Dany Heatley w przyszłym sezonie będzie występował w Anaheim Ducks. 33-letni kanadyjski skrzydłowy podpisał roczny kontrakt wart okrągły milion dolarów.
- Czuję, że mam wiele do udowodnienia i wciąż mogę wiele dać drużynie. Chcę udowodnić, wielu osobom, że nie jestem jeszcze aż tak zły. Cieszę się, że Anaheim dało mi tę szansę - przyznał Heatley.
Poprzedni sezon był dla niego nieudany. Zagrał w 76 spotkaniach i zdobył w nich 12 goli oraz zanotował 16 asyst.
W barwach "Dzikusów" występował przez ostatnie trzy sezony. Rozegrał w sumie 203 spotkania, zdobywając w nich 48 bramek i notując 60 asyst. Na ławce kar przesiedział 58 minut, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na -22.
- Nie zgodzę się, że nie jestem już wystarczająco szybki. Nadal mogę dać wiele drużynie i strzelać bramki. W Minnesocie jest wielu wspaniałych młodych zawodników i część tych starszych jest spychana na bok. Dla niektórych z nich może byłem mentorem. Spędziłem w Wild wiele miłych chwil - zakończył Heatley.
Czytaj także:
