Wszystko wskazuje na to, że po przerwie w rozgrywkach GKS będzie jeszcze silniejszy. Do gry w tyskim klubie jest bowiem przymierzanych dwóch Czechów, którzy mają za sobą grę w NHL - w drużynach z Filadelfii i Atlanty.
- Jeden z nich ma w ekstralidze czeskiej więcej bramek niż meczów, w których zagrał - zachwalał menedżer zawodników.
Wojciech Todur - Gazeta Wyborcza
skh
Czytaj także: