Hokej.net Logo

NHL: Pierwsza seria porażek Devils. Stars na czele dywizji [WIDEO]

2022-12-14 07:05 NHL
Roope Hintz (Dallas Stars).
Roope Hintz (Dallas Stars).

Po raz pierwszy w tym sezonie 3 mecze z rzędu przegrał zespół New Jersey Devils. Duży udział miał w tym jego były bramkarz, który w klubie z Newark nigdy na dobre się nie przebił.

"Diabły" przed własną publicznością w Prudential Center uległy ostatniej nocy polskiego czasu 1:4 drużynie Dallas Stars.

Zwycięskiego gola dla gości strzelił w przedostatniej sekundzie drugiej tercji Fin Roope Hintz, wcześniej Ty Dellandrea zdobył bramkę, idealnie dokładając w powietrzu kij do krążka wystrzelonego przez Ryana Sutera, a gdy w końcówce meczu Devils wycofali bramkarza, wynik podwyższyli Esa Lindell i Mason Marchment.

Żaden z nich nie został jednak wybrany pierwszą gwiazdą meczu. Ten tytuł przypadł bramkarzowi "Gwiazd" Scottowi Wedgewoodowi, który obronił 35 strzałów i dał się zaskoczyć tylko raz, gdy Miles Wood zmienił przed nim tor lotu krążka po strzale z dystansu.

Dla Wedgewooda to wydarzenie szczególne, bo dwukrotnie reprezentował barwy drużyny z New Jersey, ale nigdy nie został w niej pierwszym bramkarzem, podobnie jak nie jest dziś nim w Dallas. Dla Devils w trzech różnych sezonach rozegrał 23 mecze. Mimo to, po spotkaniu powiedział, że uważa to miejsce za swój dom.

Z Newark odszedł po raz drugi w listopadzie ubiegłego roku, gdy klub próbował zesłać go do AHL, ale z listy "waivers" przejęli go Arizona Coyotes. W marcu bieżącego roku "Kojoty" odesłały do do Dallas w wymianie.

Zwycięstwo Stars pozwoliło im wrócić na czoło dywizji centralnej. Podopieczni Petera DeBoera prowadzą w niej z dorobkiem 40 punktów. Devils, mimo najdłuższej w obecnych rozgrywkach serii porażek, pozostają na prowadzeniu w dywizji metropolitalnej, mając na koncie 44 "oczka".

Skrót meczu:


Zespół Toronto Maple Leafs rozbił u siebie "czerwoną latarnię" ligi Anaheim Ducks 7:0. Alexander Kerfoot strzelił 2 gole, przekraczając granicę 200 punktów w NHL, Pierre Engvall i kapitan John Tavares zanotowali po bramce i asyście, a trafili też Joey Anderson (pierwszy gol w sezonie), T.J. Brodie i Michael Bunting. Pontus Holmberg i Conor Timmins zaliczyli po 3 asysty, a Ilja Samsonow zachował "czyste konto" broniąc 28 strzałów. Mitch Marner asystował przy 2 golach kolegów i wydłużył swoją serię meczów ze zdobytym punktem do 23. Jest 12. zawodnikiem w historii ligi, który punktował co najmniej w takiej liczbie spotkań. Timmins pierwszy raz w NHL zdobył 3 punkty w jednym meczu, a Mark Giordano przy drugim golu Kerfoota zaliczył 400. asystę w sezonach zasadniczych najlepszej ligi świata. Zespół z Toronto wygrał 4. mecz z rzędu i jest wiceliderem dywizji atlantyckiej, mając trzeci najlepszy dorobek w całej NHL. Ducks przegrali 3 ostatnie spotkania i 9 kolejnych gier na wyjeździe. John Gibson, który wpuścił 2 pierwsze gole, zjechał z ich bramki w drugiej tercji z kontuzją, a zastępujący go Lukáš Dostál wpuścił aż 5 z pozostałych 15 strzałów rywali.

Florida Panthers we własnej hali pokonali 4:0 Columbus Blue Jackets. Siergiej Bobrowski obronił wszystkie 32 strzały rywali i nie dał się pokonać, Sam Reinhart strzelił gola i zaliczył 2 asysty, Aleksander Barkov i Matthew Tkachuk zanotowali po bramce i asyście, a zwycięskiego gola zdobył obrońca Brandon Montour. Atak złożony z Barkova, Reinharta i Tkachuka zdobył 7 punktów i zaliczył +11 w statystyce +/-. Tkachuk strzelał Blue Jackets gole w 8 ostatnich meczach jako gracz Calgary Flames i Florida Panthers. To najdłuższa aktualnie w NHL seria strzelecka zawodnika przeciwko jednej drużynie. "Pantery" ostatniej nocy poradziły sobie, mimo tego, że tuż przed meczem z powodu choroby ze składu wypadł im Carter Verhaeghe, a w trakcie spotkania urazów doznali Chris Tierney i Colin White. Według trenera Paula Maurice'a obu czeka prawdopodobnie nieco dłuższa przerwa w grze. Zespół z Sunrise zajmuje 5. miejsce w dywizji atlantyckiej, przegrywając w tabeli z Detroit Red Wings z powodu większej liczby rozegranych meczów. Blue Jackets są ostatni i w dywizji metropolitalnej, i w całej konferencji wschodniej.

"Czyste konto" zachował ostatniej nocy także zespół Buffalo Sabres. Przed własną publicznością pokonał aż 6:0 Los Angeles Kings, strzelając wszystkie gole w trzeciej tercji. Craig Anderson obronił wszystkie 40 strzałów graczy "Królów" i nie dał się pokonać w meczu NHL po raz pierwszy od 26 marca 2019 roku. Wtedy grał jako zawodnik Ottawa Senators przeciwko swojemu obecnemu zespołowi. Ogółem w NHL rozegrał 43 spotkania bez wpuszczenia gola. Tage Thompson strzelił 2 gole i zaliczył asystę, Victor Olofsson i Alex Tuch zanotowali po bramce i asyście, trafili też Peyton Krebs i John-Jason Peterka, a Dylan Cozens asystował 3 razy. Ich zespół opuścił ostatnie miejsce w dywizji atlantyckiej. Teraz jest w niej na przedostatniej pozycji. Kings pozostają na 3. miejscu w dywizji Pacyfiku, ale więcej goli od nich stracił w tym sezonie tylko zamykający ligową tabelę zespół Anaheim Ducks. W składzie gości zabrakło Viktora Arvidssona, który wrócił do Los Angeles w związku z oczekiwanymi narodzinami dziecka.

Rzuty karne przesądziły o zwycięstwie prowadzących w ligowej tabeli Boston Bruins nad New York Islanders. W decydującej rozgrywce dla ekipy z Bostonu trafili Jake DeBrusk i David Pastrňák, a cały mecz Bruins wygrali u siebie 4:3. DeBrusk został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania, ponieważ przed swoim karnym z gry strzelił 2 gole i asystował przy bramce Dereka Forborta. Oba trafienia DeBruska dzieliło zaledwie 19 sekund. Przy tym drugim było dużo szczęścia, bo po jego podaniu krążek do własnej bramki skierował interweniujący gracz "Wyspiarzy" Josh Bailey. Podopieczni Jima Montgomery'ego wczoraj dwukrotnie tracili prowadzenie (2:0 i 3:2), ale wygrali w tym sezonie już 15 z 16 meczów rozegranych u siebie. Ligowej tabeli przewodzą z 47 punktami. Islanders są na 4. pozycji w dywizji metropolitalnej. Przy równej liczbie punktów i rozegranych meczów wyprzedzają swoich lokalnych rywali New York Rangers dzięki temu, że wygrali więcej meczów w regulaminowym czasie.

Szczęśliwy gol Jake'a DeBruska po interwencji zawodnika rywali:

Drużyna Tampa Bay Lightning pokonała u siebie Seattle Kraken 6:2. Kapitan "Błyskawicy" Steven Stamkos strzelając gola wydłużył do 14 serię meczów ze zdobytym punktem, Brayden Point trafił po fantastycznym slalomie między graczami rywali i zaliczył asystę, także gola i asystę miał Ross Colton, Corey Perry zdobył bramkę zwycięską, a na listę strzelców wpisali się jeszcze obrońcy Ian Cole i Erik Černák. Rosjanin Nikita Kuczerow asystował 3 razy, przekraczając granicę 400 asyst w NHL najszybciej w historii klubu z Florydy. Potrzebował do tego 590 meczów, a dotychczasowy rekordzista Martin St. Louis 709. Drużyna Lightning po 3 zwycięstwach z rzędu zajmuje 3. miejsce w dywizji atantyckiej. Zespół Kraken przegrał 4 z ostatnich 5 spotkań, ale ciągle jest wiceliderem dywizji Pacyfiku.

Gol Braydena Pointa po fantastycznej indywidualnej akcji:

Jeden gol wystarczył Carolina Hurricanes do odniesienia wyjazdowego zwycięstwa nad Detroit Red Wings. Obrońca Brady Skjei strzelił go podczas gry w przewadze w 18. minucie. To jego pierwszy gol w liczebniejszym składzie w NHL, a rozgrywał już 476. spotkanie w tej lidze. Pięknym podaniem z bekhendu za plecy asystował mu Seth Jarvis. Rosyjski bramkarz "Huraganów" Piotr Koczetkow obronił 27 strzałów i w drugim meczu z rzędu zachował "czyste konto". Goście obronili wszystkie 3 osłabienia. Ze swojej serii 6 gier wyjazdowych wracają z 5 zwycięstwami. W dywizji metropolitalnej są na 2. miejscu, wyprzedzając Pittsburgh Penguins dzięki mniejszej liczbie rozegranych meczów. Z kolei Red Wings przegrali 3 ostatnie spotkania, a w dywizji atlantyckiej są na 4. pozycji.

Piękna asysta Setha Jarvisa bez patrzenia przy golu Brady'ego Skjeia:

Edmonton Oilers na wyjeździe pokonali Nashville Predators 6:3. Zach Hyman zanotował pierwszy hat trick w NHL i asystę, Leon Draisaitl zdobył 2 gole i 3-krotnie asystował, a Connor McDavid zdobył bramkę i także zaliczył 3 asysty. Kapitan "Nafciarzy" trafił do bramki w swoim stylu po rajdzie na pełnej szybkości między graczami rywali. Punktował już w 10. meczu z rzędu. Po 30 meczach w tym sezonie ma na koncie najwięcej w NHL: goli (26), asyst (33) i punktów (59). Draisaitl w klasyfikacji punktowej jest drugi z dorobkiem 51 "oczek", a najlepszy gracz spoza drużyny Oilers Tage Thompson ma do McDavida już 15 punktów straty. Drużyna z Edmonton wykorzystała ostatniej nocy obie swoje przewagi i obroniła wszystkie 5 osłabień. W dywizji Pacyfiku zajmuje 4. miejsce. Predators przegrali 4 mecze z rzędu, marnując w nich wszystkie 15 gier w przewadze. Zajmują 5. miejsce w dywizji centralnej.

Gol Connora McDavida po akcji indywidualnej na pełnej szybkości:

W meczu drużyn prowadzących do wczoraj w obu dywizjach konferencji zachodniej Vegas Golden Knights pokonali na wyjeździe Winnipeg Jets 6:5. Zwycięskiego gola strzelił dla gości w 59. minucie do pustej bramki William Karlsson. Wcześniej w trzeciej tercji 2 gole w przewadze strzelił Jonathan Marchessault. Także dwukrotnie trafił kapitan Mark Stone, Daniił Miromanow zanotował bramkę i 2 asysty, a 4 razy kolegom asystował Chandler Stephenson. Gospodarzom nie pomógł nawet hat trick Marka Scheifele'ego. Mark Stone osiągnął 500 punktów w NHL akurat grając w swoim rodzinnym Winnipeg przeciwko miejscowej drużynie. Zespół Golden Knights prowadzi w dywizji Pacyfiku i w całej konferencji zachodniej z 43 punktami. Jets po wczorajszej porażce stracili przodownictwo w dywizji centralnej. Obecnie są jej wiceliderami.

Broniący Pucharu Stanleya zespół Colorado Avalanche pokonał u siebie 3:2 Philadelphia Flyers. J.T. Compher strzelił gola zwycięskiego i zaliczył asystę, także z bramką (w osłabieniu) i asystą mecz zakończył Artturi Lehkonen, a dla mistrzów NHL trafił też obrońca Devon Toews. Bramkarz gospodarzy Pavel Francouz obronił 26 z 28 strzałów "Lotników". Zespół z Denver ciągle gra mocno osłabiony kontuzjami, w tym przede wszystkim urazami największej ofensywnej gwiazdy Nathana MacKinnona i kapitana Gabriela Landeskoga, ale wygrał 2 ostatnie mecze po serii 4 porażek. W dywizji centralnej jest na 3. miejscu. Z kolei Flyers właśnie teraz mają serię 4 porażek. W dywizji metropolitalnej zajmują przedostatnie, 7. miejsce.

Washington Capitals pokonali na wyjeździe Chicago Blackhawks 7:3, a Aleksandr Owieczkin zanotował hat trick i jako trzeci gracz w historii ligi osiągnął granicę 800 goli w sezonach zasadniczych. Przed nim w strzeleckiej klasyfikacji wszech czasów są tylko Wayne Gretzky (894 gole) i Gordie Howe (801). Rosjanin ostatniej nocy zaliczył także asystę. Anthony Mantha zdobył bramkę i asystował, a dla "Stołecznych" strzelali też: Nic Dowd, Dmitrij Orłow i Trevor van Riemsdyk. Zespół z Waszyngtonu, który od początku tego sezonu nie spisywał się najlepiej, wygrał 5 ostatnich meczów. Na razie nie wystarczyło mu to do awansu w tabeli. W dywizji metropolitalnej jest wciąż na 6. pozycji. Z kolei Blackhawks ponieśli 5 porażek z rzędu i z 18 punktami zamykają klasyfikację dywizji centralnej. W całej lidze są przedostatni.

San Jose Sharks przed własną publicznością wygrali 3:2 z Arizona Coyotes. Nick Bonino strzelił dla gospodarzy gola i asystował przy zwycięskim trafieniu Nico Sturma, a bramkę zdobył także Tomáš Hertl. Bonino pierwszy raz w NHL zdobył gole w 4 meczach z rzędu. Do składu "Rekinów" po kontuzji wrócił bramkarz James Reimer, który obronił 20 z 22 strzałów rywali. Jego drużyna wygrała 2 ostatnie spotkania, ale ciągle jest na przedostatnim miejscu w dywizji Pacyfiku. "Kojoty" także są drugie od końca, ale w dywizji centralnej.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Przeczytaj dodatkowo
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • BernsztajnAlef: Mało ludzi bardzo na lodowisku
  • Luque: 1-0 znowu się szykuje męczarnia z Sanokiem jak to w zasadniczym
  • GregMen: BernsztajnAlef jak na czwartek do nie jest źle, z 1,5k jest na pewno
  • fruwaj: Luq - a w którym z dotychczasowych meczy nasi się nie męczyli? odpowiem - w żadnym. póki co gra słaba i ciężka dla oka
  • Luque: Fruwaju na inaugurację z Podhalem to na pewno się nie męczyli ;P
  • Luque: A gra była niezła do utraty tej bramki... nawet zbyt pewnie sobie poczynali i to ich zgubił, po potem powinniśmy dostać z jedną albo dwie bramki jeszcze
  • Luque: zgubiło, bo potem*
  • fruwaj: czyli póki co zagrali dobrze jedną tercję ;)
  • hubal: czyżby znów ciężkie treningi Sidora czy coś innego ?
  • Luque: Bizon i 1-1 ;)
  • fruwaj: patrząc na grę naszej drużyny to taktyka wygląda jak za czasów Matczaka - bij a leć ;)
  • PanFan1: Hubalu gdzieś ty się podziewał, już myślałem że cię obcy uprowadzili, albo jeszcze co gorszego ;)
  • bolo73: Sorki nie mój cyrk ale Tychy dramat - Sanok można rzec na 3 piątki, teoretycznie najsłabsza ekipa a mecz wyrównany i ogólnie Tychy mało klarownych sytuacji a do tego głupie kary
  • fruwaj: bolo73 - a nie wiesz że Tychy to taki klub który zawsze daje wygrywać ostatnikm drużynom w tabeli zarówno w hokeja jak i w nogę ;)
  • Arma: Tychy po prostu bardzo chcą być koło Unii w tabeli, Unia zresztą też chce
  • Luque: No wreszcie, 2-2 Turkin
  • Luque: Kara to chyba musi być ten moment na przełamanie ;p
  • Luque: 3-2 piękna akcja :))
  • Luque: 4-2 Padaka i ładne wyłożenie Bizona
  • Luque: No i znowu kara... a tak dobrze szło ;p
  • Polaczek1: Radku co z Dziubkiem i Wanacikiem ?
  • Luque: Wygrana No i krytycy się pochowali :/
  • fruwaj: męka ze szczęśliwym zakończeniem czyli norma ;)
  • bolo73: Nie pochowali. Wygrana ok. ale ślizganie się przez 50 minut to jest nieodpowiednie podejście do swoich obowiązków i robienie jaj z kibiców. Mam nadzieję, że za tydzień u nas zagracie lepiej i wespół z Zagłębiem stworzycie dobre widowisko. Zapraszamy do Sosnowca na nowy obiekt
  • Luque: Bolo73 a może jak taki Sanok ma siły walczyć to nie przychodzi tak łatwo jak w końcówce?
  • bolo73: Żeby być sprawiedliwym to powiem tak: nie oodoba mi się podejście większości klubów do meczów ze słabszymi. Tak było w ub. roku gdy grali z Podhalem i tak póki co wygląda to teraz. Katowice też zagrały słaby mecz z Sanokiem
  • bolo73: Luque po części masz rację, ale umówmy się, że to co napisałem to jest prawda. Gdyby to był mecz o życie albo potrzeba wygrania kilkoma bramkami to z pewnością ci silni od początku zagraliby na maxa
  • Luque: Czyli jak Tychy nie wcisnąć w pierwszej tercji Sanokowi 6-0 to ch... nie mecz? Hmm
  • bolo73: dlatego chociaż nie lubię CRAXY to szanuję ich za to jak podeszli w play-off do meczów z nami. Nie było zmiłuj się i grali na maxa we wszystkich meczach bijąc nas mocno
  • Luque: A potem ma być ślizgawki i to jest to widowisko ;)
  • Luque: Ślizgawka*
  • bolo73: nie o to chodzi Luque - widziałeś mecz więc wyciągnij wnioski - chodzi o styl a ten był wybitnie olewający i tutaj nie ma dyskusji
  • bolo73: rozumiem tercja bo to się zdarza ale 50 minut? Zresztą nieważne
  • Luque: Czyli pierwsze kolejki na maxa, połapać kontuzji i potem będzie ok?
  • Luque: Rozumiem, że by się ślizgali i przegrali, no ale tak nie było
  • bolo73: tak jak napisałem na początku - nie mój cyrk - skoro Tobie się podoba to ok. Jednak z tego co czytałem tutaj na SB to inni kibice Tyscy też mają zastrzeżenia do postawy drużyny
  • fruwaj: jak już łapać kontuzje to lepiej wcześniej niż później ;) najlepiej w ogóle
  • bolo73: a pakę macie mocną
  • hubal: Turkin się rozkręca
    będzie katem w ważnych szpilach
  • Variat: Jakbym słyszał Stebleckigo, który nie potrafił powiedzieć że sanocki bramkarz broni dobrze. Tylko twierdził że krakowscy zawodnicy źle strzelają
  • Jrkato90: Turkin z ślizgawkowego w przeciągu tygodnia staje się już katem w ważnych szpilach?;D ten to potrafi progresować ;D
  • calan: Brawo za wygrana dzisiaj Tyszan. W niedzielę mecz o 6 pkt z Toruniem. Mam nadzieję że również zwycięski mecz dla Tyszan. Forma na razie jest. Ony tak dalej panowie
  • narut: znowuż na youtune jest możliwość odsłuchania bardzo fajnego wywiadu z Aronem Chmielewskim, na kanale CROSS-CHECK IHP
  • hubal: Jrkato90 uśmiechnij się Synek :)
  • Oświęcimianin_23: Kolejna próba na Fortunie co do strzelców w meczach. Kogo obstawiacie?
  • Luque: Arrak, Paś, Urbanowicz... może być? ;p
  • Oświęcimianin_23: Kiepski wybór ;)
  • Oświęcimianin_23: Swoją drogą, 4 zawodników Podhala w TOP 8 Kanadyjki i tylko 6 miejsce, dziwnie to wygląda.
  • Padaka77: No Podhale na obronie dawało ciała. Gdyby nie Frajersko stracone pkt z Sanokiem wyglądałoby to lepiej. Tak czy inaczej jeżeli Podhale poprawi obronę to będą groźni w tym roku. Nie mówię tu o mistrzu ale myśle że krwi napsują.
  • Padaka77: swoją drogą jakie wyniki dzisiaj typujecie?
  • Beta: nieprzewidywalne :P
  • unista55: Dzisiaj wszystkie mecze na styku
  • Polaczek1: Dziubek gotowy do gry ?
  • Arma: Tychy z Legią w PP. Powodzenia
  • PanFan1: Padaka77 - mój typ: JHK/TKH/PODHALE
  • PanFan1: Polećcie jakąś restaurację w Sosnowcu, nie musi być tradycyjna polska kuchnia (choć ta na pierwszym miejscu) i żeby można przed meczem piwko strzelić.
  • hanysTHU: #inZupawe.trust
  • mario.kornik1971: Restauracja u "tego" z Masterszefa, i no tam trzeba iść ze sponsorami
  • PanFan1: eee to nie stać mnie na takie wybryki, a coś dla ludu ??
  • Luque: Dla ludu to tylko volkswagen ;P
  • Luque: Ale chociaż raz mógłbyś zaszaleć i zostawić trochę funtów w Polsce ;D
  • szop: Ja Fanie zagralem ze Podhale wygra i ze bedzie wiecej jak 5 bramek w meczu kurs 3,85
  • szop: ale czuje ze JKH dzis odprawi Unie
  • PanFan1: Luque powiem ci tak o tych funtach, wszystko co mam w PL, przywlokłem z "funtowni i ojrowni i jeszcze trochę z frankowni", niech każdy przywlecze do PL choć z pół tego ... to brytole niech nas w zad cmokną z przywłaszczeniem naszego złota.
  • PanFan1: ... a do roboty i na mecze jeżdżę Sharanem 🤣
  • PanFan1: Też myślę że JKH dziś będzie zwycięskie Szopie
  • ker_100: Toruń-Gieksa 4:1
    JKH - Unia 5:2
    Sosnowiec - Podhale 3:5
  • Luque: Hmm hasło "zjedz snickersa, bo zaczynasz gwiazdorzyć" trza jakoś zmienić pod te watahowe batony ;P
  • unista55: Dziś bez Kaleinikovasa, Dziubka i Wanata
  • uniaosw: My nigdy nie zagramy na 4 dobre piątki..
  • hanysTHU: Od teraz same zwycięstwa;), bo nie było...
  • hanysTHU: ...Aaaaaaaeeeeejaaaaoooo!!!!
  • hanysTHU: Jadymy!
  • wiemswoje: Spora ilość dzisiaj Unitów na jastrorze elegancko że tak jeździcie za swoimi
  • omgKsu: Oczywiscie nikt niewie dlaczego wyżej wypisany niegrają
  • operatorSJZ: Nie maja innej dyscypliny to jeżdżą na hokej… cieszy zawsze pare groszy za bilety
  • Luque: Jak dzisiaj wtopią to będą zwolnienia - pewne info
  • mariolux: Bida w Jastrzębiu na trybunach, piłka jest dla dziewczynek. Dla prawdziwych mężczyzn jest hokej
  • wiemswoje: Mario u nas nawet na piłkę szału nie ma
  • mariolux: Co do licha z Dziubkiemczy ktoś coś wie?
    To już będzie 3 tydzień
  • Arma: Powinien wiedzieć klub. I dać jakieś info dla kibiców którzy jeszcze jakkolwiek żyją tym klubem.
  • mariolux: Klub jak zwykle gdy jest nie ciekawe,nabiera wody w usta.
    Coś mi tu śmierdzi
  • PanFan1: 1 Unia
  • hanysTHU: Jeeeest!
  • Młodziutki: W końcu
  • HanysHunter: Coś słuchy mnie doszły że Pan Dziubek chce opuścić Oświęcim. Na ile prawdy tym to nie wiem.
  • hanysTHU: Droga wolna.
  • hanysTHU: Tylko żeby nie było syndromu J&J
  • uniaosw: :)
  • Andrzejx48: ca do Dziubka ponoć prawda że chce opuścić Unię i wrócić do Podhala
  • mario.kornik1971: Ja nic nie słyszałem , ale Dziubek już od momentu gdy Podhale się wzmocniło dziwnie nerwowo wygląda.Obym się mylił.
  • hokej_fan: Co to za plotki z tym Dziubkiem
  • operatorSJZ: Pięknie zaczynamy 2 tercje xD
  • hanysTHU: Dwaaa
  • wiemswoje: Lepiej zacząć nie mogliśmy
  • hanysTHU: Jeszcze jeden!
  • hanysTHU: Luźniej z tyłu i pyk...
  • Paskal79: Panowie na spotkaniu mówił Dziubek że kontakto się z nim Podhale ale powiedział że ma kontrakt podpisany i nie ma tematu,tak było a teraz ma kontuzję mięśnia głębokiego
  • Młodziutki: Dziubek nie pójdzie w trakcie sezonu do innego klubu
  • Młodziutki: Ma kontuzje i tyle
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2023 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe