Przed decydującymi spotkaniami o utrzymanie w Polskiej Lidze Hokeja zawodnicy TKH Nesta mają kłopoty zdrowotne. Jak wygląda sytuacja zdrowotna przed spotkaniami o przyszłość toruńskiej ekipy?
Najdłużej z gry wyłączony jest Jacek Dzięgiel. Na początku bieżącego roku środkowy napastnik pierwszej formacji w spotkaniu z KTH Krynica doznał kontuzji więzozrostu prawego barku. Dzięgiel trenuje już na lodzie i w trzecim starciu z UKS Sielec ma już zagrać. Na początek trener Tomasz Rutkowski zdecyduje się wystawić toruńskiego napastnika na dwie tercje.
W spotkaniach w Toruniu z Sielcem zabrakło Vladimira Burila. Słowacki obrońca toruńskiego zespołu ma stan zapalny nogi. W sobotę już powinno być dobrze i zagram w Sosnowcu – mówił po wczorajszym spotkaniu defensor toruńskiego zespołu.
Niestety w Sosnowcu zabraknie Piotra Winiarskiego. Toruński napastnik we wczorajszym spotkaniu w jednym ze starć doznał kontuzji: - Piotrek ma mocno stłuczony mięsień czterogłowy, z kontuzją gra także Łukasz Chrzanowski, który ma stłuczone mięśnie śródręcza, ale w niedzielnym spotkaniu grał ponieważ nie mamy zawodników by go zastąpić zakończył trener Tomasz Rutkowski.
Wszystko wskazuje na to, że w decydujących spotkaniach o utrzymanie torunianie zagrają w najmocniejszym składzie na jaki w tym momencie może wystawić Tomasz Rutkowski. W sobotę TKH zagra w Sosnowcu z Sielcem i prawdopodobnie zakończy rywalizację w trzech spotkaniach.
Czytaj także:
