Do treści artykułu (przez nas roboczo zatytułowanego „Zaległości płacowe”), jaki ukazał się na łamach „Sportu” 17 listopada, odniósł się dziś prezes UKS ZSME Zagłębie, Tomasz Pawłowski.
Z jego wypowiedzi wynika, iż kwestia problemów finansowych klubu została we wspomnianym artykule mocno wyolbrzymiona. Istotnie, pojawił się pewien „poślizg” w wypłacie pensji, ale jest on bardzo niewielki i na razie nie ma żadnych powodów do obaw. Klub wstępnie porozumiał się już z graczami oraz trenerami Andrzejem Nowakiem i Henrykiem Pytlem. Także i okoliczności spotkania pomiędzy działaczami a zawodnikami nie były wcale tak dramatyczne, jak te przedstawione przez autora tekstu.
Tomasz Pawłowski podejrzewa, że takie przekręcenie faktów, jakie miało miejsce w przypadku publikacji „Sportu” jest wyrazem niechęci w stosunku do niektórych działaczy klubu (czytać: Adama Bernata) i nie wpływa korzystnie ani na drużynę, ani tym bardziej na atmosferę wokół niej.
W związku z tym prośba do dziennikarzy, aby przed ukazaniem się jakiejś informacji najpierw bardzo dokładnie ją sprawdzali.
Czytaj także: