Hokej.net Logo

Kolejna porażka Naprzodu

Trzecią porażkę z rzędu zanotowali hokeiści Naprzodu Janów przegrywając dziś na własnej tafli z Unią Oświęcim 5:2. Janowianie zagrali zupełnie bez pomysłu, ich gra była chaotyczna, Oświęcimianie natomiast pokazali dojrzały hokej i dzięki temu odnieśli cenne zwycięstwo.

Mecz rozpoczął się od obustronnych ataków. Obydwa zespoły zmarnowały po kilka dobrych okazji. Na pierwsze trafienie czekaliśmy do 12 minuty, kiedy to do wygranego krążka po buliku doszedł pierwszy Wojciech Wojtarowicz, znalazł się on oko w oko z Cezarym Mazą, którego półożył i strzelił praktycznie do pustej bramki. Minęły nieco ponad dwie minuty, a goście osiągnęli już dwubramkową przewagę za sprawą celnej dobitki Wojciecha Wojtarowicza po strzale Marka Modrzejewskiego. W 16 minucie na ławkę kar został odesłany Łukasz Sękowski, co wykorzystali gospodarze chwilę później. Strzał z okolicy bulika oddał Jaromir Bednarek, lot krążka zmienił Tomasz Jóźwik, zaskoczony Piotr Szałaśny nie zdążył ze skuteczną interwencją i tym samym Janowianie złapali kontakt. W końcówce tej tercji kary otrzymali Grzegorz Maj i Waldemar Klisiak, a w 21 minucie meczu sędzia ukarał także Marka Koszowskiego, w rezultacie czego Janowianie grali z przewagą jednego zawodnika i tej okazji nie zmarnowali, ponieważ w tym okresie gry pięknym strzałem z okolicy bulika w samo okienko bramki popisał się Michał Kotlorz. W 26 minucie kara dla Marka Szymańskiego i po krótkim czasie goście obejmują prowadzenie. Jerzy Gabryś strzelił z niebieskiej linii na bramkę, krążek leciał tuż nad lodem i wpadając przy słupku nie dał szans zasłoniętemu Cezaremu Mazie. W trzeciej tercji Janowianie starali się odrobić stratę jednej bramki, jednak ich chaotyczne akcje nie zrobiły krzywdy gościom. Warto podkreślić w tym miejscu bardzo dobrą postawę w oświęcimskiej bramce Piotra Szałaśnego. Oświęcimianie wytrzymali ten okres naporu przeciwnika, by w końcówce zadać ostateczne ciosy, po akcjach z kontry. Najpierw w 55:58 Waldemar Klisiak otrzymał świetne podanie przed bramkę od Marcina Jarosa i strzelając ze stoickim spokojem podwyższył na 4:2. Dokładnie 21 sekund później na solowy rajd zdecydował się Łukasz Sękowski, a całą akcję zakończył strzałem pod poprzeczkę ustalając wynik.

Akuna Naprzód Janów – Unia Oświęcim 2:5 (1:2; 1:1; 0:2)

0:1 Wojciech Wojtarowicz (Marek Modrzejewski) 11:43

0:2 Wojciech Wojtarowicz (Marek Modrzejewski) 14:10

1:2 Tomasz Jóźwik (Jaromir Bednarek) 16:45 – w przewadze

2:2 Michał Kotlorz (Tomasz Jóźwik) 21:21 – w przewadze

2:3 Jerzy Gabryś (Marcin Jaros, Waldemar Klisiak) 26:38 – w przewadze

2:4 Waldemar Klisiak (Marcin Jaros) 55:58

2:5 Łukasz Sękowski (Jakub Radwan) 56:19

Strzały:

28-27

Kary: 8 minut – 10 minut

Składy:

Naprzód: Maza- Drimal, Bednarek, Mleko, Koszowski, Haluch, Karafiat, Kotlorz, Jóźwik, Pohl, Szoke, Szymański, Kulik, Elżbieciak, Gryc, Węgrzyn, Działo, Gąska, Ćmoczek, Zimka

Unia: Szałaśny – Kozak, Maj, Wojtarowicz, Kowalówka S., Modrzejewski, Gabryś, Kowalówka A., Jaros, Stachura, Klisiak, Cinalski, Połączarz, Sękowski, Bibrzycki, Radwan, Kwiatek, Morta, Ziaja, Ryczko, Rudnicki



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe