Do zabawnego zdarzenia doszło tej nocy podczas meczu NHL. Sędziowie jednak nie mieli litości dla jego uczestników i obu graczy ukarali. Gwiazdor ligi przyznał, że nie do końca był świadom, iż łamie przepisy gry.
W 7. minucie meczu pomiędzy Toronto Maple Leafs a Columbus Blue Jackets przed bramką tej drugiej drużyny doszło do zamieszania, którego efektem było coś, co rzadko widuje się na hokejowych taflach. Bramkarz Blue Jackets Elvis Merzļikins... zabrał kij z rąk snajpera rywali Austona Matthewsa, jednocześnie upuszczając swój.
Amerykanin nie pozostał Łotyszowi dłużny i podniósł z tafli jego kij, chcą nim grać. Sędziowie przerwali jednak grę, a na obu hokeistów nałożyli kary.
Merzļikins dostał 2 minuty za trzymanie kija rywala, a Matthews swoje 2 za grę nieprzepisowym kijem.
Napastnik drużyny z Toronto po meczu przyznał, że nie do końca zdawał sobie sprawę, że nie może grać bramkarskim kijem.
- On zabrał mi mój kij z rąk, więc gdy zobaczyłem jego kij, zdecydowałem się zagrać nim przez chwilę. Nie wiem, chyba muszę przeczytać przepisy - skomentował.
W meczu w Toronto od początku działo się dużo, bo już w 2. minucie doszło do długiej, efektownej walki wagi ciężkiej pomiędzy Ryanem Reavesem z Maple Leafs oraz Mathieu Olivierem.
Całe spotkanie wygrała 5:1 drużyna z Columbus. Matthews strzelił co prawda już swoim kijem 20. gola w sezonie, ale dla gości swój pierwszy hat trick w NHL zaliczył wychowany nieopodal Toronto Adam Fantilli, którego z trybun dopingowała liczna grupa znajomych i członków rodziny. Bramkę i asystę zaliczył urodzony z kolei na przedmieściach Toronto Luca Del Bel Belluz, a na liście strzelców znalazł się jeszcze były gracz Maple Leafs James van Riemsdyk.
Merzļikins obronił 28 strzałów i został wybrany drugą gwiazdą meczu, bo tą pierwszą był Fantilli.
Zwycięstwo pozwoliło drużynie z Columbus awansować na pierwsze miejsce w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-off w konferencji wschodniej. W dywizji metropolitalnej zajmuje ona 4. pozycję. Z kolei "Klonowe Liście" z Toronto, mimo porażki, pozostają na szczycie dywizji atlantyckiej.
Wyniki środowych meczów NHL:
New Jersey Devils - Boston Bruins 5:1
Toronto Maple Leafs - Columbus Blue Jackets 1:5
Colorado Avalanche - Winnipeg Jets 2:3d.
Los Angeles Kings - Florida Panthers 2:1
Czytaj także: