Reprezentacja Polski kobiet zakończyła udział w turnieju kwalifikacyjnym do Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Tomakomai wysoką porażką z Francją 0:9. Już w pierwszej tercji spotkania Francuzki zdobyły aż sześć bramek, dominując na lodzie i praktycznie przesądzając o losach rywalizacji.
Francuzki już od pierwszych minut narzuciły swoje tempo, błyskawicznie otwierając wynik meczu. Margot Huot-Marchand pokonała Martynę Sass po zaledwie 123 sekundach gry. Chwilę później Clara Rozier podwyższyła na 2:0, a reprezentacja Francji ani na moment nie spuściła z tonu. Na pierwszą przerwę gospodynie schodziły z prowadzeniem 6:0, co było efektem świetnej współpracy ofensywnej, zwłaszcza duetu Rozier - Aurard.
Druga tercja miała spokojniejszy przebieg, ale Francuzki wciąż utrzymywały przewagę. Polki, mimo dużej liczby strzałów na ich bramkę, starały się podejmować próby ataków. W 30. minucie Chloe Aurard wpisała się na listę strzelczyń, podwyższając na 7:0. Ostatnia odsłona przyniosła jeszcze dwa trafienia dla Francuzek, które do końca meczu utrzymywały wysoki poziom gry, wygrywając ostatecznie 9:0.
Francja - Polska 9:0 (6:0, 1:0, 2:0)
1:0 - Margot Huot-Marchand (02:03),
2:0 - Clara Rozier - Chloe Aurard (04:53),
3:0 - Clara Rozier - Manon Scodan, Estelle Duvin (11:24, 5/4),
4:0 - Lore Baudrit - Emma Nonnenmacher, Margot Huot-Marchand (13:37),
5:0 - Estelle Duvin - Chloe Aurard, Clara Rozier (14:04),
6:0 - Clara Rozier - Sophie Leclerc, Marie-Pierre Pelissou (18:53),
7:0 - Chloe Aurard - Estelle Duvin, Clara Rozier (29:27),
8:0 - Estelle Duvin - Clara Rozier, Chloe Aurard (58:14),
9:0 - Chloe Aurard - Clara Rozier, Estelle Duvin (59:47, 5/4)
Strzały: 55-18
Minuty karne: 4-4
Widzów: 610
Polska: Sass - Sfora, Nosal; Późniewska, Talanda, Sikorska - Korkuz, Gogoc; Łąpieś, Czarneczka, Brzezińska - Zielińska, Kot; Dziwok, Onyszczenko, Strzelecka - Kędra, Isztok; Górska, Mota, Huchel
Trener: Arkadiusz Sobecki
Czytaj także: