezonu.
Torpedo Niżny Nowogród, występujące na co dzień w KHL, straciło głównego sponsora. Rosyjski klub znalazł się na krawędzi, a jego działacze muszą jak najszybciej "zasypać" powstałą dziurę w budżecie.
Paul Szczechura, były gracz Tampa Bay Lightning oraz Buffalo Sabres zdobył dla Traktora Czelabińsk gola w dogrywce meczu z Awangardem, podczas gdy jego brat Alexander trafił dla tyskiego GKS-u na 1:1 w wygranym meczu z Unią Oświęcim. Kanadyjscy bracia mieli zatem bardzo udany wtorek.
Stéphane Da Costa z Awtomobilistu zakończył mecz w Astanie z czterema „oczkami” na koncie, z czego dwa dotyczyły zdobytych przez niego bramek. Patrick Wiercioch natomiast strzelił dla Dynamy Mińsk w wygranym przez nich po rzutach karnych wyjazdowym spotkaniu z Witiaziem Podolsk.
Dobre występy Stéphane’a Da Costy w KHL sprawiły, że Francuzi myślą o utworzeniu drużyny, która miałaby dołączyć do tych rozgrywek. Emocji i zaskakujących sytuacji w tej rywalizacji nie brakuje, o czym przekonał Olli Palola. Na 15 sekund przed końcem meczu Kunlun Red Star przegrywał 3:5 z Sibirem, ale Fin w ciągu 12 sekund doprowadził do remisu i dogrywki.
KHL po raz kolejny w tym sezonie przekroczyła swoje granice i w ramach Serii Światowej zawitała do Zurychu. W atmosferze wielkiego sportowego święta SKA St.Petersburg pokonał Dinamo Ryga 3:1, a prezydent ligi zapowiedział pojawienie się nowych drużyn w rywalizacji.
Szóstej porażki w bieżącej kampanii doznał wczoraj zespół z Jekaterynburga, co przy jednoczesnej wygranej CSKA w „wojskowych derbach” z SKA St.Petersburg, przesądziło o zmianie lidera w KHL. Od 25 listopada są nim moskiewscy „Czerwonoarmiejcy”.
Bilans zespołu z Jekaterynburga w ostatnich pięciu spotkaniach to 4 porażki i jedno zwycięstwo. Stéphane Da Costa zdobył gola w meczu z Torpedo, ale bramka zawodnika, w którego żyłach płynie polska krew okazała się jedynie trafieniem honorowym. Francuz jest wiceliderem klubowej klasyfikacji punktowej (13G + 14A).
Kanadyjski defensor, którego rodzice wyjechali z Polski za Ocean – Patrick Wiercioch zapisał na swoim koncie jedenastą asystę, co czyni go klubowym liderem w tym elemencie. Dynama Mińsk Andrieja Sidorenki, byłego szkoleniowca reprezentacji Polski i oświęcimskiej Unii, znów wygrała po dwóch porażkach u siebie.
Awtomobilist ze Stéphanem Da Costą w składzie pokonał Dynamę Mińsk, w której wystąpił Patrick Wiercioch. W obu hokeistach płynie polska krew. Francuz zapisał na swoim koncie asystę, a jego zespół niezmiennie przewodzi ligowej stawce i wrócił na zwycięską ścieżkę po dwóch porażkach z rzędu.
Moskwianie z CSKA nie przegrali już od ośmiu spotkań. Wczoraj pokonali w Kazaniu aktualnych mistrzów KHL 5:0. Do prowadzącego w tabeli Awtomobilistu tracą już tylko 5 punktów. Dinamo Ryga nie ma aż tak dobrej serii, ale 4 cztery wygrane z rzędu również robią wrażenie. Zespół ze stolicy Łotwy wygrał na wyjeździe z Torpedo Niżny Nowogród.
Andriej Sidorienko, były szkoleniowiec polskiej kadry seniorów i oświęcimskiej Unii objął stery w Dynamie Mińsk, prowadząc zespół do wygranej z Traktorem Czelabińsk. Trzy asysty zaliczył w tym spotkaniu Patrick Wiercioch. Inny zawodnik polskiego pochodzenia, Stéphane Da Costa popisał się kluczowym podaniem w przegranym przez liderów z Jekaterynburga meczu z SKA St.Petersburg.
Wszystko co najważniejsze we wczorajszych grach KHL działo się w stolicy Rosji i jej okolicach. W miejscowości Bałaszycha Wojtek Wolski rozgrywał kolejny mecz w barwach Kunluna i zdobył swój następny punkt, a w samym sercu stołecznego miasta odbyły się dwa derbowe pojedynki.
Dynama Mińsk była o krok od wyrównania niechlubnego wyniku Sibiru z początku sezonu, który zaliczył 12 kolejnych porażek. Ekipa Patricka Wierciocha uratowała honor i wygrała 4:1 z drużyną Wojtka Wolskiego, czyli Kunlun Red Star.
Stéphane Da Costa zdobył kolejnego gola dla Awtomobilistu. Francuz z polskimi korzeniami jest najlepszym strzelcem tej drużyny, która ma na koncie 22 wygrane i tylko jedną porażkę. Slovan Bratysława w trakcie dwóch meczów rozegranych w Wiedniu w ramach Serii Światowej KHL stracił 16 bramek, nie strzelając żadnej.
Stéphane Da Costa nie zwalnia tempa. Posiadający polskie korzenie napastnik zdobył gola dla Awtomobilistu w meczu z Mietałłurgiem. Trener Ak Barsu Zinetuła Bilaletdinow ma już na koncie pół tysąca zwycięstw z ekipą z Kazania. Dwa mecze ligowe rozegrano w miejscach, w których nie ma klubów KHL. Liga zawitała do Wiednia i Tallinna.
Patrick Wiercioch, syn polskich emigrantów zdobył dwie asysty w Arenie Bałaszycha, w której swoje domowe mecze w tym sezonie rozgrywa Awangard Omsk. Mińska Dynama przegrała z gospodarzami 3:4 po dogrywce, co oznacza 10. kolejną porażkę i spadek na samo dno KHL.
Sibir zajmuje ostatnie miejsce, majac na koncie 10 „oczek”, a zepchnięty tam został przez drużynę Admirała po ich wczorajszej wygranej z Nieftichimikiem 4:1. Tylko jeden punkt więcej od graczy z Nowosybirska ma ekipa Dynamy Mińsk, która ustanowiła klubowy rekord najdłuższej serii porażek.
Wojtek Wolski po krótkiej przerwie znów punktował w meczu Mietałłurga, co od razu wiązało się z powrotem tej drużyny na zwycięską ścieżkę po 3 kolejno przegranych meczach. Po meczu klub rozwiązał za porozumieniem stron obowiązujący kontrakt i jak na razie nie wiadomo gdzie brązowy medalista olimpijski będzie kontynuował karierę.
Awtomobilist Jekaterynburg wciąż nie znalazł pogromcy. Wygrał już 17 spotkań w tym sezonie i nie zamierza zwalniać tempa, tak samo jak Zinetuła Bilaletdinow, który już 1100 razy prowadził drużyny z ławki trenerskiej. Szkoleniowiec Ak Barsu, ani myśli o zamknięciu swojego licznika, a jubileusz uczcił wygraną.