W pierwszym półfinałowym meczu Mistrzostw Polski Juniorów Naprzód Janów pokonał JKH GKS Jastrzębie 5:2 i to zespół z dzielnicy Katowic zmierzy się w jutrzejszym finale.
Zespół dowodzony przez Grzegorza Klicha zaprezentował więcej hokejowej jakości i oddał blisko dwa razy więcej strzałów. Częściej był przy krążku i kreował groźniejsze okazje.
Po pierwszej odsłonie był remis 1:1, ale w drugiej tercji janowianie wykonali ważny krok w kierunku zwycięstwa. Zdobyli bowiem dwie bramki, a zasłużone gratulacje od swoich kolegów odebrali Jonasz Hofman i Karol Moś.
Ale jastrzębianie nie poddali się i w 53. minucie zdobyli kontaktowego gola po fenomenalnej indywidualnej akcji Jakuba Szcześniaka, który minął przeciwników jak slalomowe tyczki.
Ekipa Naprzodu szybko wyciągnęła wnioski i odzyskała dwubramkową zaliczkę. Pieczęć na zwycięstwie położył Jonasz Hofman, wykorzystując podanie wzdłuż bramki swojego brata Jakuba.
JKH GKS Jastrzębie – Naprzód Janów Katowice 2:5 (1:1, 0:2, 1:2)
0:1 - Kowalczuk - Soroka, Wawrzkiewicz (4:50),
1:1 - Stankevicius - Zając, Laszkiewicz (12:44),
1:2 - Jo. Hofman - Dawid, Ja. Hofman (27:37),
1:3 - Moś - Musioł, Kozłowski (32:00)
2:3 - Szcześniak - Iliuchin (52:19),
2:4 - Szlomski - Moś (53:21).
2:5 - Jo. Hofman - Ja. Hofman, Ciućka (58:01, 5/4),
Strzały: 19-36
Minuty karne: 6-6
Widzów: 50.
JKH GKS: Futryk - Kużdrzał; Szcześniak, Fyda, Chodak - Onak, Lenkowski; S. Wojciechowski, Osiadły, Poręba - Kamienieu, Iliuchin; Mysłowski, Stankeivcius, Antolak - F. Wojciechowski, Czyż; Zając, Stolarski, Laszkiewicz
Trener: Mariusz Bernacki
Naprzód: Ciućka - Chodor, Kruszyński; Ciepielewski, Moś, Musioł - Sitnik, Bąk; Soroka, Kozłowski, Kowalczuk - Hanzel, Szlomski; Ja. Hofman, Dawid, Jo. Hofman – Bednarek, K. Wojciechowski; Wojsław, Wawrzkiewicz, Gruca
Trener: Grzegorz Klich
Czytaj także: