Hokej.net Logo

Cała pula dla Legii

Nie było niespodzianki w rewanżowym meczu Legii z MMKS Podhale. Warszawianie wypunktowali rywali i zasłużenie wygrali 4:0. Najlepszymi zawodnikami meczu wybrano Mariusza Jastrzębskiego (MMKS) i Wojtka Rockiego (Legia).

Już w 18 sekundzie meczu "legioniści" znaleźli się w sytuacji 3/1, ale Bartosz Słowik podał za bardzo do tyłu i szansa minęła. Co się odwlecze to nie uciecze. W 3. minucie Jakub Kosobucki zagrał zza bramki prosto na kij Krystiana Górki i było 1:0. W pierwszej części Legii trudno było podwyższyć wynik, bo warszawianie spędzili aż 16 minut na ławce kar. Nowotarżanie nie wykorzystali jednak kilku podwójnych przewag. Najbliżej szczęścia byli w 11. minucie ale kapitalnie broniący Wojtek Rocki odbił atomowy strzał Bartłomieja Gaja.

W drugiej tercji wszystko wróciło do normy. W 35. minucie Krystian Górka wjechał w tercję gości i natychmiast "wypalił" z klepy nie do obrony. 41 sekund później Legia zadała kolejny cios. Zza bramki podał Michał "Czewik" Michałkiewicz a formalności dopełnił Damian "Smoła" Smoliński. W 37. minucie nieco zaspała obrona Legii. Mateusz Leśniowski znalazł się sam przed Wojtkiem Rockim, ale warszawski bramkarz był górą.

Ostatnie dwadzieścia minut to spokojna gra Legii, która kontrolowała przebieg gry. W 42. minucie w dogodnej sytuacji znalazł się Bartosz Słowik, ale Bartek Niesłuchowski odbił krążek. Bramkarz MMKS był bezradny był sześć minut później. Na solowy rajd zdecydował się Michał Krokosz i z bliska trafił do siatki.

Marian Pysz (trener Legii): Graliśmy dokładniej i szybciej niż w sobotę. Nasz hokej był twardszy i skuteczniejszy. Obrona spisywała się bardzo dobrze i mimo podwójnych osłabień nie straciliśmy gola. To cieszy. Ojcem zwycięstwem jest Wojtek Rocki. Przy stanie 1:0 obronił kilka naprawdę grożnych strzałów. Teraz jedziemy po sześć punktów do Opola.

CWKS LEGIA - MMKS PODHALE 4:0 (1:0, 2:0, 1:0)
1:0 Górka - Kosobucki (2:39) w przewadze
2:0 Górka - Słowik - Wardecki (34:05)
3:0 Smoliński (34:46)
4:0 Krokosz - Połącarz (46:15) w przewadze

sędziowali: Godziątkowski (Warszawa) - Byczkowski, Wierucki (obaj Gdańsk)
strzały: 43-28 (11-7, 22-11, 10-10)
kary: 18 min. - 59 min.
widzów: 300

LEGIA: 1.Rocki (rez. 3.Strąk nie grał) - reszta jak w sobotę
MMKS: 3.Kozielski (od 34:40 6.Niesłuchowski) - reszta jak w sobotę




SOBOTA





Marian Pysz (trener Legii):

CWKS LEGIA - MMKS PODHALE 5:3 (4:1, 0:1, 1:1)









sędziowali:
strzały:
kary:
widzów:

LEGIA:
MMKS:

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe