Biało-niebieski horror z happy endem. Przesądził jeden gol! [WIDEO,FOTO]
Hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim uzupełnili grono półfinalistów TAURON Hokej Ligi i w siódmym, a zarazem decydującym meczu, pokonali Comarch Cracovię 1:0. Gola na wagę zwycięstwa i awansu zdobył Daniel Olsson Trkulja, a czyste konto zachował Linus Lundin.
Oba zespoły przystąpiły do spotkania bez dwóch ważnych ogniw. Trener Nik Zupančič nie mógł skorzystać z usług zmagającego się z urazem Henry’ego Karjalainena, który był ważną częścią formacji specjalnych. Miejsce fińskiego napastnika zajął Daniel Olsson Trkulja, a na środku trzeciego ataku został ustawiony Łukasz Krzemień.
W zespole „Pasów” zabrakło kluczowego obrońcy Alexandra Younana, więc do drugiej pary z Vratislavem Kunstem został przesunięty Daniel Krenželok. Względem ostatniego meczu większych zmian w zespole Cracovii nie było.
Partia hokejowych szachów
Obie drużyny zdawały sobie sprawę z ciężaru gatunkowego tego spotkania. Nic więc dziwnego, że starały się nie podejmować zbędnego ryzyka i uważnie grać w destrukcji. Każde, nawet najmniejsze, potknięcie mogło okazać się tym kluczowym.
W 7. minucie pierwszy poważny błąd przydarzył się Miłoszowi Noworycie. Źle wyprowadzony krążek przejął Adam Raška, ale w sytuacji sam na sam nie zdołał pokonać Linusa Lundina. Szwedzki golkiper wyczekał czeskiego środkowego i wykazał się dobrą interwencją parkanem. Powodzenia nie przyniosła też dobitka Sebastiana Brynkusa.
Chwilę później zagapił się Tomáš Vildumetz, który w łatwy sposób stracił krążek na rzecz Andrija Denyskina. Rosły Ukrainiec znalazł się przed Matthew Robsonem, ale uderzył niecelnie i na trybunach rozległ się jęk zawodu.
Deficyt bramek
Oba zespoły nie unikały też fizycznej gry. Bandy trzeszczały, a kości zawodników wystawione były na poważną próbę. Przekonali się o tym zwłaszcza Vratislav Kunst i Mateusz Bezwiński, których ostrzej potraktowali Krystian Dziubiński i Mark Kaleinikovas. W obu przypadkach sędziowie nie dopatrzyli się faulu.
Zmiany obrazu gry nie przyniosła też druga odsłona, ale z biegiem minut coraz aktywniejsi byli gospodarze. Częściej atakowali i wykreowali sobie więcej okazji, ale nie potrafili znaleźć sposobu na Robsona. Sporą ochotę do gry przejawiał Ville Heikkinen. Fin nie bał się wziąć ciężaru gry na własne barki i wielokrotnie niepokoił zarówno krakowskich obrońców, jak i bramkarza.
Po czterdziestu minutach na tablicy świetlnej widniał bezbramkowy remis. Warto przypomnieć, że dotychczasowe mecze toczyły się według określonego schematu - wygrywał zespól, który jako pierwszy zdobywał gola. Wniosek dla wielu był prosty.
Lider nie zawiódł
Gdy przy Chemików 4 powoli zaczął roznosić się zapach dogrywki, na piękną indywidualną akcję zdecydował się Daniel Olsson Trkulja. Król strzelców sezonu zasadniczego pokonał „na raty” Matthew Robsona, a oświęcimscy kibice oszaleli ze szczęścia.
Chwilę później oświęcimianie mogli podwyższyć prowadzenie, ale w sytuacji 2 na 1 przekombinowali Krystian Dziubiński i Andrij Denyskin.
Na 96 sekund przed końcem Rudolf Roháček poprosił o czas. Następnie poszedł o krok dalej i zdecydował się wykonać manewr z wycofaniem bramkarza oraz wprowadzeniem do gry dodatkowego napastnika. Nie przyniósł on jednak zamierzonego efektu, choć w końcówce mocno kotłowało się pod bramką strzeżoną przez Linusa Lundina. Zwycięstwo padło łupem gospodarzy, którzy tym samym wywalczyli awans do półfinału play-off.
Re-Plast Unia Oświęcim - Comarch Cracovia 1:0 (0:0, 0:0, 1:0)
1:0 Daniel Olsson Trkulja - Kamil Sadłocha (54:59).
Sędziowali: Sebastian Kryś, Paweł Breske (główni) - Grzegorz Cytawa, Maciej Byczkowski (liniowi).
Minuty karne: 2-4.
Strzały: 36-32.
Widzów: 3000.
Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 4:3 dla Re-Plast Unii.
Awans do półfinału: Re-Plast Unia Oświęcim.
Unia: L. Lundin - R. Diukow, K. Jākobsons (2); A. Denyskin, K. Dziubiński, M. Kaleinikovas - K. Valtola, J. Uimonen; E. Ahopelto, D. Olsson Trkulja, V. Heikkinen - P. Bezuška, C. Ackered; K. Sadłocha, Ł. Krzemień, E. Lorraine - K. Łukawski, M. Noworyta; S. Kowalówka, D. Wanat, J. Sołtys.
Trener: Nik Zupančič
Cracovia: M. Robson (2) - A. Ježek, J. Žůrek; T. Vildumetz, A. Raška, S. Brynkus - D. Krenželok, V. Kunst; A. Alapuranen, G. Berling, J. Lundgren - L. Motloch, J. Jalasvaara; M. Kasperlík (2), M. Bezwiński, M. Špaček - S. Bieniek; K. Sterbenz, K. Mocarski, R. Sawicki, F. Kapica.
Trener: Rudolf Roháček
Komentarze
Lista komentarzy
hubal
postawiłem na Zamostowych choć inny wynik padł , nie siadło :(
omgKsu
Człowiek kiedyś zejdzie na zawał przez ten hokej , ale wkońcu sie udało wygrać arcyważny mecz Unii.
Myśle że uratowalismy tym zwyciestwem hokej na wysokim poziomie w Osw , nie wiem czy porażke z Craxa prezes Sibik by wytrzymał.
Gratuluje Cracovio za mega postawe , byliśmy na stryczku , dla Rudiego tez brawa bo nieźle to poukładał .
Dzis Lundin klasa , wybronił kilka setek .
Wygraliśmy wojne nerwów , czas na Święta Wojne.
Gramy od nowa . Wszystko moze sie wydarzyć.
Pozdrawiam kibicow z Krk .
narut
#muremZaRudolfem - Rudolf jest moralnym zwycięzcą, a tak nieco poważniej to kto by się spodziewał, że Unia będzie potrzebowała aż 7 meczów aby uporać się z Cracovią, która miała zostać "pożarta" w 4 szybkich odcinkach... szacunek
mario.kornik1971
Dziękujemy! Stan przedzawałowy.
mario.kornik1971
Szacunek dla Rudolfa i zawodników Cracovii!
RafałKawecki
Co by nie mówić Rudolf się tą serią wybronił.
Whyduck
Sędziowie nie przeszkadzali. Zdrowia dla Kunsta.
Paskal79
No Panowie dzięki, pokazaliście charakter bo było dużo niedowiarków,i tylko czekali by się powozić po klubie. Wierzyłem w awans, choć nerwowo było, z Tychami szykuję się ciężka batalia, teraz trochę odpocząć i pomyśleć jak przechytrzyć trenera z Tych:-)
KOS46
Rudi szanuje rywala, mówił że jesteśmy głównym faworytem do złota. Cracovia dużo słabsza, ale dobrze poukładana w defensywie i to spowodowało, że się z nimi męczyliśmy. Świetne przetarcie przed półfinałem...
BYLY GRACZ
Rochaczek i następne pięć milionów albo nawet sześć poszło się j# e#bac więc w końcu w#pier##l#j już dość tej kwasnej mo. Rdy
Co tym razem było źle
A dla was chłopaki z łapanki gratulacje za walkę!!!
RafałKawecki
Wyglądasz na zaangażowanego emocjonalnie przeciwko Rohaczkowi. W sporcie kasa ma znaczenie. Mniej kasy, mniejsza szansa na sukces.
Jony Bravo
Cały sezon dramat więc trzy mecze wygrane w play-off niech nie zakrzywia perspektywy, po drugie dobrze ze to juz koniec tego kabaretu stawiać na Polaków a nie na tych kasztanów bo przychodzi Czesiek za 3 euro a nasz za 1,5 euro i graja lepiej więc dla szacunku Świętej Pamięć Profesora Janusza Filipiaka odejdź miej trochę godności!!!!!!!!Chyba że Pani Elżbieta Filipiak da ci na zawodników z NHL to będą sami grac jak kilkanaście lat temu kiedy nasi Polacy sami ustalali taktykę czeski lis był statystą won won won !!!!!!
BYLY GRACZ
Kawecki ten satyryk przez ostatnie 7 lat miał kolo 40 milionów złotych więc nie mów gdzie więcej kasy to lepszy sukces,a co powiesz o zeszłym sezonie najwyższy budżet w historii polskiej ligi hokeja I co nawet brązowego medalu nie było.
Najlepsi Polacy, super obcokrajowcy i co i dramat
Więc Kawęcki jak nie masz pojęcia to sobie daruj i jeszcze jedno gdzie rozwój młodych chłopaków 20 lat i jest zero,bo rochaczek twierdzi że krakowscy chłopcy się nie nadają
KuzynKSU
Świetny ćwierćfinał.
Wielkie gratulacje i podziękowania za zwycięstwo.
Gratulacje dla Cracovii za walkę.
I zmieniam zdanie o trenerze rywali. Świetnie taktycznie ustawił zespół.
Teraz Tychy. Nie wiem czy mi serducho odpocznie do niedzieli
ST1971
Przy wielkich emocjach towarzyszących hokejowemu widowisku, jak 7. mecz ćwierćfinału, brak telewizji sprawia, że tego typu spotkania stają się tylko zabawą dla ograniczonej grupy osób . Dyscyplina niszowa ale...
A gdy taka pasja łączy ludzi, nic nie zastąpi wspólnego przyśpiewania przy ulubionym napoju. W końcu, jak mówi przysłowie: "W mieście, gdzie najlepsze piwo jest, atmosfera zawsze jest na topie!"
hanysTHU
No i dobre, bardzo, bardzo dobre!!
ksu79
Gratulacje dla zwycięzców szacun dla pokonanych .
tutos
Maślana tu może jest? Czy może siedzi pod radioodporną kołderką?Słuchaj chlopie-to my gramy dalej. Dla Was sezon już jedynie wakacyjny. Ale i tak wielkie brawa dla KRK.
Do zaś maślana.
NASA
Maślana odkupie od ciebie karnet na krakowskie play-offy:)
Frasier
Gratulacje Unia. Oszukaliście przeznaczenie,jeszcze nigdy w historii szósta drużyna nie odpadła z drugą ;)
Andrzejek111
"Jeszcze nigdy w historii" druga drużyna nie grała z szóstą.
Irlandoss
Panie Kapitanie,no proszę!!!!,a Ostrava blisko,co się dzieje ??????
Szefu
Może nie strzela ale walki w tym meczu mu odmówić nie można włączył mu się w tym meczu tak zwany wk*rw
KOS46
O ile w poprzednich meczach można było mieć zastrzeżenia do Dziubka, szczególnie za te niepotrzebne kary, to wczoraj zagrał całkiem niezły mecz (zaangażowanie, walka, odpowiedzialnośc - na plus). Myślę, że powoli się odbudowuje i liczę, że jeszcze w tym play off kapitan da nam trochę radości.
kudlacz88
Dobra serja. Gratulacje dla obu drużyn. Unia myślała że wybierając Cracovię zaoszczędzić na paliwie ... no ale się przejechali.
Robson totalne zaskoczenie w bramce - on jednak potrafi bronić strzały!!
Pytanie teraz co będzie ze składem, kto odejdzie kto zostanie? Bo choć sezon był katastrofalny dla Pasów to jednak kilka nazwisk w mojej ocenie grało dobrze.
Gratulacje Unia mam nadzieję że wygracie majstra, pozdro z Krakowa
mario.kornik1971
Ok.Dzieki