I liga: Kolejna porażka Legii.
W meczu pierwszej kolejki I ligi Hokeja na Lodzie drużyna gospodarzy po raz kolejny nie sprostała drużynie Szkoły Mistrzostwa Sportowego z Sosnowca. Mecz na korzyść gości rozstrzygnął duet Jakub Witecki Radosław Galant. Pierwszy zdobył dwie bramki, drugi strzelił pięknego gola i zaliczył asystę przy bramce kolegi. Ciekawostką jest obecność na meczu selekcjonera reprezentacji Polski Petera Ekrotha. Czyżby szykowała się rewolucja kadrowa w reprezentacji?
SMS Sosnowiec to drużyna w której szeregach gra większość reprezentantów Polski do lat 18 i 20, pokazała się z bardzo dobrej strony. Mecz doskonale rozegrali zwłaszcza pod względem taktycznym. Pierwsze dwie bramki padły, gdy goście grali w liczebnej przewadze. Szczególnej urody była bramka zdobyta przez Radosława Galanta, który po minięciu 3 graczy silnym plasowanym strzałem pokonał Michała Strąka. Gospodarze tylko w trzeciej tercji zdołali narzucić gościom swój styl gry. Cóż z tego skoro tracą kolejną bramkę. I na tablicy wyświetlił się wynik 0:4. Gospodarzy stać było tylko na honorową bramkę autorstwa Michała Michalkiewicza.
Tomasz Rutkowski (SMS I PZH Sosnowiec)
Uważam że ten zespół co mamy w tym roku jest lepszy od tego co mieliśmy w zeszłym roku. Wynik cieszy, można powiedzieć że cały czas mieliśmy grę pod kontrolą. Ale i tak będę miał dzisiaj jeszcze pogadankę z zawodnikami bo był taki moment, że spanikowaliśmy. Z drugiej strony nie dziwię się bo większość tych chłopców po raz pierwszy grała przy takiej publiczności. Bo to co dzisiaj zrobili miejscowi kibice było po prostu fantastyczne. Można powiedzieć że to jest wyjątkowa publiczność, dla której warto grać.
Stanisław Małkow (UHKS Legia Mazowsze Warszawa)
W tym meczu zabrakło tego co obecnie decyduje o zwycięstwach – umiejętności strzeleckich oraz odpowiedniego zachowania się pod bramką . Taktycznie gramy mądrze, stwarzamy dużo sytuacji strzeleckich, ale brakuje tej przysłowiowej kropki nad „i”. Same sytuacje nie wystarczą, one muszą dawać wynik. A tego dzisiaj zabrakło. Ale tego uczy się latami, więc będziemy mieli nad czym pracować w najbliższych latach.
UHKS Legii Mazowsza Warszawa - SMS I PZH Sosnowiec 1 : 4 (0:2)(0:1)(1:1)
CWKS Legia UHKS Mazowsze: Strąk (11:48 Iwaszkiewicz) –- Połącarz, Nowiński; Bepierszcz, Stajak, Michałkiewicz - Pawłowski, Niewiadomski; Plechawski, Rostkowski G, Grunwald – Wardecki, Nowak; Jabłoński, Fisz, Rostkowski T, oraz Stępki i Główka.
SMS I PZH Sosnowiec: Szczerba (Maza) – Wanacki Kantor; Rompkowski, Galant, Witecki – Pociecha, Stępień; Piotrowicz, Winiarski, Kogut- Kowalczyk, Zięba; Zienkiewicz, Gurazda, Zdrojewski oraz Rodziewicz, Pronobis, Bober.
Sędziowali:
J. Bernacki, jako główny, oraz P. Madeksza, M. Młynarski jako liniowi.
Kary:8 - 14 (w tym 10 minut dla P. Winiarskiego za niesportowe zachowanie się )
Strzały: 35 – 44
Fot. Witek Barna
Komentarze