Hokej.net Logo

Martin Malát: Wiele zależy od szczęścia

Martin Malát: Wiele zależy od szczęścia

- Poziom ligi francuskiej pozytywnie mnie zaskoczył. Gra w niej wielu cudzoziemców, a mimo to płaszczyzna sportowa jest wysoka, porównywalna do pierwszej ligi czeskiej. Jedyną wadą tej ligi jest zbyt mała liczba spotkań - mówi Martin Malát, nowy napastnik Nesty Toruń.


HOKEJ.NET: - Jak trafiłeś do Torunia?

- Przyjechałem do Torunia dzięki mojemu dobremu znajomemu, Milanowi Baranykowi, który w poprzednim sezonie grał właśnie tutaj i mówił, że czuł się tutaj bardzo dobrze. To właśnie "Baran" pomógł mi skontaktować się z zarządem klubu.

Trafiłeś do Nesty najpierw na testy, ale po kilku dniach treningów wywalczyłeś kontrakt.

- Przed przyjadem do Torunia rozmawialiśmy wstępnie o warunkach umowy, ponieważ miałem też inne propozycje. Ostatecznie zdecydowałem, że chcę sprawdzić się w polskiej drużynie. Potrenowałem kilka dni w Toruniu i podpisałem roczną umowę.

W jaki sposób przekonałeś do siebie trenera Lehocky'ego?

- Chyba ciężką i systematyczną pracą.

Czy treningi w Polsce różnią się czymś od tych z Francji i Czech?

- Szkolenie w Polsce praktycznie niczym nie różni się od tego w Republice Czeskiej. Styl pracy trenera Lehocky'ego bardzo przypomina czeskie wzorce, ale jest zupełnie inny od treningu we Francji, gdzie pracowaliśmy z kanadyjskim trenerem. Zajęcia u niego były krótsze, ale za to bardziej intensywne. Gdybym miał wybierać, to wybrałbym naszą czeską szkołę.

Fot.hc-slavia.cz

W ostatnich dwóch latach grałeś we Francji jak ocenisz poziom tych rozgrywek?

- Poziom ligi francuskiej pozytywnie mnie zaskoczył. Gra w niej wielu cudzoziemców, a mimo to płaszczyzna sportowa jest wysoka, porównywalna do pierwszej ligi czeskiej. Jedyną wadą tej ligi jest zbyt mała liczba spotkań.

Czego oczekujesz po grze w Toruniu? Wielu ekspertów właśnie was wskazuje jako głównego kandydata do spadku.

- Słyszałem już o tym, ale po to tu jestem, aby do takiej sytuacji nie doszło. Musimy pracować z całym zespołem, złapać formę i nie dać się konkurencji.

Głównie grałeś w 2. lidze czeskiej, powiedz nam proszę, czy tak trudno przebić się do ekstraligi?

- Oczywiście, że tak. Wiele zależy od szczęścia. Po prostu musisz wstrzelić się w odpowiedni moment, a później go wykorzystać. Miałem swój epizod w najwyższej klasie rozgrywkowej (Slavia Praga - przyp. red.), ale utrzymanie się w zespole było bardzo trudne, tym bardziej, że walczyliśmy o mistrzostwo.

Teraz też jest ciężko, zawdzięczamy to kryzysowi finansowemu. Działacze wolą dać szansę młodym zawodnikom, bo krótko mówiąc ich wymagania finansowe są mniejsze, a w zespołach naprawdę się nie przelewa.




Sezon ZespółLigaMBAPKTPIM+/-Play-OffMBAPKTPIM+/-
2000-01HC Slavia Praha U18Czech U1836891749|Playoffs103476
2001-02HC Slavia Praha U20Czech U20313036|Playoffs121122
2002-03HC Slavia Praha U20Czech U2033103134|Playoffs100220
2003-04HC Slezan OpavaCzech210002|
HC Slezan Opava U20Czech U2039639113|
HC MostCzech340002|Playoffs71344
2004-05KLH ChomutovCzech2407111826|Playoffs100336
2005-06KLH ChomutovCzech24225751|Playoffs200022
2006-07HC Slavia PrahaCzech141012-1|
KLH ChomutovCzech2303101310|
HC Havlickuv BrodCzech2131450|
2007-08HC Slavia PrahaCzech00000|
HC Havlickuv BrodCzech23223532|Playoffs82242
2008-09KLH ChomutovCzech2307294|
HC Klasterec nad OhriCzech353034|
2009-10KLH ChomutovCzech220004|
SK KadanCzech23712318|
2010-11Neuilly-sur-MarneFrance22617213822|Playoffs73692
2011-12Neuilly-sur-MarneFrance23310138|Relegation40220

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe