Winnipeg Jets zakończyli sezon zasadniczy NHL zwycięstwem nad najlepszym zespołem swojej dywizji. Wynik meczu odwrócił pierwszy atak "Odrzutowców". Już dziś w nocy polskiego czasu rusza rywalizacja o Puchar Stanleya.
Jedynym rozegranym ostatniej nocy polskiego czasu meczem sezon zasadniczy zakończyły drużyny Jets i Toronto Maple Leafs. "Klonowe Liście" w pierwszej tercji wyszły na prowadzenie 1:0, a w drugiej na 2:1, ale ostatecznie to gospodarze rozgrywanego w Winnipeg meczu byli górą. Wygrali 4:2, a najważniejsze akcje meczu przeprowadziła ich flagowa ofensywna formacja. Kyle Connor strzelił dwa gole, którymi drużyna Paula Maurice'a zmieniła wynik z 1:2 na 3:2, a przy obu trafieniach asystowali mu partnerzy z pierwszego ataku Mark Scheifele i Blake Wheeler. Connor zdobył zwycięskiego gola w drugim spotkaniu z rzędu, bo 3 dni wcześniej przesądził o wygranej z Vancouver Canucks. Wczoraj na listę strzelców w drużynie z Winnipeg wpisał się także Mason Appleton oraz Jansen Harkins, który w końcówce ustalił wynik strzałem do pustej bramki. Był to jego pierwszy i ostatni gol w tym sezonie zasadniczym. 34 strzały obronił bramkarz gospodarzy Connor Hellebuyck.
Dla Maple Leafs strzelali Pierre Engvall i Ilja Michiejew. Swojego gola nie zdobył za to najlepszy snajper ligi Auston Matthews, który do przyszłego sezonu będzie musiał poczekać na trafienie numer 200 w rozgrywkach zasadniczych. Klasyfikację strzelecką zapewne wygra z dorobkiem 41 goli w 52 meczach. Daje mu to średnią 0,79 bramki na mecz. W XXI wieku wyższą wśród najlepszych snajperów danego sezonu miał jedynie w 2001 roku Mario Lemieux (0,81).
Wczorajszy mecz nie mógł już niczego zmienić w tabeli dywizji północnej, która była złożona wyłącznie z kanadyjskich drużyn. Już wcześniej było wiadomo, że Maple Leafs ją wygrają, a Jets zajmą 3. miejsce. Drużyna z Toronto pierwszy raz od 1979 roku w play-offach trafia na swojego odwiecznego rywala Montréal Canadiens, z którym w pionierskich latach NHL potykała się w rozgrywkach o Puchar Stanleya regularnie. Ta seria startuje w czwartek. Z kolei Jets w środę zaczną rywalizację w pierwszej rundzie z Edmonton Oilers. Play-off NHL rozpoczyna się jednak już dziś w nocy polskiego czasu, mimo że Vancouver Canucks będą jeszcze dogrywać swoje zaległe mecze sezonu zasadniczego. Walkę o Puchar Stanleya zainaugurują dziś drużyny Washington Capitals i Boston Bruins.
Pary pierwszej rundy play-off (w nawiasach miejsce w dywizji po sezonie zasadniczym):
Dywizja zachodnia:
Colorado Avalanche (1) - St. Louis Blues (4)
Vegas Golden Knights (2) - Minnesota Wild (3)
Dywizja centralna:
Carolina Hurricanes (1) - Nashville Predators (4)
Florida Panthers (2) - Tampa Bay Lightning (3)
Dywizja wschodnia:
Pittsburgh Penguins (1) - New York Islanders (4)
Washington Capitals (2) - Boston Bruins (3)
Dywizja północna:
Toronto Maple Leafs (1) - Montréal Canadiens (4)
Edmonton Oilers (2) - Winnipeg Jets (3)
WYNIKI
TABELE
Czytaj także:
