Hokej.net Logo
MAJ
3

Kamil Kalinowski: Wszyscy wiedzą, że jestem z Torunia

Kamil Kalinowski: Wszyscy wiedzą, że jestem z Torunia

- Nawet jak przyjeżdżałem do Torunia z inną drużyną, to mecze tutaj dobrze mi wychodziły. Nie będę ukrywał, że mam wielki sentyment do tego miasta - mówi Kamil Kalinowski dla oficjalnego profilu toruńskiego klubu, który wraca po siedmiu latach do KH Energi Toruń.


Jakie to uczucie wrócić po siedmiu latach do Torunia nie w roli zawodnika przeciwnej drużyny, tylko jako część toruńskiego zespołu?
- To jest fenomenalne uczucie! Cieszę się ogromnie. Sam powrót do drużyny jest dla czymś wyjątkowym, bo wszyscy wiedzą, że jestem stąd, jestem z Torunia, od 3 roku życia byłem właśnie na toruńskim lodowisku i zawsze się tu dobrze czułem. Nawet jak przyjeżdżałem do Torunia z inną drużyną, to mecze tutaj dobrze mi wychodziły. Nie będę ukrywał, że mam wielki sentyment do tego miasta. Cieszę się również z tego, że mój dziadek będzie mógł w końcu zobaczyć mnie razem z bratem, razem w tej samej drużynie, bo wiem, że to jest jedno z jego marzeń. W poprzednim sezonie zdrowie nie pozwalało mu na to, by często pojawiać się na Tor-Torze, ale już mu mówiłem, że podaruję mu karnet na cały sezon i już nie może się doczekać, żeby przyjść na mecz.


Jak wspominasz te mecz, w których grałeś przeciwko bratu? Napędzała Cię dodatkowo taka rywalizacja?
- Można powiedzieć, że tak było, bo między sobą mieliśmy zawsze jakieś braterskie utarczki, o to kto więcej punktów zrobił, kto bardziej się przysłużył do zwycięstwa, ale ta rywalizacja nigdy nie miała negatywnego charakteru, zawsze szła w dobrą stronę, zawsze motywowała zarówno mnie, jak i Michała.

Poza Toruniem grałeś w Katowicach, Oświęcimiu, Tychach i Krakowie. Który z tych klubów zapamiętasz szczególnie? Gdzie grało Ci się najlepiej?
- Chyba takim klubem był GKS Tychy. Grałem tam przez cztery lata, był to bardzo fajny okres. To była duża zmiana dla mnie, nie brakowało meczy na bardzo wysokim poziomie, wyjazdy na różne puchary i turnieje też były częste. Graliśmy bardzo dobry hokej i sporo udało się nam wówczas wywalczyć jako GKS Tychy.

Razem z Tychami sięgałeś dwa razy po srebrny medal Mistrzostw Polski i raz po złoty oraz po Puchar Polski, z Cracovią też wywalczyłeś srebro. Czy medale potrafią ciążyć na szyi? W końcu jak mówi przysłowie, apetyt rośnie w miarę jedzenia. Czy tamte sukcesy Cię motywują?
- Wierzę, że znowu nastąpi moment, w którym wywalczę kolejne medale. Z taką myślą i z takim zamiarem wróciłem do Torunia. To jest mój plan dla naszej drużyny, żeby świętować medal dla Torunia, dać radość Kibicom, którzy czekają od 1996 roku na kolejny krążek dla biało-czerwono-niebieskich.

Zagrasz z bratem, być może w tej samej piątce. Będziecie się ścigać, kto więcej strzeli?
- Myślę, że o ściganiu tu nie ma mowy [śmiech], raczej o wzajemnej pomocy, żeby być jak najwyżej. Jest taka piosenka Dire Straits o braciach krwi i ich wspólnej walce, w której jeden nigdy nie opuścił drugiego.


Miewałeś poważne kontuzje, jak teraz przedstawia się Twoja dyspozycja?
- Czuję się wyśmienicie, nic mnie nie boli, nic mi nie dolega. Miałem problem z barkiem, ale zakończyłem już całe leczenie, cały czas wzmacniam ten bark, trenuję na gumie, więc jest w pełnej dyspozycji.


Właśnie dwóch młodych zawodników z Torunia dostało powołanie do kadry U20. Ty grałeś zarówno w U18, U20 i w kadrze seniorskiej. Twoją grę w reprezentacji okrasiły dwa brązowe medale. Jaką masz radę dla młodych kadrowiczów?
Przede wszystkim zapieprzać. Słuchać poleceń trenera, wykonywać jego założenia i pracować i jeszcze raz pracować nad sobą.

Jak oceniasz Michała w roli świeżo upieczonego taty?

- Świetnie! Myślałem, że będzie gorszym tatą, ale mnie mile zaskoczył [śmiech]. Bardzo dobrze się spisuje, cały czas jesteśmy blisko, cały czas widzę Klarcię, zdrowa dziewczynka, mam nadzieję, że już niedługo będzie z moją Różą biegała jak podrośnie.


Masz 28 lat – czego jesteś pewny?
- Tego, że pudłujesz 100% strzałów, jeśli w ogóle ich nie wykonujesz. Potrzeba czasu żeby dokonać rzeczy trudnych. Aby dokonać rzeczy niemożliwych potrzeba trochę więcej czasu.


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
  • Oświęcimianin_23: Pantery, a nie kocury:)
  • uniaosw: 19:46 tik tak
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe