Wrócił pomysł, by zaplanowany na 22 grudnia mecz gwiazd NHL zorganizować jednak w katowickim Spodku. Początkowo władze spółki zarządzającej Spodkiem wyliczyły, że wynajem największej hali sportowej w Polsce będzie kosztować 330 tys. zł.
Działacze GKS-u Tychy, który jest głównym organizatorem spotkania, byli skłonni zapłacić 200 tys. zł. Z powodu tak znacznej rozbieżności działacze GKS-u rozpoczęli poszukiwania nowej hali - wybór padł na lodowisko Unii Oświęcim. Wczoraj władze Spodka przedstawiły jednak nową ofertę. - Zarząd musi teraz przedyskutować, czy wynajem na warunkach zaproponowanych przez Spodek będzie opłacalny - mówi Andrzej Skowroński, prezes GKS-u. Nie chce jednak zdradzić, o jakiej kwocie mowa. Nieoficjalnie wiadomo, że brakujące 130 tys. zł zapłaci sponsor, którego wskażą władze miasta.
tod - Gazeta Wyborcza
skh
Czytaj także: