Hokeiści GieKSy pokonali Nestę Toruń 3:1 (0:0, 1:1, 2:0). Udział przy każdej bramce dla swojej drużyny miał Jared Brown.
Amerykański napastnik miał decydujący wkład w zwycięstwo HC GKS Katowice nad hokeistami z Torunia. To on dwukrotnie trafił do siatki torunian, a przy kolejnej bramce zaliczył asystę. Nim jednak do tego doszło, kibice zgromadzeni w Satelicie obejrzeli bezbramkową pierwszą tercję. Pomimo trzykrotnej gry w przewadze gospodarzy i dwukrotnej - gości, żadna z drużyn nie zdołała otworzyć wyniku spotkania. Sztuka ta udała się dopiero Jaredowi Brownowi, który na początku drugiej części gry sfinalizował akcję Artura Gwiżdża i Daniela Galanta. Na niespełna czterdzieści sekund przed drugą przerwą, torunianie doprowadzili do remisu, za sprawą gola Martina Malata. Remis ten utrzymywał się niemal do końca spotkania, którego losy rozstrzygnęły się w ostatnich pięciu minutach gry. Najpierw Nick Sucharski wyprowadził GieKSę na prowadzenie, wykorzystując podanie Browna i grę w przewadze, a czternaście sekund później Brown zdobył swojego drugiego gola. Zawodnicy Nesty podjęli jeszcze próbę zmiany niekorzystnego wyniku, w czym mogła im pomóc gra z przewagą dwóch zawodników, jednak ich wysiłki okazały się nieskuteczne.
HC GKS Katowice - Nesta Toruń 3:1 (0:0, 1:1, 2:0)
1:0 23:06 Brown - Gwiżdż - Galant
1:1 39:21 Malat
2:1 55:05 Sucharski - Brown - Drzewiecki (5/4)
3:1 55:19 Brown
Kary: 10-12 min.
HC GKS:Szczerba, Domogała - Bychawski, Cescon, Popko, Frączek, Bepierszcz, Bigos, Preece, Sucharski, Pawlak, Drzewiecki, Galant, Gwiżdż, Brown, Komorski, Wiecki, Śmiełowski, Krokosz, Maćkowiak, Grobarczyk, Szymański, Pawlik. Trener: Jacek Płachta.
Nesta:Plaskiewicz, Soliński - Lang, Gula, Bomastek, Kalinowski, Malat, Koseda, Skrzypkowski, Jankowski, Wróbel, Dzięgiel, Porębski, Lidtke, Borovanski, Gościmiński, Marmurowicz, Kantor, Pieniak, Husak, Kuchnicki, Minge. Trener: Jarosław Lehocky.
Czytaj także:
