Sztab szkoleniowy klubu AIK Sztokholm, który testuje napastnika Cracovii Kraków, Grzegorza Pasiuta w piątek podejmie decyzję czy zatrzymać Polaka w drużynie.
21-letni zawodnik dołączył do zespołu ze sztokholmskiej dzielnicy Solna we wtorek i wziął udział w pierwszym treningu w hali treningowej Ritorp. Polak będzie trenował w AIK przez najbliższe dni, a w piątek klub podejmie decyzję, czy podpisać z nim kontrakt. Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu Pasiut był testowany przez słowackiego Extraligowca, HK ŠKP Poprad w barwach którego wystąpił w dwóch wygranych meczach sparingowych - z HKm Zwoleń i MHK Liptovský Mikuláš. W tym pierwszym spotkaniu zanotował asystę. W trakcie testów w Sztokholmie Pasiut nie zagra w żadnym sparingu, ponieważ najbliższy mecz kontrolny z Brynäs IF AIK rozegra 14 sierpnia.
Pasiut we wtorek po południu wylądował w Sztokholmie i pojawił się na treningu AIK. - To szybki napastnik, bardzo dobrze jeżdżący na łyżwach i chcemy mu się dłużej przyjrzeć podczas testów - powiedział stronie internetowej klubu menedżer AIK i jego były znakomity gracz (ponad 400 meczów dla AIK w Elitserien) Anders Gozzi. Jak mówią przedstawiciele szwedzkiego klubu Pasiut będzie sprawdzany zarówno na pozycji środkowego, jak i skrzydłowego.
Grzegorz Pasiut wywalczył w barwach Cracovii dwa tytuły mistrza Polski (2006, 2008). W ostatnim sezonie rozegrał w barwach "Pasów" 60 spotkań, w których strzelił 23 gole i zaliczył 20 asyst. Ogółem przez 3 lata występów zaliczył w Cracovii 148 spotkań i zdobył w nich 96 punktów (55 bramek, 41 asyst). Swoją karierę 21-letni gracz rozpoczynał w KTH Krynica.
AIK Sztokholm to bardzo zasłużony dla szwedzkiego hokeja klub. 66 sezonów spędził w najwyższej klasie rozgrywkowej, 19-krotnie występował w finale krajowych rozgrywek, a mistrzem Szwecji był 7 razy. Od 2002 roku jednak nie jest w stanie wywalczyć awansu do najwyższej szwedzkiej ligi, Elitserien. W ostatnim sezonie zespół z Solnej zajął w 16-zespołowej HockeyAllsvenskan 10. miejsce i nie walczył o awans do Elitserien, ale nie był też zagrożony spadkiem. Największą gwiazdą drużyny w nowym sezonie będzie zapewne wielokrotny reprezentant Szwecji, Dick Tärnström, który całe rozgrywki 2007/08 spędził w NHL, grając dla Edmonton Oilers i Columbus Blue Jackets.
Innym ważnym nowym nabytkiem AIK jest bramkarz Christopher Heino-Lindberg, draftowany do NHL w 2003 roku ze 177 numerem przez Montréal Canadiens, który w ostatnim sezonie występował w Elitserien w Färjestads Karlstad. Kolejnym graczem mającym za sobą wybór w drafcie NHL jest Johan Ryno, potężny 22-letni napastnik wybrany 3 lata temu z numerem 137 przez najbardziej "szwedzki" klub w NHL, Detroit Red Wings. Ryno jest przez wielu porównywany do Johana Franzéna i uważany za kolejny szwedzki supertalent "wyłowiony" przez dyrektora europejskiego scoutingu Czerwonych Skrzydeł, Håkana Anderssona, odpowiedzialnego za draftowanie m.in. wspomnianego Franzéna, Pawła Dacjuka, Henrika Zetterberga, Niklasa Kronwalla czy Valtteriego Filppuli.
Również Red Wings draftowali 13 lat temu innego napastnika AIK, Davida Engbloma, ale ten nigdy w NHL nie wystąpił. Jedynym obcokrajowcem w klubie testującym Pasiuta klubie jest obecnie doświadczony Norweg, Erik Ryman, ale i on urodził się w Szwecji i dopiero po zmianie obywatelstwa został podporą norweskiej drużyny narodowej.
AIK wciąż jednak szuka wzmocnień siły ofensywnej - najskuteczniejszy gracz klubu, Mattias Beck w ostatnim sezonie zdobył 39 punktów i zajął dopiero 17. miejsce w klasyfikacji punktowej HockeyAllsvenskan, a wśród ośmiu letnich nabytków jest tylko jeden napastnik - Henrik Eriksson, który zresztą w ostatnich rozgrywkach dla Almstuny Uppsala punktował jeszcze rzadziej niż Beck (25 punktów w 45 meczach).
Jarosław Grabowski
Hokej.Net
Czytaj także:
