Hokej.net Logo
MAJ
3

NHL: "Diabły" wciąż wygrywają. Rekord coraz bliżej [WIDEO]

2022-11-18 07:06 NHL
Jahor Szaranhowicz (New Jersey Devils).
Jahor Szaranhowicz (New Jersey Devils).

New Jersey kontynuują najdłuższą zwycięską serię tego sezonu NHL. "Diabły" tym razem wygrały w Toronto, choć potrzebna była im do tego dogrywka.

Białorusin Jahor Szaranhowicz w 57. sekundzie dodatkowej części meczu dobił do bramki Toronto Maple Leafs krążek obroniony przez Matta Murraya po strzale Jacka Hughesa i dał drużynie z Newark zwycięstwo 3:2. Hughes wcześniej w tercji ataku przejął niecelne podanie kapitana gospodarzy Johna Tavaresa.

Wszystkie gole tej nocy strzelili dla gości zawodnicy z Europy. Przed Szaranhowiczem trafiali: Szwed Jesper Bratt i Szwajcar Nico Hischier. Hughes też mógł mieć swojego gola, ale w drugiej tercji fantastyczną interwencją odbijaczką zatrzymał go Hughes.

Fantastyczna interwencja Matta Murraya po strzale Jacka Hughesa:

Czeski bramkarz Devils Vítek Vaněček obronił 25 z 27 strzałów, choć mógł zachować się lepiej przy wyrównującym trafieniu na 2:2 Williama Nylandera z 58. minuty. Wcześniej pokonał go również MVP ostatniego sezonu zasadniczego Auston Matthews.

Vaněček wygrał już 8. mecz z rzędu, a jego drużyna ma na koncie aż 11 kolejnych zwycięstw. Takiej serii w tym sezonie nie miał jeszcze żaden zespół. Devils nie mieli takiej od 2006 roku. Tylko raz w swojej historii "Diabły" wygrały więcej meczów z rzędu. W lutym i marcu 2001 roku odniosły 13 kolejnych zwycięstw.

Po wczorajszym spotkaniu trener Maple Leafs Sheldon Keefe nazwał Devils najlepszym obecnie zespołem NHL. Podopieczni Lindy'ego Ruffa mają na koncie 28 punktów, co jest drugim najlepszym wynikiem w całej lidze i prowadzą w tabeli dywizji metropolitalnej. Daje im to duże nadzieje na to, że wreszcie uda się awansować do fazy play-off. W ostatnich 10 sezonach zespół z "Garden State" grał w niej tylko raz.

Dla Maple Leafs asystujący przy golu Matthewsa Mitch Marner zdobył punkt już w 11. meczu z rzędu. Jego drużyna ma na koncie 22 punkty i zajmuje pozycję wicelidera dywizji atlantyckiej.

Skrót meczu:


Tuż za drużyną z Toronto w dywizji znajduje się ekipa Tampa Bay Lightning, która wygrała 3. mecz z rzędu, pokonując u siebie Calgary Flames 4:1. O jej zwycięstwie decydowali gracze rosyjscy. Nikita Kuczerow strzelił 2 gole, Michaił Siergaczow zanotował 2 asysty, a pierwszą gwiazdą spotkania wybrany został bramkarz Andriej Wasilewski, który obronił 39 z 40 strzałów. Kapitan "Błyskawicy" Steven Stamkos dołożył bramkę i asystę, a po raz pierwszy w barwach Lightning trafił obrońca Philippe Myers, pozyskany w lipcu w wymianie z Nashville Predators. Calgary Flames przegrali 8 z ostatnich 10 meczów i zajmują 5. miejsce w dywizji Pacyfiku.

Broniąca Pucharu Stanleya drużyna Colorado Avalanche pokonała na wyjeździe Carolina Hurricanes 3:2 po dogrywce. Przesądził o tym celny strzał specjalisty od ważnych goli, Artturiego Lehkonena. Wcześniej dla "Lawiny" trafili Alex Newhook i Evan Rodrigues, a bramkarz Pavel Francouz obronił aż 46 z 48 strzałów graczy "Huraganów". Drużyna z Raleigh pozwoliła mistrzom NHL oddać najmniej w sezonie, bo zaledwie 15 strzałów, ale i tak przegrała. Zespół Avalanche po raz ostatni tak rzadko strzelał w meczu w styczniu 2016 roku przeciwko Dallas Stars. Co ciekawe, wtedy też wygrał, choć rywale oddali 43 uderzenia. Podopieczni Jareda Bednara są na 3. miejscu w dywizji centralnej. Hurricanes zajmują 2. w metropolitalnej, wyprzedzając mających tyle samo punktów New York Islanders dzięki mniejszej liczbie rozegranych meczów.

Liderem dywizji centralnej pozostaje zespół Dallas Stars, który na wyjeździe wygrał 6:4 z Florida Panthers. Kluczowa dla losów spotkania była już pierwsza tercja, wygrana przez "Gwiazdy" 4:0, choć w trzeciej tercji zrobiło się dla nich niebezpiecznie przy wyniku 5:4. Gościom udało się jednak dowieźć zwycięstwo do końca meczu. Fin Roope Hintz strzelił 2 gole i wydłużył serię meczów ze zdobytym punktem do 10. Kapitan Jamie Benn, Ty Dellandrea i Tyler Seguin zanotowali po bramce i asyście, a po pięknej indywidualnej akcji, z niemal zerowego kąta trafił obrońca Nils Lundkvist. Bramkarz Panthers Siergiej Bobrowski wpuścił 4 z 11 strzałów w pierwszej tercji i od początku drugiej został zmieniony przez Spencera Knighta, który dał się pokonać raz na 17 uderzeń. W bramce Stars też nastąpiła zmiana, ale z konieczności. Scott Wedgewood w drugiej tercji doznał kontuzji i opuścił lód na noszach. Jego miejsce zajął Jake Oettinger. Zespół z Dallas przewodzi swojej dywizji z 22 punktami. "Pantery", które wygrały poprzedni sezon zasadniczy, mają 19 "oczek" i zajmują dopiero 5. miejsce w dywizji atlantyckiej.

Piękna indywidualna akcja i gol z ostrego kąta Nilsa Lundkvista:

Columbus Blue Jackets pokonali u siebie Montréal Canadiens 6:4. Świetny mecz rozegrał Sean Kuraly, który strzelił 2 gole i raz asystował. Szczególnej urody był jego pierwszy gol, gdy w indywidualnej akcji wjechał między dwóch rywali, a następnie pokonał bramkarza. Bramkę i asystę zanotował Boone Jenner, a na liście strzelców w zwycięskim zespole pojawili się też: Gustav Nyquist, Mathieu Olivier i Cole Sillinger. Kuraly strzelił 3 gole w 2 ostatnich meczach. Wcześniej w tym sezonie miał na koncie tylko 2 trafienia w 12 spotkaniach. Jego zespół po raz pierwszy w obecnych rozgrywkach punktował w 4 meczach z rzędu, a 3 z nich wygrał. Przeciwko Canadiens triumfował w 7 z 8 ostatnich spotkań. Nadal jest jednak ostatni w dywizji metropolitalnej z dorobkiem 13 punktów. "Habs" przegrali 2 mecze z rzędu i zajmują 6. pozycję w dywizji atlantyckiej.

Piękny gol Seana Kuraly'ego:

Liderem ligowej tabeli pozostaje zespół Boston Bruins, który odniósł 5. z rzędu zwycięstwo, wygrywając u siebie z Philadelphia Flyers 4:1. David Krejčí strzelił 2 gole, Jake DeBrusk zdobył bramkę zwycięską, a Tomáš Nosek trafił w drugim meczu z rzędu, po tym jak nie potrafił zdobyć gola w 65 kolejnych spotkaniach. Nosek wykończył fantastyczną zespołową akcję swojej drużyny, wyprowadzoną z własnej tercji obronnej. Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został jednak skutecznie interweniujący 22 razy bramkarz Bruins Linus Ullmark. Szwed broni w tym sezonie ze skutecznością 93,7 % - najlepszą w NHL wśród wszystkich bramkarzy, którzy rozegrali więcej niż 2 mecze. Asystujący dwukrotnie Nick Foligno osiągnął z kolei granicę 300 asyst w sezonach zasadniczych NHL. Bruins prowadzą w całej lidze z dorobkiem 30 punktów. Są jedynym niepokonanym u siebie zespołem tego sezonu. Wczoraj wygrali już 10. spotkanie we własnej hali i tylko jednego zwycięstwa brakuje im do wyrównania najlepszego startu u siebie w historii NHL. Flyers ponieśli 5. porażkę z rzędu i są na 6. miejscu w dywizji metropolitalnej. Ich trener John Tortorella w swoim rodzinnym Bostonie poprowadził drużynę w 1 400. meczu rozgrywek zasadniczych. Jest pierwszym amerykańskim szkoleniowcem, któremu się to udało.

Gol Tomáša Noska po fantastycznej zespołowej akcji Boston Bruins:

Kyle Connor poprowadził Winnipeg Jets do zwycięstwa nad Anaheim Ducks. Amerykański napastnik strzelił wszystkie 3 gole "Odrzutowców" w wygranym 3:2 meczu z outsiderem rozgrywek i zanotował 3. hat trick w NHL. Swoje osiągnięcie skompletował zwycięskim trafieniem na 54 sekundy przed końcem meczu. W poprzednich 14 spotkaniach tego sezonu zdobył tylko 2 gole. Stojący w bramce Jets Connor Hellebuyck obronił 29 z 31 strzałów "Kaczorów". Drużyna Jets wygrała 6 z 7 meczów u siebie w tym sezonie. W dywizji centralnej zajmuje 2. pozycję. Ducks z 11 punktami są ostatni nie tylko w dywizji Pacyfiku, ale też w całej lidze. Ich najbardziej wstydliwą statystyką jest ta, która mówi, że po 17 meczach tych rozgrywek ciągle nie mają na koncie zwycięstwa w regulaminowych 60 minutach. To jedyny taki zespół w NHL. Przed meczem odbyła się ceremonia włączenia do Galerii Sław klubu z Winnipeg jego dwóch dawnych wielkich fińskich gwiazd: Teppo Numminena i Teemu Selänne. Ten drugi występował w starym klubie z Winnipeg w 4 pierwszych sezonach w NHL, a później w dwóch okresach łącznie przez ponad 14 sezonów grał w Anaheim.

Nashville Predators pokonali u siebie New York Islanders 5:4. Znakomity mecz rozegrał kapitan "Drapieżników" Roman Josi, który asystował czterokrotnie. Juuso Pärssinen strzelił 2 gole i zaliczył asystę, Filip Forsberg raz trafił i raz asystował, a trafiali także Nino Niederreiter i Colton Sissons. Wezwany w ubiegłym tygodniu z Milwaukee Admirals w AHL Pärssinen w swoich pierwszych 3 meczach w NHL strzelił 3 gole. Niederreiter w 2010 roku został do NHL wybrany z numerem 5 draftu przez Islanders i występował w ich barwach w swoim pierwszym sezonie w tej lidze. Trener Predators John Hynes odniósł 100. zwycięstwo w roli szkoleniowca tego zespołu. Jego drużyna zaś pierwszy raz w tym sezonie wygrała 3 mecze z rzędu. W dywizji centralnej jest na 4. miejscu.

Sidney Crosby poprowadził Pittsburgh Penguins do wyjazdowego zwycięstwa nad Minnesota Wild. Kapitan "Pingwinów" strzelił 2 gole i zaliczył 2 asysty, a jego zespół wygrał w St. Paul 6:4. Jake Guentzel zdobył bramkę i dwukrotnie asystował, a trafiali też: Kris Letang, Brock McGinn i Ryan Poehling. Penguins wykorzystali 2 z 5 gier w przewadze i obronili wszystkie 3 osłabienia. W dywizji metropolitalnej zajmują 5. miejsce. Drużyna Wild zagrała bez kontuzjowanego bramkarza Marc-André Fleury'ego, który grał w barwach Penguins w 13 sezonach i zdobył z nimi 3 Puchary Stanleya. "Dzicy" przegrali 3 mecze z rzędu, a w dywizji centralnej są na 6. pozycji.

Rzuty karne rozstrzygnęły mecz w St. Louis. Miejscowi Blues pokonali tam Washington Capitals 5:4, odnosząc już 5. zwycięstwo z rzędu. Ta seria przyszła po 8 kolejnych porażkach ekipy Craiga Berube'ego. Zwycięskiego karnego wykonał w 6. rundzie Rosjanin Pawieł Buczniewicz, a przed nim trafił też kapitan Ryan O'Reilly. Obaj zdobyli również gole z gry, podobnie jak Torey Krug i Brayden Schenn. Bramkarz Blues Thomas Greiss obronił aż 47 strzałów z gry i 5 rzutów karnych. Najpiękniejszy w meczu był gol z gry O'Reilly'ego, który popisał się kapitalnym strzałem z bekhendu w "okienko", stojąc tyłem do bramki. Blues, którzy jeszcze niedawno zamykali tabelę dywizji centralnej, awansowali w niej już na 5. miejsce. Capitals po 8 porażkach w 10 ostatnich meczach są przedostatni w dywizji metropolitalnej. Aleksandr Owieczkin strzelił dla nich gola i zaliczył 2 asysty, ale nie wykorzystał karnego w decydującej serii. Kapitan "Stołecznych" ma na koncie najwięcej niewykorzystanych karnych w historii NHL (78). Na nieco ponad 2 minuty przed końcem trzeciej tercji wczorajszego meczu Nic Dowd strzelił dla Capitals gola, ale został on anulowany po analizie wideo, która pokazała, że gracz gości uderzył krążek zbyt wysoko uniesionym kijem.

Piękny gol Ryana O'Reilly'ego z bekhendu tyłem do bramki:

Lider konferencji zachodniej Vegas Golden Knights pokonał u siebie Arizona Coyotes 4:1. Obrońca Alex Pietrangelo strzelił gola i zaliczył 2 asysty, William Carrier zdobył bramkę zwycięską, kapitan Mark Stone trafił w efektowny sposób z powietrza, a wynik ustalił Reilly Smith. Bramkarz gospodarzy Logan Thompson obronił 25 z 26 strzałów graczy "Kojotów". Napastnik Golden Knights Phil Kessel rozegrał 1 000. mecz z rzędu w NHL. To najdłuższa seria kolejnych występów w historii ligi. Amerykanin nie opuścił żadnego spotkania od 31 października 2009 roku. Na jego passę składa się także komplet 208 występów w 3 poprzednich sezonach, w których reprezentował barwy Coyotes. W marcu tego roku niewiele brakowało, by przerwał swoją passę jako zawodnik ekipy z Arizony, gdy urodziło mu się dziecko. By do jej przerwania nie doszło, Kessel wyjechał wtedy na jedną zmianę meczu z Detroit Red Wings, a następnie wsiadł do wyczarterowanego specjalnie dla niego przez Coyotes samolotu i poleciał do Phoenix, by być przy swojej partnerce. Przed wczorajszym meczem Amerykanin podczas specjalnej ceremonii został uhonorowany za swój 1 000 występ z rzędu. Golden Knights prowadzą w konferencji z 28 punktami. Coyotes zajmują w dywizji centralnej ostatnie miejsce z dorobkiem 13 "oczek".

Efektowny gol Marka Stone'a z powietrza:

2 gole Justina Schultza pomogły Seattle Kraken pokonać u siebie New York Rangers 3:2. Obrońca drużyny z Seattle najpierw trafił w drugiej tercji, a następnie rozstrzygnął mecz w dogrywce. Wcześniej gola dla gospodarzy zdobył też Jared McCann. Vincent Trocheck uratował dla Rangers punkt bramką zdobytą w 59. minucie po wycofaniu na ławkę Igora Szestiorkina. Po raz pierwszy w swojej rozpoczętej ubiegłym sezonem historii ekipa Kraken wygrała dogrywkę u siebie. 21 punktów daje jej 3. miejsce w dywizji Pacyfiku. Rangers od porażki rozpoczęli serię 4 gier wyjazdowych. W dywizji metropolitalnej są na 4. miejscu. Ich trener Gerard Gallant prowadził drużynę z Nowego Jorku po raz 100. w rozgrywkach regularnych NHL. Tym razem przegrał, ale jego 60 dotychczasowych zwycięstw to najlepszy wynik jakiegokolwiek trenera tego zespołu w pierwszych 100 spotkaniach w tej roli.

Festiwal goli obejrzeli kibice w San Jose. Większość nie była jednak zadowolona, bo miejscowi Sharks przegrali z Detroit Red Wings 4:7. "Czerwone Skrzydła" miały 7 różnych strzelców. David Perron został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania, bo do swojego gola dołożył 2 asysty, po bramce i asyście zanotowali Dominik Kubalík i Pius Suter, a strzelali też: Filip Hronek, Moritz Seider, Joe Veleno i Jake Walman. Do strzelenia 7 goli drużynie z Detroit wystarczyło zaledwie 21 strzałów. Jeszcze do 54. minuty było 4:4, ale wtedy Seider zdobył pierwszą bramkę w sezonie, która później okazała się być zwycięską. Red Wings przerwali serię 4 porażek i w dywizji atlantyckiej są na 4. miejscu. Z kolei "Rekiny" przegrały po serii 3 zwycięstw. W dywizji Pacyfiku są na 6. pozycji. Kevin Labanc strzelił dla nich gola otwierającego wynik po fantastycznym podaniu Erika Karlssona między nogami.

Piękna asysta Erika Karlssona między nogami przy golu Kevina Labanca:

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe