Były napastnik Torunia na testach na Syberii
Występujący w ubiegłym sezonie w KH Toruń Michaił Jesajan próbuje sobie wywalczyć kontrakt w Rosji. Właśnie rozpoczął testy w jednym z klubów, którego siedziba znajduje się na Syberii.
23-letni napastnik podpisał próbną umowę z Jermakiem Angarsk występującym w Wyższej Lidze, czyli o jeden poziom niżej niż KHL. Klub będzie go teraz testował podczas obozu przygotowawczego do nowego sezonu, a sztab szkoleniowy podejmie decyzję czy chce związać się z byłym zawodnikiem Torunia umową na dłużej.
Jesajan ma sporą konkurencję, bo jest jednym z 12 zawodników zaproszonych na testy przez Jermak. Syberyjski klub rozpoczął przygotowania do nowego sezonu Wyższej Ligi nieco później niż jego konkurenci, co miało związek z trudną sytuacją epidemiczną w regionie. W obwodzie irkuckim, w którym znajduje się Angarsk, cały czas obowiązują obostrzenia związane z zachowaniem izolacji w celu zahamowania rozprzestrzeniania wirusa, ale - jak pisze sam klub w swoim komunikacie - "życie wraca do normy" i drużyna mogła rozpocząć treningi. W tej chwili w zajęciach uczestniczy łącznie z testowanymi aż 37 zawodników.
Michaił Jesajan trafił do KH Toruń w styczniu. W 8 meczach sezonu zasadniczego PHL strzelił 2 gole i zaliczył 2 asysty. W fazie play-off zagrał 4-krotnie, notując 1 asystę.
Jeśli znajdzie sobie miejsce w drużynie z Angarska, to będzie to dla niego powrót do Wyższej Ligi, bo występował już w niej jako zawodnik filialnych drużyn Torpieda Niżny Nowogród - najpierw HK Sarow, a później Torpiedo-Gorki. Łącznie w 103 meczach strzelił 12 goli i zaliczył 24 asysty. Udało mu się także zadebiutować w pierwszym zespole Torpieda w KHL. Na razie na jednym występie w tej lidze się skończyło.
Komentarze