Hokej.net Logo

Czułem się wybrany - Wspomina Henryk Gruth, wspaniały niegdyś hokeista

- Jak rozpoczęła się Pana kariera? Czy Henryk Gruth od dziecka marzył, by zostać hokeistą?


- Pana kariera międzynarodowa była bardzo bogata...



- Dwukrotnie był Pan chorążym polskiej ekipy podczas igrzysk olimpijskich. Pierwszy raz w 1988 r. podczas niezapomnianej imprezy w kanadyjskim Calgary. Jakie uczucia towarzyszą człowiekowi w takim momencie?



- I obeszło się bez wpadki.



- A jak było cztery lata później w Albertville?



- Jeszcze o Calgary. Był pan kapitanem reprezentacji. Jeden z naszych zawodników został oskarżony o doping. Co Pan myśli o skandalu z Jarosławem Morawieckim?



- Przejdźmy do teraźniejszości. Jak wygląda praca w Szwajcarii?



- Nie myśli Pan o powrocie do Polski?



- Jak Pan ocenia obecną reprezentację Polski? Znowu nie udało się wywalczyć awansu do światowej elity. A przecież Mariusz Czerkawski i Krzysztof Oliwa grają w NHL. Ten drugi jest w półfinale Pucharu Stanleya.



- Gdyby miał Pan porównać obecną reprezentację Polski i tę, w której Pan występował, jakie nasuwają się wnioski?



- Ma Pan, mimo wszystko, jakieś słowa otuchy dla kibiców hokeja w Polsce?



















Sebastian Królicki



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe