Burmistrz Nowego Jorku, Bill de Blasio w popularnym amerykańskim talk show wywiązał się ze zobowiązania w przegranym zakładzie z burmistrzem Los Angeles o to, kto zdobędzie Puchar Stanleya. De Blasio pokazał dystans do siebie i przed kamerami wykonał piosenkę sławiącą Los Angeles.
Jimmy, zawsze chciałem Cię poznać, ale nie w takiej sytuacji
My, Nowojorczycy honorujemy nasze zakłady, ale nie mam najlepszego głosu, więc zaprosiłem do pomocy moich przyjaciół
Są dwie zasady w polityce
Mówią: nigdy nie daj się sfotografować z drinkiem w ręce i nigdy nie przeklinaj
Ale to wielki pieprzony dzień
Tak trzymać chłopaki
Czytaj także: