W ramach 33. kolejki TAURON Hokej Ligi JKH GKS Jastrzębie pokonało na własnym obiekcie GKS Tychy 5:2. Przypomnijmy, że w tym sezonie jastrzębianie pokonali lidera tabeli już po raz trzeci. Dla trójkolorowych jest to trzecia ligowa porażka z rzędu!
Pierwsza tercja spotkania była intensywna. Oba zespoły chciały postawić na swoim i otworzyć wynik spotkania. Więcej ataków przeprowadzili tyszanie, lecz to podopieczni Róberta Kalábera strzelili bramkę jako pierwsi.
Roman Rác uwolnił się spod krycia obrońców i huknął między słupki trójkolorowych. Chwilę później podopieczni Pekki Tirkkonena wykorzystali grę w przewadze. Po podaniu Joony Monto ustawiony między kołami bulikowymi Bartłomiej Jeziorski umieścił gumę w siatce. Radość ekipy z piwnego miasta nie trwała zbyt długo. Wszystko to za sprawą błędu indywidualnego, który wykorzystał Hannu Kuru.
Po niespełna pięciu minutach drugiej tercji gościom przyszło grać 5 na 3 po raz drugi w tym spotkaniu. Tym razem jednak wykorzystali okazję na wyrównanie wyniku, dzięki Rasmusowi Heljanko, który niepozornie przymierzył z lewej części tafli. Vilho Heikkinen nie zdążył w porę zareagować. Jastrzębianie nie byli dłużni i po wznowieniu pod bramką Tomáš Fučík gola strzelił Samuel Petráš.
W trzeciej tercji gra nie zachwycała, oba zespoły miały problem z wykreowaniem akcji. Mimo, że podobnie jak w całym meczu w ofensywie więcej był GKS Tychy, to JKH strzeliło dwie bramki w ostatnich sześciu minutach gry i pozbawiło tyszan nadziei na zwycięstwo.
Choć trójkolorowi oddali 34 strzały, a jastrzębianie tylko 23 - to mecz zakończył się wynikiem 5:2 dla gospodarzy.
JKH GKS Jastrzębie - GKS Tychy 5:2 (2:1, 1:1, 2:0)
1:0 Roman Rác - Emil Bagin (04:52),
1:1 Bartłomiej Jeziorski - Joona Monto, Matias Lehtonen (08:50, 5/4),
2:1 Hannu Kuru (09:40),
2:2 Rasmus Heljanko (25:54, 5/3),
3:2 Samuel Petráš - Emil Bagin, Roman Rác (32:19),
4:2 Szymon Kiełbicki (53:53),
5:2 Hannu Kuru - Szymon Kiełbicki (55:20).
Sędziowali: Michał Baca, Rafał Noworyta (główni) - Maciej Byczkowski, Michał Kłosiński (liniowi).
Minuty karne: 12-4.
Widzów: 880.
JKH GKS: V. Heikkinen - T. Ronkainen (2), A. Mäkelä (2); S. Kiełbicki, H. Kuru, T. Pulkkinen - J. Žůrek, E. Bagin; M. Zając, R. Rác (2), S. Petráš - K. Górny, N. Blomberg (2); M. Urbanowicz, Ł. Nalewajka, R. Nalewajka - V. Kunst, P. Hanzel; J. Ślusarczyk, T. Szczerba.
Trener: Róbert Kaláber
GKS Tychy: T. Fučík - O. Kaskinen, M. Bryk; M. Lehtonen, J. Monto, B. Jeziorski - O. Viinikainen (2), V. Kakkonen; A. Łyszczarczyk, F. Komorski, R. Heljanko - B. Ciura (2), B. Pociecha; M. Viitanen, W. Turkin, D. Paś - A. Ahola; D. Larionovs, M. Ubowski, M. Gościński i J. Krzyżek.
Trener: Pekka Tirkkonen
Czytaj także: