Hokej.net Logo

Drozdowicz show

W pierwszym meczu przed własną publicznością HC GKS Katowice pokonał MMKS PODHALE Nowy Targ 5:1 (0:0, 1:0, 4:1), chociaż zwycięstwo nie przyszło łatwo. Bohaterem spotkania był Jarosław Drozdowicz, który miał udział przy każdej bramce dla gospodarzy.

Mecz rozpoczął się od ataków podopiecznych trenera Andrzeja Pasiuta, jednak bez efektu bramkowego. Już w 6 minucie tego meczu solową akcję przeprowadził Szymon Kątny, jednak na posterunku był bramkarz MMKS Krzysztof Zborowski. W tym momencie przyjezdni grali w osłabieniu. Dwie minuty później przed szansą na zdobycie pierwszej bramki był napastnik gości, który po błędzie obrońcy nie wykorzystał sytuacji sam na sam z debiutującym w bramce katowiczan Markiem Gojem. Gospodarze ciągle atakowali, lecz bez efektu bramkowego. W 16 minucie ładna trójkowa akcja HC GKS-u, jednak Zborowski wychodzi obronną ręką. Mimo przewagi w pierwszej tercji żadnej z drużyn nie udało się zdobyć bramki.

Drugą tercje gospodarze rozpoczęli od frontalnych ataków, czego efektem była bramka zdobyta w przewadze przez Sebastiana Fonfarę, a asystował zawodnik grający z numerem 10 Jarosław Drozdowicz. Niecałą minutę później katowiczanie grali w przewadze jednego zawodnika, po tym jak sędzia na ławkę kar odesłał zawodnika MMKS-u. W 26 minucie po raz drugi nad „świątynią” bramkarza gości zaświeciło się czerwone światełko, jednak sędzia bramki nie uznał, gdyż leżący już Zborowski ruszył nogą bramkę. Mniej więcej w połowie tercji mecz się wyrównał, lecz Podhalanie nie potrafili wykorzystać 90 sekund przewagi 5 na 3. Najpierw 37:01 sędzia nałożył na gospodarzy karę techniczną za nadmierną ilość zawodników na lodzie a 29 sekund do boksu sędzia odesłał Drozdowicza. Po 40 minutach podopieczni trenera Andrzeja Pasiuta prowadzili 1:0

Ostatnia część tego widowiska, podobnie jak poprzednia rozpoczęła się od ataków katowickiej GieKSy i już po 28 sekundach tej tercji było 2:0. Gospodarze zamknęli swoich rywali w ich tercji obronnej i goście rozpaczliwie próbowali „gumę” wybić z własnej tercji, lecz krązek trafił do kapitana HC GKS-u Pavla Marecka, który strzałem z niebieskiej linii zaskoczył ostatnią instancję gości. W tej sytuacji Krzysztof Zborowski nie popisał się, gdyż strzał obrońcy katowickiego puścił między parkanami. Na 3 bramkę kibice czekali niespełna 120 sekund, kiedy to kolejną przewagę wykończył eks- legionista Piotr Dudek a asystowali mu podobnie jak przy bramce nr 2 Jarosław Drozdowicz i Marek Trybuś. W 48:31 sekundzie honorowe trafienie zanotowali nowotarżanie za sprawą swojego kapitana Jastrzębskiego, który sprytnie oszukał Marka Goja i zza bramki wepchnął „gumę” do pustej bramki. W 54 minucie spotkania błąd obrońcy gości, który za własną bramką stracił krążek, przejęcie Grzegorza Sobały i podanie do Drozdowicza a ten wyłożył krążek Markowi Trybusiowi, któremu nie pozostało nic innego jak dołożyć łopatkę i unieść ręce w geście radości. Wynik ustalił bohater tego spotkania Jarosław Drozdowicz, który ładnym, lekkim strzałem od poprzeczki po raz piąty zmusił do kapitulacji Zborowskiego.

Mecz ze strony gospodarzy był toczony w szybkim tempie, zwłaszcza w 3 tercji, kiedy to goście rzadko niepokoili bramkarza gospodarzy Marka Goja. Zwycięstwo w pełni zasłużone, lecz w błedzie jest ten, kto myślał, że 3 punkty przyszły ot tak. W pierwszych dwóch tercjach gospodarze męczyli się z pokonaniem Zborowskiego.

Marek Trybuś : Przez pierwsze dwie tercje nie graliśmy tego,co chcieliśmy. Niektórzy z nas mieli chyba w pamięci letni sparing z MMKS, który łatwo wygraliśmy, przez co brakowało nam koncentracji. Jednak w trzeciej tercji pokazaliśmy dobry hokej, który mógł się podobać kibicom. FanomGieksy dziękujemy za przybycie i doping. Nie ukrywam jednak, że chciałbym, aby na mecze przychodziło ich znacznie więcej.

HC GKS Katowice – MMKS Nowy Targ 5:1 (0:0, 1:0, 4:1)

1:0 20:47 Sebastian Fonfara – Drozdowicz PP

2:0 40:28 Marecek – Drozdowicz- Marek Trybuś

3:0 42:09 Dudek – Drozdowicz- Marek Trybuś PP

3:1 48:31 Jastrzębski – Sulka

4:1 53:33 Marek Trybuś – Drozdowicz – Sobała

5:1 56:21 Drozdowicz – Sobała

Kary : HC GKS 12min MMKS 22min



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe