Hokej.net Logo
MAJ
3

NHL: 29 sekund "Płomieni" (WIDEO)

2019-02-21 07:05 NHL
NHL: 29 sekund "Płomieni" (WIDEO)

Dwa gole strzelone w 29 sekund przesądziły o tym, że Calgary Flames ostatecznie poradzili sobie z najlepszą obroną tego sezonu w środowym hicie NHL.


Flames podejmowali tej nocy New York Islanders, którzy stracili najmniej goli w całej NHL. Dużo mówiło się przed meczem o tym, że "Płomienie", które w tym miesiącu miały dołek formy, mogą nie znaleźć sposobu na system trenera Barry'ego Trotza. Ale już po pierwszej tercji było 2:0 dla gospodarzy. Wynik otworzył w 5. minucie Mikael Backlund, a później Travis Hamonic popisał się precyzyjnym strzałem z dystansu. Miejscowi później jednak dali się dogonić. Gole Caseya Cizikasa i Andersa Lee doprowadziły do wyniku 2:2.


Ostatnie słowa należały jednak do drużyny Billa Petersa, a kluczowy okazał się okres zaledwie 29 sekund w 7. minucie trzeciej tercji. Drużynie z Calgary w decydującej akcji dopisało szczęście. Po tym, jak bramkarz gości Thomas Greiss obronił jeden ze strzałów, Austin Czarnik chciał wycofać krążek do kolegi z zespołu, ale "guma" odbiła się od nóg gracza rywali Leo Komarova i wpadła do bramki. A później Nick Leddy otrzymał karę za przeszkadzanie i zaledwie po 8 sekundach Flames wykorzystali grę w przewadze. Do siatki potężnym uderzeniem "z klepy" trafił Johnny Gaudreau, który osiągnął granicę 30 goli w tym sezonie. Ostatecznie miejscowi wygrali więc 4:2.


Flames dominowali w dwóch pierwszych tercjach, mając w nich bilans 24-7 w celnych strzałach, ale ostatecznie przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę paradoksalnie w trzeciej odsłonie, w której to rywale strzelali częściej (12-8). W decydującej akcji potrzebowali trochę szczęścia, którego Czarnik akurat ma ostatnio pod dostatkiem. Już w drugim kolejnym meczu przesądził o zwycięstwie swojej drużyny. Tym razem dzięki szczęśliwemu rykoszetowi, a dwa dni wcześniej dał "Płomieniom" wygraną w starciu z Arizona Coyotes strzałem, przy którym złamał mu się kij. Mimo to, krążek wpadł wówczas do bramki. Czarnik właściwie zareagował na odsunięcie od składu przez trenera. Nie zmieścił się w drużynie w 9 kolejnych meczach, ale od kiedy wrócił, zagrał 3 razy i w każdym spotkaniu trafiał do siatki.


Drużyna z Calgary w pierwszej połowie lutego grała "w kratkę" i wydawało się, że zgubiła gdzieś swoją ofensywną siłę, a jest to zespół, który strzelił w tym sezonie najwięcej goli ze wszystkich występujących w konferencji zachodniej. Zawodnicy Petersa przypomnieli sobie o tym ostatnio, bo wygrali trzeci mecz z rzędu, zdobywając w tym czasie 14 goli. Trener chwalił po meczu swoich podopiecznych za to, że ci zwłaszcza w dwóch pierwszych tercjach często zamykali rywali w ich tercji obronnej. - Być w tercji obronnej przeciwnika to dobre miejsce. Jeśli się gra cały czas kilkadziesiąt metrów od swojej bramki, to można być zadowolonym - mówił. - W ten sposób gra się w obronie w tercji ataku. Podobała mi się dziś dojrzałość mojej drużyny. Nie otworzyliśmy się za bardzo i nie daliśmy im szans szybkiego przechodzenia z obrony do ataku.


Flames mają teraz 81 punktów i prowadzą w konferencji zachodniej, zajmując jednocześnie drugie miejsce w całej lidze. Do przewodzących ligowej klasyfikacji Tampa Bay Lightning tracą jednak aż 15 "oczek". Z kolei Islanders nadal, z 76 punktami, prowadzą w dywizji metropolitalnej. Trener Trotz jednak za występ w Calgary nie miał dla swoich podopiecznych litości. Zapytany, jak by go ocenił w szkolnej skali, odpowiedział: - Na jedynkę. Kompletna porażka. Calgary zagrało dobrze i nie dawali nam czasu w naszej tercji, a my nie potrafiliśmy opanować krążka. Niestety mieliśmy na pokładzie za dużo "pasażerów na gapę".


Calgary Flames - New York Islanders 4:2 (2:0, 0:1, 2:1)

1:0 Backlund - Frolík 05:00

2:0 Hamonic - Backlund - Lindholm 15:59

2:1 Cizikas - Bailey - Toews 30:09

2:2 Lee - Eberle - Nelson 41:18

3:2 Czarnik - Jankowski - Andersson 46:10

4:2 Gaudreau - Giordano - Monahan 46:39 (w przewadze)

Strzały: 32-19.

Minuty kar: 8-10.

Widzów: 18 632.






Chicago Blackhawks po dogrywce pokonali Detroit Red Wings 5:4 i są już bardzo blisko miejsca dającego awans do play-offów. Patrick Kane strzelił dwa gole, w tym zwycięskiego w dogrywce i już w 19. kolejnym meczu punktował, co jest najdłuższą serią w tym sezonie NHL. Bramki dla Blackhawks zdobywali także: Artiom Anisimow, Alex DeBrincat i Brandon Saad, a Erik Gustafsson asystował trzykrotnie. Zanim doszło do dogrywki, zespół z Chicago stracił trzybramkowe prowadzenie od wyniku 4:1. Kane ma już 38 goli i 92 punkty w tym sezonie. W obu klasyfikacjach jest wiceliderem całej ligi. Nie udało mu się jednak wczoraj zaliczyć asysty, więc passę z punktowymi podaniami zakończył na 17. Jest ona najdłuższą w historii klubu i trzecią najdłuższą w historii NHL. Rekordzista Wayne Gretzky asystował w 23 kolejnych spotkaniach. Ekipa Jeremy'ego Collitona ma już 61 punktów i jest szósta w dywizji centralnej, ale awansowała na trzecią pozycję w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-offów w konferencji zachodniej. Ma tyle samo punktów, co zajmujący premiowane awansem drugie miejsce Colorado Avalanche, ale rozegrała o jedno spotkanie więcej. W pierwszej tercji straciła jednak z powodu kontuzji oka Drake'a Caggiulę. Red Wings o play-offach raczej nie myślą. Ich 55 punktów daje przedostatnie miejsce w dywizji atlantyckiej.


Avalanche awansowali na miejsce dające "dziką kartę" dzięki sensacyjnemu rozbiciu prowadzących w dywizji centralnej Winnipeg Jets 7:1. W trzeciej tercji zespół "Lawiny" popisał się prawdziwą lawiną goli, bo strzelił ich rywalom aż 5, w tym 2 pierwsze w odstępie zaledwie 11 sekund. Tyson Jost i Carl Söderberg zaliczyli dla zwycięzców po golu i po dwie asysty, Gabriel Landeskog do swojej bramki dołożył asystę, Mikko Rantanen zdobył gola zwycięskiego, A.J. Greer trafił po raz pierwszy w NHL, a na liście strzelców znalazły się jeszcze nazwiska: Matta Calverta i Nathana MacKinnona. Gracze Avalanche skończyli mecz z łącznym dorobkiem +30 w statystyce +/-. Wyścig po "dzikie karty" w konferencji zachodniej toczy się tak wolno, że drużynie z Denver do awansu na premiowane "dziką kartą" miejsce wystarczyło pierwszy raz od trzech miesięcy wygrać dwa mecze z rzędu. Jets, mimo trzeciej porażki z rzędu, utrzymali prowadzenie w dywizji centralnej. Mają 76 punktów i o 1 wyprzedzają drugich Nashville Predators.


Siódmy kolejny mecz wygrała drużyna Boston Bruins, która tym razem po rzutach karnych pokonała na wyjeździe Vegas Golden Knights 3:2. Znajdujący się ostatnio w znakomitej formie Jake DeBrusk strzelił gola w czwartym meczu z rzędu, a później w pięknym stylu wykorzystał rzut karny. O zwycięstwie Bruins w karnych przesądził jednak w szóstej rundzie David Backes. Z gry dla zwycięzców trafił także Brad Marchand. Backes wykorzystał karnego po raz pierwszy w barwach Bruins. W całej karierze w NHL udało mu się to tylko 2 razy na 8 prób. W obu przypadkach jednak przesądzał o zwycięstwach. Pokonany wczoraj w karnych bramkarz Golden Knights Marc-André Fleury nieco zepsuł sobie swoją statystykę skutecznych interwencji w tym elemencie. Fleury obronił w karierze 74,2 % karnych - najwięcej ze wszystkich bramkarzy, którzy bronili ich przynajmniej 200 w NHL. Wygrał 56 ze swoich 89 serii. Bruins, mimo kolejnych zwycięstw, są dość powszechnie krytykowani za poziom gry, ale już tylko jeden mecz został im do skompletowania 5 wygranych w aktualnej serii wyjazdowej. Ich 80 punktów oznacza drugie miejsce w dywizji atlantyckiej, której przewodzi najlepszy zespół NHL Tampa Bay Lightning. Golden Knights mają 69 punktów i są trzeci w dywizji Pacyfiku.


Piękny rzut karny Jake'a DeBruska



WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
  • Oświęcimianin_23: Pantery, a nie kocury:)
  • uniaosw: 19:46 tik tak
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe