Hokej.net Logo

Mistrzostwa Świata U20: Łotwa wróciła na ziemię, rekordowe zwycięstwo Czechów [WIDEO]

Reprezentacja USA U20
Reprezentacja USA U20

Reprezentacja Łotwy nie zdołała sprawić drugiej sensacji na rozgrywanych w Ottawie Mistrzostwach Świata do lat 20 i w sobotnim meczu uległa drugiemu faworytowi turnieju. Z kolei Czesi odnieśli najwyższe zwycięstwo w historii swoich występów na juniorskich MŚ.

Opromieniona sensacyjnym piątkowym zwycięstwem w rzutach karnych nad Kanadą Łotwa od razu kolejnego dnia trafiła na kolejnego faworyta imprezy, reprezentację USA. Tym razem historycznego wyczynu nie było, bo broniący tytułu mistrzowskiego Amerykanie nie dali kopciuszkowi większych szans i zwyciężyli 5:1. 2 gole strzelił dla nich jeden z członków "złotej" drużyny sprzed roku Danny Nelson, którego New York Islanders wybrali w 2023 r. w drafcie NHL, trafiali też Zeev Buium, kapitan Ryan Leonard i Max Plante, a główny kandydat do numeru 1 najbliższego draftu James Hagens zaliczył 2 asysty. Dla Łotwy honorowego gola zdobył w trzeciej tercji Davids Livšics.

Łotysze w piątek pokonali Kanadę, która ma w swoim kraju tyle lodowisk, ile Łotwa zarejestrowanych hokeistów, a trener Artis Ābols przyznał po meczu, że to, iż w jego kadrze znajduje się aż 4 zawodników z rocznika 2008, czyli o 3 lata młodszych od najstarszego możliwego w tej kategorii wiekowej, wynika z faktu, że zbyt wielu hokeistów starszych na odpowiednim poziomie w niespełna 2-milionowym kraju nie ma. Te słowa zabrzmiały nieco jak echo tych wypowiedzianych 16 lat temu podczas poprzednich juniorskich MŚ w tej samej Ottawie przez ówczesnego szkoleniowca juniorskiej kadry Łotwy Andrejsa Maticinsa, który mówił, że kadrę na mistrzostwa na Łotwie wybiera się z 30 zawodników.

O ile z Kanadą Łotwa wygrała po raz pierwszy w historii, to z USA jej bilans pozostaje złożony z samych porażek. Amerykanie wygrali wszystkie 6 bezpośrednich meczów na Mistrzostwach Świata do lat 20 z bilansem bramkowym 47-9. Drużyna trenera Davida Carle'a w czwartek zaczęła tegoroczny turniej gromiąc Niemców 10:4 i po 2 meczach ma na koncie komplet 6 punktów, co daje jej prowadzenie w grupie A. Dziś zmierzy się z Finlandią. Łotwa ma dzień przerwy od meczu, a jutro zagra z Niemcami w spotkaniu kluczowym dla awansu do ćwierćfinału i uniknięcia konieczności gry o utrzymanie w elicie.

Łotwa U20 - USA U20 1:5 (0:1, 0:3, 1:1)
Livšics (49.) - Nelson (2.), (40.), Leonard (26.), Buium (32.), Plante (56.)

Tabela grupy A

Miejsce Drużyna Mecze Gole Punkty
1. USA 2 15-5 6
2. Kanada 2 6-3 4
3. Finlandia 2 3-5 3
4. Łotwa 2 4-7 2
5. Niemcy 2 5-13 0

Niedziela:
USA - Finlandia
Kanada - Niemcy


W jedynym sobotnim meczu grupy B w hali TD Place Czesi rozgromili Kazachstan 14:2. Aż połowę goli strzelił drugi atak drużyny trenera Patrika Augusty. Wybrany w tegorocznym drafcie NHL przez Utah Hockey Club Vojtěch Hradec i draftowany przed rokiem przez St. Louis Blues Jakub Štancl zanotowali hat tricki i zgodnie dołożyli po 2 asysty, a partnerujący im w formacji ataku Petr Sikora zaliczył bramkę i 2 asysty. Trzeci (a chronologicznie pierwszy) czeski hat trick w tym meczu zanotował  Matěj Maštalířský, Vojtěch Čihař zdobył gola i raz asystował, a do siatki trafili też Jakub Dvořák, Adam Jecho i Adam Novotný. 

Czesi drugą tercję wygrali aż 8:0, choć oddali w niej tylko 15 strzałów. W całym meczu do zdobycia 14 goli wystarczyło im 36 celnych uderzeń. Ostatecznie odnieśli najwyższe zwycięstwo w historii występów reprezentacji Czech na Mistrzostwach Świata juniorów, bijąc mający prawie 30 lat rekord. Do tej pory najwyższą była wygrana 14:3 nad Niemcami, odniesiona 2 stycznia 1995 roku w kanadyjskim Red Deer. W Ottawie Czesi po 2 kolejkach z kompletem punktów prowadzą w tabeli swojej grupy. Dziś w nocy polskiego czasu czeka ich "derbowe" starcie ze Słowacją. Kazachstan po 2 porażkach zamyka grupową tabelę. W następnym meczu także zmierzy się ze Słowakami, tyle że w poniedziałek.

Kazachstan U20 - Czechy U20 2:14 (1:4, 0:8, 1:2)
Lapunow (19.), Kim (42.) - Maštalířský (6.), (25.), (28.), Sikora (6.), Dvořák (12.), Hradec (15.), (32.), (59.), Jecho (23.), Štancl (26.), (30.), (59.), Novotný (30.), Čihař (33.)

Tabela grupy B

Miejsce Drużyna Mecze Gole Punkty
1. Czechy 2 19-3 6
2. Szwecja 2 13-3 6
3. Słowacja 2 4-6 3
4. Szwajcaria 2 2-7 0
5. Kazachstan 2 3-22 0

Niedziela:
Szwajcaria - Szwecja
Czechy - Słowacja

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 1

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • narut
    2024-12-29 09:50:36

    Łotwa zagrała bardzo dobry mecz, gdyby wykorzystała swoje szanse to mogłaby nawet powtórzyć swój wyczyn z meczu z Kanadą, Stany strasznie się z nimi męczyły - Łotwa ma świetnie poukładaną i zdyscyplinowaną drużynę w obronie, silne są te ich chłopaki, jak na tę kategorię wiekową, napastnikom zabrakło wczoraj jednakże trochę szczęścia jak wcześniej napisałem.. mam nadzieję, że Łotwa powalczy z Finlandią i pokusi się o kolejna niespodziankę, zaś mecz z Niemcami wygra, nie powiem pewnie bo to tak nie działa.. póty co moim faworytem do wygrania całości są Czesi - najsolidniej się prezentują.. Kanada i USA bez fajerwerków póty co jakoś/zwłaszcza na tle Łotwy obie ekipy wyblakły, ich "czar", na ten moment mój tym na finał - Czechy - Szwecja, o brąz USA - Łotwa... :)

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe