Na pierwszy ligowy pojedynek Crosby vs. Owieczkin Ameryka czekała od początku sezonu - to właśnie mają być sztandarowe postacie NHL w następnych latach. We wtorek lepszy był Crosby.
Koszykarska NBA miała Magica i Birda, potem Jordana i Barkleya, a teraz ma Jamesa i Bryanta. W NHL poprzednie dekady to pojedynki Wayne`a Gretzky`ego i Mario Lemieux. Pierwszy łyżwy zamienił jednak na garnitur i jest trenerem Phoenix Coyotes, a 40-letni "Super Mario", który jest grającym właścicielem Pittsburgh Penguins, powoli schodzi z piedestału.
Ale NHL ma nowych bohaterów, których bardzo potrzebowała po rocznym lokaucie i spadku zainteresowania ligą. 18-letni Sidney Crosby i 20-letni Aleksander Owieczkin wdarli się do elity przebojem - obaj są numerami 1 kolejnych draftów - Owieczkin został wybrany przez Washington Capitals w 2004 roku, rok później Pittsburgh wziął Crosby`ego. Debiutują razem, bo poprzedni sezon odwołano z powodu lokautu.
Zagrania 18-letniego Crosby`ego (11 bramek i 16 asyst w 22 meczach) już są nazywane kalkami popisów Gretzky`ego. - On może pobić moje rekordy - już dwa lata temu mówił "The Great One", który w 21 sezonach zdobył 3239 pkt w punktacji kanadyjskiej (gole i asysty). Silny i sprawny Owieczkin to maszyna do strzelania goli - po 21 meczach ma ich już 15 (plus siedem asyst). - Nie można nas porównywać, bo mamy różne zadania - upiera się Rosjanin, który na pytanie o ulubionego zawodnika odpowiada: - To ja.
Nad Crosbym czuwa sam Lemieux, u którego nastolatek nawet mieszka. Młody przystojniak ma już własną kolekcję sportowych ubrań, a z kontraktu z Reebokiem dostaje rocznie 2,5 mln dolarów. Za rok gry w Penguins - 850 tys.
Penguins wygrali we wtorek z Capitals 5:4 - Crosby strzelił bramkę, przy innej asystował, a Owieczkin miał jedną asystę.
Wtorkowe wyniki: Philadelphia - Tampa Bay 2:4, Buffalo - NY Rangers 2:3 (po karnych), Carolina - Ottawa 3:5,Montreal - Atlanta 3:2 (po karnych), St Louis - Los Angeles 3:6, Phoenix - Anaheim 1:2, Vancouver - Chicago 3:1.
Czytaj także:
