Hokej.net Logo

Damian Kapica wrócił do gry po 160 dniach. "Muszę odbudować formę"

Damian Kapica odbiera medal za zdobycie Pucharu Kontynentalnego (Foto: cracovia-hokej.pl)
Damian Kapica odbiera medal za zdobycie Pucharu Kontynentalnego (Foto: cracovia-hokej.pl)

Ponad cztery miesiące na powrót do gry czekał Damian Kapica, który zmagał się z problemami zdrowotnymi. – To był zwykły dzień w pracy – mówił po meczu reprezentant Polski.

 

 Ze zdrowiem coraz lepiej, dostałem zgodę od lekarza, że mogę grać. Co prawda trochę jeszcze za szybko, ale gdzieś te nasze kontuzje w zespole i brak zawodników zdecydowały o tym, że chciałem pomóc drużynie i cieszę się, że wygraliśmy  mówił na gorąco po meczu napastnik Comarch Cracovii.

Damian Kapica po raz ostatni w składzie ligowym pojawił się 160 dni temu. Miało to miejsce w meczu play-off z GKS Tychy 13 marca 2022 roku. Tak długi rozbrat z meczami był spowodowany wykryciem choroby autoimmunologicznej. W niedzielę zawodnik znalazł się w składzie.

– To był zwykły dzień w pracy. Człowiek tyle lat już gra w tego hokeja, że to jest dla mnie normalne  krótko podsumował powrót do gry "Kapi".

Po trzech porażkach z rzędu hokeiści z Krakowa przełamali złą passę i pokonali JKH GKS Jastrzębie 7:4.

 Co tu dużo mówić, zaczęliśmy strzelać gole. Siedem bramek u siebie, więc ciężko jest takie spotkanie przegrać. Co prawda źle weszliśmy w ten mecz, bo w pierwszej tercji znowu było za dużo kar, ale myślę, że z każdą minutą przejmowaliśmy inicjatywę. Zaczęliśmy grać swój hokej, pokazaliśmy charakter i to zaprocentowało. Jesteśmy dobrą drużyną, jeśli tylko będziemy grać swoje, bez głupich błędów i kar, to myślę, że będziemy wygrywać te spotkania  dodał Kapica.

Wychowanek Podhala NowyTarg strzałem do pustej bramki ustalił wynik spotkania, jednak - jak sam twierdzi - potrzebuje jeszcze kilku miesięcy, aby mógł wrócić do swojej dawnej dyspozycji.

 Staram się robić wszystko, żeby grać jak najlepiej. Teraz czeka mnie czas, w którym muszę odbudować swoją formę, bo tak naprawdę w normalnym treningu, to może byłem... a, nawet szkoda mówić. Potrzebne będzie kilka miesięcy, ale trzeba robić swoje. Myślę, że na koniec będzie dobrze i mam nadzieję, że będzie to dobry sezon dla nas, w którym damy dużo radości kibicom – zakończył Damian Kapica.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 3

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • beny77
    2022-09-27 14:49:29

    Wszystkiego najlepszego i dużo zdrowia.

  • J_Ruutu
    2022-09-27 16:21:03

    Skoro nie jest przygotowany to trochę bez sensu że gra. Łatwo może złapać jakąś kontuzję i będzie po sezonie.

  • PanFan1
    2022-09-27 18:39:50

    Janusz Wójcik mawiał kiedyś o Kowalczyku, że "nawet prosto z baru, jest lepszy niż inni", z Damianem Kapicą może być podobnie.

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe