Hokej.net Logo
MAJ
3

NHL: 3 sekundy Matthewsa (WIDEO)

2018-12-05 07:14 NHL
NHL: 3 sekundy Matthewsa (WIDEO)

3 sekund brakowało do serii rzutów karnych w starciu dwóch czołowych drużyn konferencji wschodniej NHL. Właśnie na 3 sekundy przed końcem dogrywki Auston Matthews wydłużył jednak serie: zwycięstw Toronto Maple Leafs i porażek Buffalo Sabres.


Było 3:3 na kilka sekund przed końcem dogrywki, gdy Kasperi Kapanen przejął krążek pod bramką "Klonowych Liści" i ruszył szybko do przodu z ostatnią akcją w tej części meczu. Fin wprowadził akcję do tercji ataku i zostawił "gumę" Matthewsowi, a ten precyzyjnym strzałem pokonał stojącego w bramce rywali Linusa Ullmarka i przesądził o piątej z rzędu wygranej drużyny z Toronto. Według zegara do końca planowych 5 minut dogrywki brakowało wówczas zaledwie 2,7 sekundy. Matthews wczoraj nie tylko zakończył, ale wcześniej też zaczął strzelanie. W 29. minucie to właśnie on zdobył gola jako pierwszy. Stojąc za bramką, w powietrzu ręką zatrzymał krążek i z backhandu wpakował go za linię bramkową. W pierwszych 14 meczach tego sezonu Amerykanin strzelił już 15 goli, co jest najlepszym wynikiem w NHL od 2006 roku, gdy to samo zrobił zawodnik Philadelphia Flyers Simon Gagné.


Amerykanin stracił w tym sezonie miesiąc z powodu kontuzji. Od powrotu na lód strzelił w 3 meczach 5 goli i zaliczył 2 asysty. Sam twierdzi jednak, że ciągle nie jest w najwyższej formie po tej przerwie. - Staram się czuć coraz lepiej z meczu na mecz - powiedział wczoraj. - W pierwszym spotkaniu po powrocie gra się bardziej na adrenalinie, a później trzeba wrócić do rutyny. Ważne jest, że powoli wracam do tego, jak się czułem przed kontuzją.


2 z 3 zwycięskich goli w tym sezonie Matthews strzelił w dogrywkach. Zanim do dogrywki doszło, oprócz niego dla Maple Leafs trafiali: Jake Gardiner i Patrick Marleau. Ten ostatni doprowadził do remisu 3:3 w 55. minucie strzelając swojego 542. gola w karierze w NHL. To o tyle istotne, że pozwoliło mu wyprzedzić w snajperskiej klasyfikacji wszech czasów zmarłego w tym roku legendarnego Stana Mikitę. Marleau jest w tej chwili w tym rankingu na 31. miejscu. Potrzebuje jeszcze 2 goli, by dogonić inną legendę - Maurice'a Richarda. Wśród obecnie występujących w NHL zawodników więcej razy do siatki trafiał jedynie Aleksandr Owieczkin.


Drużynie z Toronto w odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodził fakt, że w całym meczu nie zaliczyła ani jednego odbioru krążka rywalom. To jej pierwszy taki występ w tym sezonie. Odbiorów w ogóle było wczoraj w Buffalo jak na lekarstwo, bo Sabres zaliczyli tylko 2. Oba były dziełem wracającego do składu po czteromeczowej przerwie spowodowanej kontuzją Conora Sheary'ego. Dwa gole dla gospodarzy strzelił Jack Eichel, który w trzeciej tercji zmienił wynik z 1:2 na 3:2, nim Marleau doprowadził do dogrywki. Eichel słabo spisał się jednak we wznowieniach, przegrywając 12 z 16. W drugiej odsłonie bramkę dla Sabres zdobył również Sam Reinhart, który przed bramką w powietrzu zmienił tor lotu krążka po strzale z dystansu Nathana Beaulieu.


Stojący w bramce ekipy z Toronto Frederik Andersen obronił pozostałych 38 strzałów rywali. Duńczyk odniósł w tym sezonie już 16 zwycięstw, czyli najwięcej ze wszystkich bramkarzy NHL. A jego zespół wygrał 20 z 28 pierwszych meczów w tych rozgrywkach, wyrównując klubowy rekord z sezonu 1934-35. Tamte rozgrywki drużyna "Klonowych Liści" zakończyła w finale Pucharu Stanleya, w którym uległa Montreal Maroons. Teraz do finału droga jest jeszcze długa, ale 40 punktów daje drużynie Mike'a Babcocka drugi najlepszy dorobek w całej NHL. Nie wystarcza on jednak nawet do prowadzenia w dywizji, bo najlepsi w całej lidze Tampa Bay Lightning także występują w dywizji atlantyckiej.


Podobnie zresztą jak Buffalo Sabres, którzy zajmują w niej trzecie miejsce z 38 punktami. "Szable" przegrały już czwarty mecz z rzędu po serii 10 zwycięstw z listopada. 3 z tych spotkań podopieczni Phila Housleya rozgrywali przeciwko zespołom z największym punktowym dorobkiem w lidze - Tampa Bay Lightning, Nashville Predators i wreszcie Maple Leafs. - Z pewnością nie jest nam teraz łatwo. To rozczarowujące - skomentował Sam Reinhart po wczorajszym spotkaniu. - W sobotę gramy kolejny mecz i musimy wrócić do wygrywania.


Buffalo Sabres - Toronto Maple Leafs 3:4 (0:0, 1:2, 2:1, 0:1)

0:1 Matthews - Hainsey 28:33

1:1 Reinhart - Beaulieu - Ristolainen 34:01

1:2 Gardiner - Tavares - Marner 39:50

2:2 Eichel - Ristolainen - Skinner 42:39

3:2 Eichel - Reinhart 52:57

3:3 Marleau - Rielly - Matthews 54:47

3:4 Matthews - Kapanen - Gardiner 64:57

Strzały: 41-30.

Minuty kar: 4-4.

Widzów: 19 070.





Florida Panthers pokonali Boston Bruins aż 5:0. Mike Hoffman strzelił 2 gole, Jonathan Huberdeau do swojej bramki dołożył dwie asysty, do siatki trafił także Jewgienij Dadonow, a najpiękniejszą akcją całego meczu popisał się przy swoim golu Mike Matheson. Obrońca "Panter" przejął krążek przed własną bramką i przejechał z nim całą taflę, mijając po drodze dwóch rywali, nim pokonał Jaroslava Haláka. 3 asysty zaliczył z kolei Aleksander Barkov. Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został jednak bramkarz drużyny z Sunrise Roberto Luongo, który wrócił po 5 meczach przerwy wynikającej z kontuzji kolana, obronił wszystkie 33 strzały zawodników Bruins i zaliczył 77. mecz z "czystym kontem" w NHL. Kanadyjczyk jest teraz sam na 9. miejscu w klasyfikacji wszech czasów pod względem liczy meczów bez wpuszczonego gola. Wyprzedził w niej Eda Belfoura i Tony'ego Esposito. Bruins zaliczyli wczoraj najwięcej w tym sezonie, bo 19 strat krążka. 32 punkty dają im czwarte miejsce w dywizji atlantyckiej. Panthers mają 27 "oczek" i awansowali w niej na przedostatnią pozycję.


Fantastyczna indywidualna akcja Mike'a Mathesona



Winnipeg Jets wygrali na wyjeździe z New York Islanders 3:1. Co prawda jako pierwsi w trzeciej tercji stracili gola, ale szybko odpowiedzieli dwoma trafieniami w odstępie zaledwie 22 sekund. Adam Lowry strzelił swojego pierwszego zwycięskiego gola od inauguracji sezonu przeciwko St. Louis Blues, a dla zwycięzców trafiali także: Jacob Trouba i Nikolaj Ehlers. Z kolei bramkarz "Odrzutowców" Connor Hellebuyck popisał się 27 skutecznymi interwencjami. Lowry nie zdobył bramki w poprzednich 18 meczach. Jets z kompletem 3 zwycięstw zakończyli wyjazdową sesję w rejonie Nowego Jorku i New Jersey. Wcześniej pokonali także drużyny Devils i Rangers. 36 punktów daje im trzecie miejsce w dywizji centralnej. "Wyspiarze" mają 29 i zajmują także trzecią pozycję, ale w dywizji metropolitalnej. Wyprzedzają mogących się pochwalić identycznym punktowym dorobkiem lokalnych rywali Rangers dzięki mniejszej liczbie rozegranych meczów.


To był wieczór Patrica Hörnqvista w Pittsburghu. Penguins pokonali Colorado Avalanche 6:3, a Szwed ustanowił rekord, popisując się najszybszym hat trickiem w historii klubu. Strzelenie 3 goli w trzeciej tercji zajęło mu zaledwie 2 minuty i 47 sekund czasu gry. Co najważniejsze jednak, przesądziło o zwycięstwie, bo zanim zaczął strzelanie, było 3:3. Wczorajszy mecz przypominał jazdę kolejką górską, bo Penguins pierwszą tercję wygrali 3:0, drugą przegrali 0:3, co pozwoliło rywalom wyrównać i wreszcie w trzeciej znów byli górą w stosunku 3:0. Hörnqvist oprócz 3 goli zaliczył asystę, Jewgienij Małkin zanotował bramkę i asystę, a na listę strzelców w drużynie "Pingwinów" wpisali się także: Jake Guentzel i Derick Brassard. W pierwszej odsłonie sędziowie po "challenge'u" trenera Mike'a Sullivana ze względu na przeszkadzanie bramkarzowi anulowali gola dla Avalanche, którego strzelił J.T. Compher. Lider klasyfikacji punktowej NHL Mikko Rantanen zaliczył dla drużyny z Denver 35. asystę i 46. punkt w sezonie. Jego zespół wyprowadził aż 78 prób strzałów, w tym 45 celnych. 42 skuteczne interwencje zaliczył jednak Casey DeSmith. Penguins mają 27 punktów i są na szóstym miejscu w dywizji metropolitalnej. Ich wczorajsi rywale przegrali w regulaminowym czasie po raz pierwszy od 12 meczów i z 37 "oczkami" pozostają na drugim miejscu w dywizji centralnej.


"Wymianę ognia" obejrzeli kibice w Columbus. Słynna armata w hali Nationwide Arena strzelała 6 razy po golach miejscowych Blue Jackets, ale "Płomienie" z Calgary trafiły do siatki aż dziewięciokrotnie. Johnny Gaudreau i Sean Monahan strzelili dla zwycięzców po 2 gole i zaliczyli po 2 asysty, Matthew Tkachuk zdobył bramkę i uzyskał 2 asysty, w tym kapitalną po zagraniu tyłem między nogami, Elias Lindholm raz trafił i przy jednym golu podawał, a ponadto na długą tego wieczoru listę strzelców wpisali się w zwycięskim zespole: obrońcy T.J. Brodie i Noah Hanifin oraz napastnik Austin Czarnik. Trzykrotnie asystował Mark Giordano. W przegranym zespole gospodarzy hat trickiem popisał się Cam Atkinson. Po jego drugim golu na początku trzeciej tercji Blue Jackets prowadzili już 4:1, ale rywale jeszcze w tej samej części meczu zdobyli 5 bramek z rzędu. Po raz pierwszy w historii w meczu drużyny z Columbus padło aż 15 goli. Trener John Tortorella postanowił zmienić Siergieja Bobrowskiego dopiero gdy ten ustanowił swój przykry rekord kariery, wpuszczając 8 bramek. Jego miejsce między słupkami zajął Joonas Korpisalo, interweniujący skutecznie raz na dwa strzały. Po drugiej stronie tafli Bill Peters wymienił Davida Ritticha na Mike'a Smitha już po pierwszej tercji. Flames z 36 punktami umocnili się na prowadzeniu w dywizji Pacyfiku. Blue Jackets mają 32 "oczka" i wciąż są drudzy w dywizji metropolitalnej.


Piękna asysta Matthew Tkachuka do Noaha Hanifina



Montréal Canadiens pokonali Ottawa Senators 5:2. Do zwycięstwa poprowadził ich duet z pierwszego ataku. Max Domi strzelił dwa gole i asystował przy bramce Jonathana Drouina, który z kolei podawał przy obu trafieniach Domiego. Na listę strzelców w zwycięskim zespole wpisali się jeszcze: Artturi Lehkonen i Brendan Gallagher. 28 skutecznych interwencji zaliczył Carey Price. Zespół z Montrealu przerwał serię trzech zwycięstw Senators i z dorobkiem 31 punktów nadal jest piąty w dywizji atlantyckiej. "Sens" mają 27 "oczek" i spadli w tej samej dywizji na ostatnie miejsce. Oba zespoły ponownie spotkają się w czwartek, tym razem w stolicy Kanady. To dobra wiadomość dla "Senatorów", którzy na wyjazdach przegrali 10 z 13 spotkań. Gorzej od nich w obcych halach grają w tym sezonie tylko New Jersey Devils.


Prowadzący w ligowej tabeli Tampa Bay Lightning trzy razy musieli odrabiać straty do Detroit Red Wings. Przegrywali 0:2, 2:3 i 3:5. Nie prowadzili ani przez chwilę, ale ostatecznie wygrali 6:5 po rzutach karnych. Karne rozstrzygnął Nikita Kuczerow, wcześniej trafił w nich także Victor Hedman. Z gry Mathieu Joseph strzelił dwa gole, w tym fantastycznego pierwszego, gdy z trudem dosięgnął krążka i jednoręcznym backhandem umieścił go w "okienku" bramki. Ponadto trafiali: Steven Stamkos, J.T. Miller i Cédric Paquette, który doprowadził do dogrywki zdobywając bramkę w osłabieniu. Dla Red Wings hat trick zanotował Frans Nielsen, który jednak nie wykorzystał swojego rzutu karnego. Duńczyk jest rekordzistą NHL dzięki 49 zamienionym na gole karnym w karierze. W bramce Lightning w wieku 28 lat zadebiutował w najlepszej lidze świata wybrany w drafcie 2009 przez Atlanta Thrashers Edward Pasquale. Obronił 19 strzałów z gry i 2 karne. Drużyna z Florydy wygrała czwarty mecz z rzędu i ma już 43 punkty. Red Wings z 28 "oczkami" są na szóstej pozycji w dywizji atlantyckiej.


Piękny gol w nietypowej pozycji Mathieu Josepha



Minnesota Wild pokonali na wyjeździe Vancouver Canucks 3:2. "Dzicy" byli perfekcyjni w przewagach, w których strzelili wszystkie 3 gole. Zamienili na bramki każdą z trzech okazji do gry w liczebniejszym składzie. Ich pierwsza przewaga trwała zaledwie 15, a druga podwójna 7 sekund. Jason Zucker zdobył zwycięskiego gola swoim jedynym strzałem w meczu, a wcześniej trafili także: Zach Parise i Ryan Suter. W bramce gości Devan Dubnyk obronił 29 z 31 strzałów. Drużyna z St. Paul przerwała serię trzech porażek, ale przy 32 punktach nadal jest dopiero piąta w dywizji centralnej. Canucks przegrali z kolei 12 z ostatnich 13 meczów. 25 punktów daje im przedostatnie miejsce w dywizji Pacyfiku.


W starciu dwóch drużyn, które spotkały się wiosną w finale Pucharu Stanleya, tym razem górą Vegas Golden Knights. "Złoci Rycerze" przed własną publicznością pokonali 5:3 Washington Capitals, którym ulegli pół roku temu w walce o najważniejsze hokejowe trofeum. Ich niespodziewanym bohaterem został były gracz Capitals Nate Schmidt, którego Golden Knights po 4 latach gry w Waszyngtonie wybrali w drafcie rozszerzenia NHL. Wczoraj ten obrońca strzelił swoje dwa pierwsze gole w tym sezonie i zaliczył asystę. Cody Eakin zaliczył bramkę i asystę, a na listę strzelców w drużynie gospodarzy trafiły też nazwiska Pierre-Édouarda Bellemare'a i znanego "twardziela" Ryana Reavesa. Ten ostatni w drugiej tercji został przez sędziów odesłany do szatni z karą meczu za niesportowe zachowanie po ataku poza akcją na znanego z brutalnych wejść Toma Wilsona. W pierwszej tercji też powalił Wilsona na lód ostrym, ale czystym wejściem. Mecz w ogóle był bardzo twardy. Najczęściej atakujący rywali ciałem w całej lidze gracze Golden Knights wygrali rywalizację na takie wejścia 41-40. Indywidualnie najlepszy był w tym elemencie prowadzący w ligowej statystyce William Carrier, atakujący ciałem ośmiokrotnie. Reaves jest wiceliderem ligowej klasyfikacji wejść ciałem. Golden Knights wygrali 6 z ostatnich 7 meczów i mają 31 punktów, co daje czwarte miejsce w dywizji Pacyfiku. Capitals utrzymali prowadzenie w dywizji metropolitalnej z 33 punktami


Atak Ryana Reavesa na Toma Wilsona



Trwa znakomita passa Adina Hilla. Bramkarz Arizona Coyotes obronił 25 strzałów graczy Los Angeles Kings i pomógł swojej drużynie wygrać 2:1. Zawodnik, który stoi w bramce "Kojotów" tylko dzięki kontuzjom Anttiego Raanty i Darcy'ego Kuempera, w swoich 5 występach w tym sezonie wpuścił tylko 2 gole na 87 strzałów, a jego skuteczność 97,7 % jest najlepszą w NHL wśród bramkarzy, którzy częściej niż raz wyjeżdżali na lód. Hill odniósł tej nocy czwarte zwycięstwo z rzędu, podobnie jak jego zespół. Gole strzelali Lawson Crouse i Nick Schmaltz. Trafienie tego pierwszego było już 11. w tym sezonie dla Coyotes w osłabieniu. Drużyna z Glendale jest pod tym względem najlepsza w lidze. Najlepiej, bo ze skutecznością 90 % broni też osłabienia. W poprzednich dwóch sezonach razem wziętych "Kojoty" łącznie zdobyły tylko 10 bramek w mniej licznym składzie. 28 punktów pozwoliło im awansować na piąte miejsce w dywizji Pacyfiku. Szóstych Edmonton Oilers wyprzedzają dzięki mniejszej liczbie rozegranych meczów. Kings mają 21 "oczek" i pozostają ostatni w tabeli całej ligi.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Luque: Znam tu takich co wypisują tych gości z przeszłości i się tym jarają ;)
  • Luque: W Tychach czasem ktoś się przebije do składu i tyle, nie licząc Jeziorskiego
  • szop: jak bylem mlody to pol tej ligi to byli gracze Podhala ktorzy tutaj sie nie lapali
  • szop: sadze jednak ze zle to odbierasz tutaj to nic nowego dla nikogo
  • szop: wiesz z dobrymi grajkami jest jak z zajebiscie ladna dziewczyna kazdy ja chce przeleciec i wkoncu komus sie uda
  • szop: nawet Baranyk u Was nie byl juz soba
  • szop: gosc ktory ponizej pewnego poziomu nie schodzil... u Was jednak zszedl :)
  • Luque: Haha z tą dziewczyną to dobre ;p
  • Luque: Miałeś u siebie teraz Cichego i Szczechure i co powiesz? ;)
  • szop: ze chcialbym zeby zostali na nastepny sezon
  • Luque: Tak dobrze grają znowu? Też już odcinają kupony i dobrze to wiesz
  • szop: minales sie z tematem rozmowy ale jesli chcesz Cichy gorszy stad nie wyjdzie niz przyszedl z Unii
  • szop: nawet w tym wieku
  • Luque: Szczerze to jestem ciekaw jak będziecie wyglądać z tym kanadyjskim stylem gry
  • szop: sadze ze dobrze za Barskiego mielismy tego przyklad nie ma bardziej odpowiedniego miejsca niz Nowy Targ dla takiej gry pozyjemy zobaczymy mnie bardziej interesuja polnocno amerykanskie posilki za czaso Barskie Seed wrocil z malowania dachow Willick swietny srodkowy
  • Luque: Wasz prezes powiedział, że ma być twardo i przeciwnik ma wyjechać poobijany... ale ja w tej lidze tego nie widzę... a Cichy i Szczechura to się do takiej gry nie nadają, oni woleli zawsze kombinacyjną grę
  • Simonn23: Ubowski podpisał
  • szop: tu wiek moze byc istotny choc nie zapominajmy skad pochodza... wiesz od kazdej funkcji jest dany zawodnik Wronka tez raczej do tej funkcji nie pasuje ale koledzy zrobia mu duzo miejsca
  • Luque: Kapica też odpada z takiej gry ale on chyba odchodzi?
  • Luque: Fajnie że Ubowski zostaje, pora żeby zagrał najlepszy sezon i ustabilizował się na tym poziomie
  • szop: nie odpada czemu fakt nie nalezy do walczakow ale patrz jak to jest w NHL Crosby ma graczy co robia mu miejsce itp Kapi pewnie odejdzie choc sadze ze raczej licytuje kontrakt w Podhalu bo nie sadze by cieszyla go gra O NIE WIADOMO CO nie bedziemy plakac Damian to swietny grajek ale bardzo drogi i bardzo kontuzjogenny
  • szop: choc w NT to roznie jest bo tu wielu graczy ma indywidualnych sponsorow bo ludzi z sianem tutaj nie brak
  • szop: i jak ktos sie uprze to da ile trzeba patrz Patryk Wronka
  • szop: ciekawi mnie kogo trener przywiezie zza wielkiej wody
  • KubaKSU: To dziś Linus ?:)
  • unista55: Korenchuk miał nieprzeciętne umiejętności grając w Toruniu. "W pojedynkę" wygrał im parę spotkań. Ale co podziało się z nim w Tychach....?
  • hanysTHU: Na ctsport o 16:20 Słowacja -Czechy w towarzyskim utkàni, później Kanada-Česko MŚ u18
  • hanysTHU: Będzie co oglądać.
  • szop: unista Luq sie obrazi
  • szop: nie dobijaj go chociaz On wypiera fakty
  • szop: niczym typowy wyborca pisu :)
  • Luque: Heh nie trafiłeś szop ;) ale unita ma rację Korenczuk obniżył mocno loty u Nas, zresztą prawie każdy zagraniczny transfer na minus w zeszłym sezonie
  • szop: no dobra konfederacji :D
  • szop: 2 lata temu zaciag z Torunia tez chyba nie wypalil :D
  • Luque: No co Ty ja na Lewicę głosuję ;D
  • szop: Alan uciekaj stamtad gdziekolwiek jak chcesz jeszcze dobrze zarabiac przez jakis czas :) Luq nie wierze Ci :D
  • Luque: No Szop 2 lata temu zaciąg wypalił właśnie w PO jak przyszedł Sidor, przegraliśmy po super serii z Katowicami 1 bramką Wanackiego w dogrywce
  • szop: to fakt ale ile razy ich zwalnialiscie w trakcie sezonu
  • emeryt: Korenczuk zanim zjawił sie w Toruniu byl m.in królem szczelców na Ukr,kontynuował w Toruniu a zgasł w Tychach
  • Luque: Majkowski trenował to wiesz jak było
  • Oświęcimianin_23: Do Tychów to już na koniec kariery, trochę papieru zarobić:)
  • emeryt: w jednym klubie można obniżyć loty by w nowym odbudowac sie i znowu wznieść na wyżyny
  • emeryt: Bukowski w Sanoku byl gwiazdo ,tam grali na niego,w Tychach byl jednym z wielu
  • szop: Majkowski zrobil Majstra wiec moze to tez syndrom GKS
  • Luque: Stawiam, że Bukowski pójdzie do Ziętary i tam się może odbudować
  • emeryt: Golden Majka zniszczyla jakas tajemna siła co to siły w Tychach odbiera...
  • szop: Bukowski w Sanoku nie byl zadna gwiazda tam byli sami mlodzi chlopcy gwiazda stal sie po sezonie kiedy to przeszedl do GKS i zgasl jak iskra w wiadrze wody
  • emeryt: był Rudym Majkiem by w Oświecimiu lśnic blaskiem Golden Majka
  • Luque: Szop to gdzie Bukowski tego króla strzelców zrobił jak nie w Sanoku i przez to go Tychy wykupiły
  • emeryt: Bukowski nie był gwiazdo w Sanoku hmmm,król szczelców hmmm
  • emeryt: ja bym sie jeszcze nad takim Filipkiem pochylił...bez dwuznaczności
  • szop: po tytule krola strzelcow w Sanoku juz nie gral hmmmm
  • emeryt: chlopok ma warunki,gra twardo i dynamicznie,moze pkt nie robi ale ma dobre rokowania na klasowego zadaniowca
  • szop: chyba nie sadzisz ze zostal gwiazda przed sezonem bo wiedzieli ze bedzie mial krola strzelcow
  • Arma: Cięzko się dziwić chłopakowi, prawdopodobieństwo że powtórzyłby króla strzelców jest zerowe a tak ma w CV Tychy i pojedzie na tym już do końca sezonu
  • emeryt: szopie a dejze spokój
  • Arma: jezu, do końca kariery
  • Luque: Biłas chyba lepszy eme ale on znowu jakąś kontuzję załapał...
  • emeryt: taa Biłas i jeszcze ten jeden def
  • Luque: Ciekawe gdzie byłby teraz Maciej Witan gdyby nie to zawieszenie na 4 lata...
  • emeryt: oj tak,Witan mial zadatki na drigiego Wronusia
  • emeryt: podobna postura i dynamika
  • Luque: Mogą sobie żółwia zbić z Wielkiewiczem w sumie i napisać książkę pt. Jak koncertowo sobie zaprzepaścić karierę...
  • emeryt: taaa.
  • Luque: Ale te 4 lata moim zdanie to za dużo... 2 lata to już by wystarczyło
  • Simonn23: No ja w 2012 uznawałem Wielkiewicza za odkrycie roku więc... Trochę się jednak nie sprawdziło
  • Luque: On w ogóle może grać w jakichś amatorach czy coś?
  • szop: dyskwalifikacja nie pomogla :D ale Kojot teraz bezcenny
  • Arma: Nawet jakby to był rok kary, to i tak jest bardzo ciężko wrócić bo liga od paru sezonów ciągle się rozwija, to że 4 lata temu by sobie pykali nie oznacza że będą dzisiaj
  • Luque: Co do transferów to w Tychach chyba jeszcze Korenczuk, Tavi out, ciekawe co z Kaskinenem? Ja bym go zostawił, solidny def
  • KubaKSU: A ja wziąłbym Nilsona :D
  • Luque: Nilsson ma jedną wadę o której możesz nie wiedzieć
  • Paskal79: Co lugue piję:-) ?
  • Paskal79: Pisałem już wcześniej Nilson dobry grajek....
  • głośny71: Korenczuk jeszcze miał rozmawiać o nowym kontrakcie.
  • KubaKSU: Nilson, Mroczek ,Galant :) dadzą radę w nowych klubach;)
  • hanysTHU: Lód z wody z paprów winien. Pewne info.
  • hanysTHU: Ruski gaz w rolbie.
  • Luque: Nie wiem co pijesz Paskalu, skąd mam niby wiedzieć ;P
  • Tellqvist: Szkoda że Unia nie wyciagneła z Sanoka jesZcze Ahoniemi był dobry grajek kręci nieZle liczby w Boras.
  • Tellqvist: Ciekawie zapowiada się projekt w NT zyczyć tylko powodzenia.
  • Paskal79: Lugue to jakże Nilson mar wadę,jak nie piję to nie ma źle:-)
  • Luque: Weźcie go zakontraktujcie to się przekonacie ;P
  • narut: ale Czesi i Słowacy śmigają.. tempo niesamowite.. a to "tylko" ich składy wstępne, wciąż bez ich najlepszych zawodników.. że Słowacy zgodzili się towarzysko z nami zagrać 3 maja w Żylinie...
  • Stoleczny1982: Myslalem ze mecze z WB miala byc w TVP Sport???
  • emeryt: ale że Mati-Pekka...
  • Simonn23: Czy dziś 19:46 coś będzie zwiastować?
  • emeryt: w Kato nie społnił oczekiwań podobnie Jak kiedys Wielki Valtola
  • KubaKSU: Dziś na pewno będzie jakieś info :)
  • emeryt: Olimpija Lublana kompletuje pake na nowy sezon,juz w tek chwili drużyna gwiazd,może Pan Zupa czeka/czekał na propo z tego klubu...
  • jastrzebie: Zapiszę się w sobotę do roboty żeby wykupić transmisję. 15 funtów.
  • emeryt: Sabolic,Pance,Tomazevic,Kerbashian,Pavlin m.in
  • Luque: Ciekawe jak wypadniemy w tym sparingu ze Słowakami
  • Luque: Jastrzębiu nie chcesz dać zarobić Brytolom? Ty skąpcu ;P
  • emeryt: Słowacy zagrajo na 1/4 gwizdka,nawet gwiazdorzy z enejdżel,niestety na dzień dzisiajszy nie budzimy respektu u takich ekip jak np Słowacy
  • Luque: Słowacy zdjęli bramkarza I szybko dostali do pustaka teraz...
  • narut: a teraz ładnie zasadzili...
  • narut: fajnie publiczność zareagowała, nieważne że przegrywają i już nie wygrają ale bramka ich drużyny budzi radość..
  • narut: niemałą..
  • jastrzebie: Trzyniec Pardubice 3-0. Siódmy mecz się szykuje
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe