Brock Boeser zostaje w Vancouver Canucks. Amerykanin podpisał nową, siedmioletnią umowę z klubem z Kolumbii Brytyjskiej, mocy której zarobi w sumie 50,75 miliona dolarów.
28-letni napastnik zdobył w zeszłym sezonie 50 punktów (25 goli, 25 asyst) w 75 meczach. Po urlopie rozpocznie swój dziesiąty sezon w Vancouver i jest najdłużej grającym tam zawodnikiem.
– Brock jest ogromną częścią naszej organizacji i cieszymy się, że nadal mamy go w drużynie – powiedział dyrektor generalny Canucks, Patrik Allvin. – Zdobył kilka ważnych goli dla naszego klubu i udowodnił, że jest bardzo niebezpiecznym zawodnikiem ofensywnym. Jest liderem w naszej szatni i jesteśmy pewni, że nadal będzie wykonywał świetną pracę zarówno na lodzie, jak i poza nim.
Wybrany przez Vancouver w pierwszej rundzie (nr 23) w drafcie w 2015 roku, Boeser zdobył 434 punkty (204 gole, 230 asyst) w 554 meczach sezonu regularnego i 23 punkty (11 goli, 12 asyst) w 29 meczach play-off o Puchar Stanleya.
Czytaj także:
