Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

NHL: Powrót Duchene'a, znakomita odpowiedź Avalanche (WIDEO)

2018-10-27 07:01 NHL
NHL: Powrót Duchene'a, znakomita odpowiedź Avalanche (WIDEO)

Niemal dokładnie rok temu Matt Duchene odchodził z Colorado Avalanche do Ottawa Senators, zdejmowany z tafli w trakcie rozgrywania meczu. Tej nocy wrócił do Denver z obecnym zespołem i choć zagrał znakomicie, to dziś drużyna, którą bardzo chciał opuścić jest znacznie lepsza od tej, w której gra.


5 listopada ubiegłego roku Duchene nie dokończył meczu Colorado Avalanche z New York Islanders, bo w jego trakcie do skutku doszedł transfer, o który prosił od wielu miesięcy. Kanadyjczyk został zawodnikiem Ottawa Senators. Opuścił wówczas taflę, spakował się i pojechał prosto na lotnisko, skąd odleciał do stolicy Kanady. Koledzy z drużyny żegnali go wówczas dość chłodno, bo jego głośno wyrażana chęć odejścia nie wpływała na atmosferę w szatni najlepiej. Tej nocy zagrał w Denver razem z "Senatorami" po raz pierwszy od tamtego czasu. I strzelił dwa gole, ale to nie on cieszył się ze zwycięstwa.


Duchene najpierw w 11. minucie podwyższył na 2:0 zmieniając przed bramką tor lotu krążka po strzale Cody'ego Ceciego. Wcześniej prowadzenie dał gościom Ryan Dzingel. A gdy Samuel Girard strzelił swojego pierwszego gola w NHL na 1:2, to Duchene odpowiedział już po 12 sekundach i podwyższył na 3:1. Po obu golach kibice w hali Pepsi Center buczeli na niego głośno, choć gdy został przedstawiony w jednej z przerw, to buczenie mieszało się jeszcze z dość głośnymi brawami. Przy wyniku 3:1 wydawało się, że to on tego wieczora może się śmiać ostatni. Ale wtedy nastąpił wielki powrót "Lawiny". Jeszcze w 35. minucie Mikko Rantanen po świetnym rozegraniu przewagi strzelił gola kontaktowego. A trzecia tercja to już prawdziwy popis Avalanche.


Już po jej 60 sekundach, w kolejnej przewadze, bardzo szczęśliwie wyrównał Carl Söderberg. Szwed przejeżdżając obok bramki chciał podać do znajdującego się przed nią Matta Nieto, ale trafił w łyżwę bramkarza Senators Craiga Andersona, od której krążek się odbił i przekroczył linię bramkową. Później Gabriel Landeskog po szybkiej akcji z Rantanenem trafił pod poprzeczkę i po raz pierwszy w meczu dał gospodarzom prowadzenie, a w kolejnych minutach swoje bramki dołożyli: Nathan MacKinnon oraz Nieto i ostatecznie Avalanche wygrali 6:3.


To był kolejny znakomity występ pierwszego ataku "Avs", który łącznie zdobył 10 punktów. Całe trio Landeskog - MacKinnon - Rantanen trafiało do siatki, ten ostatni dołożył 3 asysty, a jego partnerzy z formacji po 2. Rantanen z 20 punktami objął samodzielne prowadzenie w ligowej klasyfikacji punktowej. Przy okazji wrócił na czoło ligowej listy zawodników, których punkty kosztują klub najmniej w stosunku do wysokości kontraktu. 21-latek wciąż ma bowiem kontrakt "wejściowy" do NHL i zarabia rocznie średnio niespełna 900 tys. dolarów. Po wczorajszym meczu chwalił swoich kolegów z ataku. - Za to miejsce w klasyfikacji punktowej muszę podziękować chłopakom z mojego ataku. Uwielbiam grać z tą dwójką. Zresztą cała drużyna gra teraz dobrze - powiedział. MacKinnon zajmuje w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników ligi drugie miejsce z 18 punktami, a Landeskog ma w dorobku 15 "oczek". Wczoraj 3 asysty zaliczył z kolei obrońca Tyson Barrie.


Tak grający zespół nie tęskni zupełnie za Duchene'em, który strzelił swojej byłej drużynie gola jako ostatniej do kolekcji. Pytanie brzmi jednak czy on nie tęskni za Avalanche. Bo choć wczoraj dwukrotnie pokonał debiutującego w pierwszym składzie przed własną publicznością Philippa Grubauera, to ten rok, który spędził w Ottawie, dużo w NHL zmienił. Kanadyjski środkowy (wczoraj wygrał 8 na 11 wznowień) odchodził bowiem w listopadzie z drużyny, która kilka miesięcy wcześniej była najgorsza w lidze, do zespołu grającego we wcześniejszym sezonie w przegranym dopiero po siedmiu meczach finale konferencji wschodniej.


Teraz sytuacja jest zupełnie inna. Po wczorajszym zwycięstwie Avalanche mają 16 punktów, czyli obok Nashville Predators najwięcej w NHL. A Senators w poprzednim sezonie stali się pośmiewiskiem ligi, nie tylko ze względu na słabą grę, ale także skandale, które wstrząsały klubem i szatnią. Z 9 meczów obecnych rozgrywek przegrali 5 i mają na koncie 9 punktów. Duchene wciąż ma dom w stanie Colorado i przed meczem mówił, że powrót to dla niego bardzo emocjonalne wydarzenie. Po spotkaniu przekonywał jednak, że swojej decyzji nie żałuje. - Co było, to było. Szukałem szczęścia i je znalazłem - powiedział. - Myślę, że nigdy nie cieszyłem się tak bardzo grą w hokeja i życiem osobistym. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość, ale gra w Ottawie dała mi dużo przyjemności.


Colorado Avalanche - Ottawa Senators 6:3 (0:2, 2:1, 4:0)

0:1 Dzingel - Chabot - Tierney 02:42

0:2 Duchene - Ceci - White 10:27

1:2 Girard - Landeskog - Johnson 30:20

1:3 Duchene - White 30:32

2:3 Rantanen - MacKinnon - Barrie 34:32 (w przewadze)

3:3 Söderberg - Calvert - Barrie 41:00 (w przewadze)

4:3 Landeskog - Rantanen - Barrie 46:14

5:3 MacKinnon - Landeskog - Rantanen 48:38

6:3 Nieto - MacKinnon - Rantanen 55:33

Strzały: 37-24.

Minuty kar: 4-6.

Widzów: 16 851.




To był słodko-gorzki wieczór dla Tampa Bay Lightning. "Błyskawica" pokonała Vegas Golden Knights 3:2, odnosząc trzecie zwycięstwo z rzędu i punktując w siódmym kolejnym spotkaniu, ale meczu nie dokończył Victor Hedman. W drugiej tercji, po czystym ataku Ryana Reavesa Szwed wpadł w bandę i opuścił taflę z kontuzją. Dziś ma nie zagrać w kolejnym meczu z Arizona Coyotes, ale według słów trenera Jona Coopera uraz nie powinien być bardzo poważny. Dla zwycięzców gole strzelali wczoraj: Tyler Johnson, Brayden Point i J.T. Miller. Przy zwycięskim golu Millera Golden Knights zgłosili challenge, który jednak nie wykazał, że wcześniej był spalony i finaliści ostatniego sezonu otrzymali karę za opóźnianie gry. To pierwsze zwycięstwo Lightning z Golden Knights. Drużyna z Tampy ma 15 punktów i prowadzi w klasyfikacji konferencji wschodniej. Nigdy w historii po pierwszych 9 spotkaniach sezonu nie miała lepszego dorobku punktowego.


Kontuzja Victora Hedmana




Dustin Byfuglien był bohaterem wieczoru w Detroit, gdzie Winnipeg Jets pokonali miejscowych Red Wings 2:1. Popularny "Big Buff" strzelił zwycięskiego gola i osiągnął granicę 500 punktów w NHL. Wcześniej wyrównanie dał gościom Kyle Connor, bo to "Czerwone Skrzydła" prowadziły 1:0. Z bardzo dobrej strony pokazali się obaj bramkarze. Laurent Brossoit, który zagrał w bramce Jets zamiast odpoczywającego Connora Hellebuycka, obronił 27 strzałów. Po drugiej stronie tafli Jimmy Howard interweniował skutecznie nawet 38 razy, ale poniósł porażkę. Red Wings wciąż nie wygrali meczu po trzech tercjach, a ogółem przegrali 9 z pierwszych 10 spotkań tych rozgrywek i z 4 punktami są ostatni w ligowej tabeli. Ich wczorajsi rywale mają 15 punktów i zajmują trzecie miejsce w dywizji centralnej. Pechowo dla nich, właśnie w tej dywizji występują dwie drużyny z najlepszym obecnie dorobkiem w NHL - Nashville Predators i Colorado Avalanche.


W ostatnim wczorajszym meczu najlepszej ligi świata Carolina Hurricanes po rzutach karnych pokonali u siebie San Jose Sharks 4:3. Karnego jako jedyny wykorzystał Brock McGinn, który w swojej karierze w NHL ma na razie w tym elemencie wspaniałą skuteczność 80 %. Warto jednak pamiętać, że strzelał tylko 5 razy. "Huraganom" w odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodził fakt, że przegrywały 0:2 i 1:3. Zanim doszło do karnych, McGinn trafił także z gry, a na listę strzelców wpisali się też: Dougie Hamilton i Teuvo Teräväinen. Asystując przy bramce tego ostatniego Sebastian Aho pobił rekord klubu od przeniesienia go do Raleigh. Fin jako pierwszy punktował we wszystkich pierwszych 10 meczach Hurricanes w sezonie. Także żaden fiński hokeista jeszcze takiej serii w NHL nie miał. W drugim kolejnym meczu obrońca "Canes" Justin Faulk popisał się fantastyczną interwencją przed pustą bramką, ratując zespół od straty gola. W poniedziałek zrobił to w spotkaniu z Red Wings, a tym razem zatrzymał Joonasa Donskoia. Jego zespół zaliczył wczoraj aż 31 odbiorów krążka. Tylko Vancouver Canucks w tym sezonie mają więcej odbiorów niż ekipa Roda Brind'Amoura, która z 13 punktami wróciła na pierwsze miejsce w dywizji metropolitalnej. Sharks zakończyli serię 3 zwycięstw, ale 12 "oczek" wciąż daje im prowadzenie w dywizji Pacyfiku.


Fantastyczna interwencja Justina Faulka




WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • 6908TB: u20 chyba nie gra. u18 kanał Polski Hokej TV na YouTube
  • omgKsu: Grzegorz u18 jest na youtubie
  • PanFan1: Brawo młodzież 👏 jestem dumny i pod dużym wrażeniem
  • PanFan1: YT polskihikej . tv
  • PanFan1: polskihokej. tv
  • Grzegorz Kordecki: No o u18 mi chodziło, dzięki już mam znalazłem na youtube
  • KubaKSU: Też mi siw wydaje,że OV to przesada
  • omgKsu: Syn Golden Majka ładnie śmiga .
    Widać gra w Porubie procentuje.
  • hubal: dobrze, że to hokej a nie kopana
  • weekendhero: Serio jesteś pod wrażeniem tego, ze wygrywamy na poziomie 4 ligi? To był raczej obowiązek rozjechać farmerów i powoli próbować atakowac za rok drugi szczebel…
  • Simonn23: Olli Valtola to nie jest wzmocnienie, tylko uzupełnienie a chyba nie o to chodzi 😐
  • Simonn23: Mam nadzieję że to tylko plotka niesprawdzona
  • PanFan1: A co mam nie być, chłopaki rozjechali całą konkurencję, do tej pory stracili ledwo 5 bramek, strzelili 31, zdaję sobie sprawę który to poziom, tak jak i z paru innych rzeczy które miały wpływ że dziś jesteśmy gdzie jesteśmy
  • omgKsu: Paś czy Valtola ? 🤔
  • PanFan1: W nadchodzącym sezonie 6 Polaków w składzie to już mało, w zeszłym tyloma graliście cały sezon 😉
  • PanFan1: reszta fińczyki szwedy i uk[****]
  • PanFan1: u k r y
  • omgKsu: Ukr 🙃
  • omgKsu: Lepszy Paśiut jak Paś 🤣
  • KubaKSU: 6? Ja tam widziałem 8 ,tak jak limit nakazywał ;)
  • szop: Oaś to na bank jeszcze Crosby bedzie na lige mistrzow
  • unista55: Jak Heikkinen do nas przychodził to też wielu pisało, że przeciętny chłop z Sanoka przychodzi, a OV na prawdę fajnie sobie śmigał w nie za mocnym Sosnowcu
  • emeryt: OV solidny chłop do orania,w każdej piątce jest ktoś taki potrzebny,zapomnijcie dzieci ze przyjdo same gwiazdy za duży piniondz...ktoś wnosi fortepian a ktoś inny na nim gra
  • omgKsu: Byli juz bracia Streltsov , pora na klan Valtola 🤣🇫🇮
  • uniaosw: OV ok ale nie w kategorii wzmocnienie tylko bardziej uzupełnienie
  • dzidzio: Feta w Sosnowcu w końcu medal :)
  • PowrótKróla: Przede wszystkim to OV na ten moment ma złamaną nogę. Jak chce do Unii do brata to ja bym go na siłe nie trzymał.
  • PowrótKróla: W drugim kierunku nasz chłopak Sadłocha i git.
  • born-for-unia: Kamila nie oddamy ;D
  • dzidzio: To będzie wojna grrr..
  • hubal: oby tak w Ostrawie seniorom Mazurka zagrano
    ze 2 razy
  • dzidzio: to na razie daleka perspektywa cieszmy się dniem dzisiejszym
  • uniaosw: Uładzimir Kopać sto lat
  • rawa: PF1 miałczysz?
  • rawa: No i zaczeła się druga bitwa Florydy.
  • rawa: Bennett 1:0
  • dzidzio: challenge ale czysta bramka
  • rawa: Siemka Dzidzio
  • dzidzio: Siema ja tylko na chwilkę
  • rawa: Sie zakotłowało pod brama Vasilevskiego. Kara dla Kocurów.
  • dzidzio: Tak sieją spustoszenie pod bramką Vasilevskiego
  • rawa: Bob teraz sporo szczescia. Słupek
  • dzidzio: Stamkos ma kowadełko
  • dzidzio: 141 km/godz
  • rawa: Ma
  • rawa: Może e drugim PP cos wiecej zdziałają
  • dzidzio: sporo kar do tego Błyskawice w tej tercji za dużo nie mają do powiedzenia
  • rawa: Bolts zaczęli tercje bardziej agresywnie niż w pierwszym meczu.
  • rawa: Taras 2:0
  • rawa: Ale Bennett miał okazję.
  • dzidzio: śmierdziało tą bramką
  • dzidzio: ale te przyśpieszenia akcji imponujące
  • rawa: Vasilevski znowu trzyma Boltom wynik
  • rawa: Ciekawe jak nasi w Ostrawie wytrzymaja takie tempo
  • dzidzio: 11-1 w strzałach wiadomo część zrobiły kary ale to tylko część prawdy
  • dzidzio: Amerykanie zapowiadają pełną mobilizację przed igrzyskami więc będzie na ostro
  • dzidzio: Jak się to zakończy to się okaże ale będzie przynajmniej przygoda
  • rawa: Kocury wiekowo młodsi więc zajeżdzą Błyskawice
  • rawa: Bedziesz na jakimś meczu?
  • dzidzio: wybiorę się może na 1-2 mecze
  • rawa: Wybieram sie do Leeds i Nottingam na mecze z Brytolami
  • dzidzio: droga impreza ale blisko więc grzechem byłoby nie zajrzeć
  • rawa: Jak chcialbym byc na z USA, Niemcami i Kazachami
  • dzidzio: No to zróbcie tam z PanFanem piekło Brytolom :)
  • dzidzio: ma być strefa kibica więc jakaś alternatywa będzie nie biletowana
  • rawa: PF1 nie bedzie niestety na Wyspach w tym czasie. W Leeds biletow juz chyba nie ma
    Male lodowisko.
  • rawa: Czesi z cenami troche przegieli.
  • dzidzio: dlatego jeżdżą do nas na zakupy
  • dzidzio: Ogólnie mistrzostwa świata to droga impreza choć z reguły wynikała przede wszystkim z zakwaterowania i transportu
  • rawa: Tanie nie są ale po tylu latach gramy w Elicie i jeszcze Ostrawa jest blisko. Tak jak mówisz, grzechem jest nie być na mistrzostwach
  • dzidzio: najważniejsze żeby to nie była dla nas jednorazowa impreza
  • dzidzio: tymczasem znikam udanej zabawy przy kocurkach
  • rawa: Dzięki Dzidzio
  • rawa: No i mamy 2:1
  • rawa: I zrobił się remis
  • rawa: Ale obrona Boba
  • rawa: Niestamowity Bobo
  • rawa: Teraz Vasilevsky daje popis
  • rawa: Popis obu bramkarzy w drugiej.
  • rawa: Kocury przetrwały 4 minuty osłabienia
  • rawa: Dogrywka
  • rawa: Jeeeest Verhaeghe.
    2:0 w serii dla Kocurów 🐀
  • rawa: Bobrovsky gracz meczu. Obrona play offów.
  • rawa: https://m.youtube.com/shorts/-9MaizO2bsY
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=9yrVLqzEwpw
  • szmaciany75@tlen.pl: wiecie moze czy beda transmisje meczow z Wielka Brytania?
  • omgKsu: Wybiera sie ktoś na mecz Słowacja - Polska 3 maja do Ziliny?
  • AdaM1234: Ja myślę nad wyjazdem... Podeślesz stronkę, gdzie zakupię bilety na ten mecz?
  • PanFan1: Sz75 mecze jeżeli nie w TVP sport, to pewno będą na stronce onhockey
  • PanFan1: Rawa ta interwencja Boba z drugiej tercji już dostała swoje życie i wieszczę jej dłuuuuugie życie
  • PanFan1: Skończyłem właśnie oglądać ten mecz (Panthers/Tampa) powiem Ci że miałem pewne obawy przed dogrywką, bo drugą i trzecią tercję Lightning grali lepiej.
  • PanFan1: Skoro Kocury potrafią wyjść zwycięsko w takim meczu, to tej serii raczej nie przegrają, tym bardziej że Panthers w tym sezonie grają lepiej na wyjazdach.
  • rawa: PF1 Bob w swoim żywiole ale Vasi też bronił niesamowicie. To dopiero drugi mecz tej serii a już można na zawał zejść😁
  • emeryt: Bob czy bób...oto jest pytanie
  • Sammael78: wiadomo czy zostaje HENRY KARJALAINEN
  • Prawdziwy Kibic Unii: Sammael pewnie gdyby bylo wiadomo Rado by juz nas poinformowal …takze pozostaje czekac na wiesci z Chemikow
  • jack_daniels: W Tychach ciąg dalszy pożegnań.
    Mroczek Wielkie Dzięki...
  • stasiu71: Akurat ta decyzja mnie nie dziwi dwa sezony slabiutkie w jego wykonaniu dziekujemy i powodzenia Mroczek.
  • Paskal79: Panowie taki Galant przydałby się solidne chlopisko i dobry zawodnik,jak by chciał przyjść to go brać 3-4 piątka spokojnie ,zawodnik od czarnej roboty , każdy trener ceni takich grajków
  • Paskal79: Dziwi mnie to że fin nie docenił,Galanta co gra dla zespołu , ofiarnie nie boi się twardej gry,no i w papue też jak trzeba, choć nie jest jakim furiantem, ciężko mu krążek odebrać,i pkt też potrafi zdobyć
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe