Hokej.net Logo

Jeszcze wyżej.

W niedzielę MUKS ORLIK Opole znów podejmował bytomską POLONIĘ. Na TOROPOL przyszła grupa 100 kibiców, chcąc zobaczyć jak wczorajsza wysoka przegrana wpłynęła na orzełki. Wynik tego spotkania 0-11.

Pierwsza tercja podobała się większości kibiców. Prawie w żadnym aspekcie hokejowego rzemiosła ORLIK nie ustępował bardziej doświadczonemu zespołowi z Bytomia. Kibice oglądali niemal równorzędny pojedynek.

Ta tercja zakończyła się wynikiem 0:1, a bramkę strzelił w piątej minucie spotkania (4:57) Z.Sierocki z podania B.Kowalskiego.

Od pierwszego gwizdka rozpoczynającego drugą tercję coś się popsuło w szeregach opolskiej drużyny. Systematycznie goście zaznaczali swoją przewagę na lodowisku, bezlitośnie wykorzystując przewagi.

Druga tercja zakończyła się wynikiem 0:4, a bramki zdobyli P.Tokos (27:01), D.Puzio (29,44) i (33:07), P.Tokos (36:04).

W trzeciej tercji, tak samo jak wczoraj w bramce nastąpiła zmiana bramkarza. Jednakże dobrze broniący we wczorajszym meczu Tomasz Szatkowski juz w pierwszej minucie tej tercji zmuszony był do dwukrotnego wyciągania krążka ze swojej twierdzy. Być może właśnie to zdeprymowało tego młodego zawodnik i już dalej nie potrafił pochwalić się taką samą postawą jak w poprzednim meczu.

Trzecia tercja zakończyła się wynikiem 0:6, a bramki strzelili: K.Kuzniecow (40:14), S.Kłaczyński (40:48), P.Tokos (50:27) B.Salomon (53:14) i (57:49) oraz D.Puzio (57:09).

Kary: 16:8

Sędziowie: główny Zb.Wolas, liniowi K.Bereska i T.Drabik







Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe