NHL: Dwaj medaliści mistrzostw świata zasilili Nashville Predators
W ostatnim dniu „okienka transferowego” Nashville Predators pozyskali Wayne’a Simmondsa i Mikaela Granlunda, medalistów mistrzostw świata. W zamian za to pozbyli się takich napastników jak Ryan Hartman i utalentowany aktualny wicemistrz globu, 22-letni Kevin Fiala.
Kluby z Nashville i Filadelfii dokonały wymiany pomiędzy napastnikami. Dla Simmondsa, który dołączył do „Drapieżników” to ostatni sezon sześcioletniego kontraktu. Po jego wygaśnięciu z dniem 1 lipca stanie się niezależnym wolnym agentem. 30-latek rozegrał w bieżącej edycji ligowej 62 spotkania, w których zdobył 27 punktów (16G + 11A).
Do NHL zaprosili go Los Angeles Kings poprzez wybór w 6. rundzie draftu w 2007 roku. Od tego czasu wicemistrz świata z 2017 zdołał rozegrać 824 spotkania, w których uzbierał 471 „oczek” (242G + 229A). W rozgrywkach postsezonowych zaprezentował się 42 razy i zdobył 21 punktów (8G + 13A).
–Simmonds pokazuje żelazną konsekwencję w ofensywie. Zaliczył chyba cztery sezony, w których zdobył co najmniej 20 goli, a do tego świetnie gra w przewagach – powiedział o swoim nabytku David Poile, dyrektor generalny Predators. – Czuje grę w okolicach bramki rywala. Pokazał grając we Flyers jak zdobywać punkty i pomagać w przewagach.
Simmonds zdobywał co najmniej po 24 gole w sześciu z siedmiu poprzednich sezonów spędzonych w Filadelfii. Nie osiągnął tego pułapu tylko w rozgrywkach 2012/13, kiedy nastąpił strajk zawodników NHL. Rekordowa była dla niego edycja 2015/16. Wtedy strzelił 32 bramki. W 2017 roku jak na razie po raz jedyny zagrał w Meczu Gwiazd NHL i od razu w debiucie wybrano go najbardziej wartościowym zawodnikiem spotkania.
Hartman 1 lipca zostanie zależnym wolnym agentem. W 64 meczach tego sezonu zdobył 20 punktów, po równo rozkładając je pomiędzy gole i asysty. W całej karierze 24-letni Amerykanin rozegrał 226 meczów, w których zdobył 83 „oczka” (40G + 43A).
–Zobaczymy jak się zaprezentuje - powiedział Chuck Fletcher dyrektor generalny Philadelphia Flyers. – Moim zdaniem powinien znaleźć się w dziewiątce naszych najlepszych graczy. Myślę, że uda mu się zastąpić Simmondsa, ale zobaczymy jaką rolę wyznaczy dla niego trener Scott Gordon.
Wraz z Hartmanem do klubu z miasta bratniej miłości przyszło warunkowe prawo wyboru w 4. rundzie draftu w 2020 roku.
Klub z Nashville pozyskał jeszcze jedno znane nazwisko. Z Minnesota Wild przybył bowiem Mikael Granlund w zamian za Kevina Fialę. Fin ma 26 lat. Do wypełnienia pozostał mu jeszcze jeden rok trzyletniego kontraktu zawartego z „Dzikimi”. W bieżącym sezonie wystąpił 63 razy, zdobywając 49 punktów (15G + 34A).
–Spodziewam się, że Granlund będzie tworzył wraz z Ryanem Johansenem, Filipem Forsbergiem i Viktorem Arvidssonem czołówkę najskuteczniejszych graczy naszego klubu – powiedział Poile. – Wierzę, że utrzyma swój poziom 67-69 „oczek”. Liczę na jego efektywność.
Mistrz świata z 2011 roku zdobył w NHL 317 punktów (93G + 224A) podczas 461 gier w sezonach regularnych. W rozgrywkach postsezonowych wystąpił 39 razy i uzbierał 21 „oczek” (8G + 13A).
Do Minnesoty udał się natomiast 22-letni Fiala. który z dniem 1 lipca zostanie zależnym wolnym agentem, bowiem kończy się jego trzyletni kontrakt. W bieżącym sezonie zdobył 32 punkty (10G + 22A). Rozegrał 64 spotkania.
Szwajcar został wybrany przez klub z Nashville z numerem 11 w drafcie 2014. Aktualny wicemistrz świata zdobył 97 punktów (45G + 52A) w czasie 204 spotkań sezonów regularnych. Ma na koncie także 5 goli i asystę w 18 meczach play-off.
–Nie robiłem żadnych transferów na przyszłość – wyjaśnił Paul Fenton dyrektor generalny Minnesota Wild. – Sytuacja jest dynamiczna. Nasz zespół może zupełnie inaczej wyglądać na następny sezon. Na razie jesteśmy w całkiem dobrej formie i patrzymy na to co przed nami.
„Dzicy” mają tyle samo punktów co drużyna Colorado Avalanche i obecnie to w ich rękach jest pierwsza dzika karta konferencji zachodniej. Predators to aktualnie trzecia siła tej konferencji. Klub z Nashville traci trzy „oczka” do wiceliderów z San Jose.
Komentarze