Hokej.net Logo

Krężołek: Najważniejsze w tym meczu było wdrażanie taktyki

Patryk Krężołek, skrzydłowy GKS-u Katowice. Fot: Klaudia Baron
Patryk Krężołek, skrzydłowy GKS-u Katowice. Fot: Klaudia Baron

Za hokeistami GKS-u Katowice pierwszy sparing przed nadchodzącym sezonem. Ostatecznie GieKSa przegrała na wyjeździe z Comarch Cracovią 2:4. – Ciężko powiedzieć, że jest się zadowolonym z przegranego meczu – przyznał Patryk Krężołek.

 

– Na pewno pierwsze mecze są bardzo specyficzne, nie wiadomo czego się po nich spodziewać. Najważniejsze w tym meczu było wdrażanie taktyki, ale też każdy chciał poczuć to tempo meczowe – wyjawił 23-letni napastnik.

Katowiczanie dobrze weszli w to spotkanie. Mecz z biegem czasu nabierał tempa i zaciętości. Pierwsze owoce można było zobaczyć jeszcze w pierwszej tercji, kiedy to Joona Monto zdobył pierwszą bramkę dla GieKSy.

– Ciężko było sobie wyobrazić początek tego meczu był to pierwszy mecz i chcieliśmy tylko wyjść na lód i zagrać. Myślę, że każdy się palił do gry, bo jednak tych meczy brakowało – zaznaczył wychowanek Krynicy-Zdrój.

Na początku drugiej odsłony krakowianie szybko wyrównali, jednak nie na długo. Nieco ponad dwie minuty później katowiczanie znowu wyszli na prowadzenie za sprawą Patryka Krężołka. W tej samej jednak tercji krakowianie znowu zdołali wyrównać dzięki Robertowi Arrakowi.

Tuż przed zakończeniem spotkania w ostatniej odsłonie stracili jednak dwie bramki i ostatecznie przegrali swoje pierwsze starcie w tym sezonie.

– Ciężko powiedzieć, że jest się zadowolonym z przegranego meczu, lecz na pewno mamy dużo materiału do analizy i na następny sparing wyciągniemy wnioski – zakończył napastnik mistrzów Polski.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe