NHL wróciła po przerwie. Grad goli i nowy lider na zachodzie [WIDEO]
Aż 33 gole padły w pierwszych 3 meczach po wydłużonej przerwie świątecznej w NHL. Po rozegranych tej nocy spotkaniach nowego lidera ma konferencja zachodnia.
Tydzień zamiast 3 dni trwała przerwa w rozgrywkach najlepszej ligi świata. Był to efekt przekładania przez NHL kolejnych meczów z powodu przypadków COVID-19 w drużynach. Takich przełożonych gier w tym sezonie jest już łącznie 80. Tylko jedna z nich została dotąd rozegrana w innym terminie.
W ostatnim meczu przed zatrzymaniem rywalizacji Vegas Golden Knights przegrali 3:4 z Tampa Bay Lightning. Wczoraj drużyna z Las Vegas wróciła do gry wygrywając na wyjeździe 6:3 z Los Angeles Kings, co dało jej prowadzenie w konferencji zachodniej. Najlepszy strzelec "Złotych Rycerzy" Jonathan Marchessault strzelił 2 gole i zaliczył asystę, ich najskuteczniejszy w tym sezonie gracz Chandler Stephenson oraz Reilly Smith zanotowali po bramce i asyście, a na listę strzelców wpisali się także Keegan Kolesar i Mattias Janmark-Nylén. Goście z Las Vegas wygrali już 6. z rzędu mecz na wyjeździe i z dorobkiem 42 punktów wyprzedzili w tabeli konferencji prowadzących w niej dotąd graczy Minnesota Wild.
Dla Kings ich najlepszy strzelec w tym sezonie Adrian Kempe raz trafił i raz asystował, Trevor Lewis zdobył gola w osłabieniu po fantastycznym podaniu lobem za obrońców od Matta Roya, a bramkę zanotował też Alex Iafallo. Jonathan Quick zjechał z bramki "Królów" w 23. minucie po wpuszczeniu 5 z 15 strzałów rywali. Zastępujący go Garret Sparks obronił 11 z 12 pozostałych uderzeń. Drużyna z Los Angeles spadła na 6. miejsce w dywizji Pacyfiku. Wyprzedzili ją San Jose Sharks, którzy też mają 33 punkty, ale wygrali więcej spotkań w regulaminowym czasie i po dogrywkach.
Skrót meczu:
Zespół Tampa Bay Lightning wznowił rozgrywki tak, jak je przerwał, czyli zwycięstwem. Prowadzący w ligowej tabeli mistrzowie NHL pokonali u siebie Montréal Canadiens 5:4 po dogrywce. Świetny powrót po kontuzji zaliczył Brayden Point, który strzelił 2 gole i raz asystował. Pierwszą bramkę zdobył po pięknej indywidualnej akcji. Snajper "Błyskawicy" z powodu urazu opuścił poprzednich 14 meczów. W dogrywce zwycięstwo dał obrońcom Pucharu Stanleya Ondřej Palát, a przed porażką na 20 sekund przed końcem trzeciej tercji uratował drużynę z Tampy golem przeciwko byłym kolegom Corey Perry, który latem w barwach Canadiens grał w finale play-off ze swoim obecnym zespołem. Perry uzyskał także asystę, a na listę strzelców wpisał się jeszcze Ross Colton, który w lipcu dał ekipie Lightning Puchar Stanleya zwycięskim golem w meczu numer 5 finału. Po raz pierwszy w bramce mistrzów zagrał wezwany z AHL Maxime Lagacé. Dwaj podstawowi bramkarze zespołu Andriej Wasilewski i Brian Elliott znaleźli się na liście protokołu COVID-19. Jest na niej nadal także trener Jon Cooper, którego obowiązki jako prowadzącego drużynę z boksu przejął asystent Derek Lalonde. Ekipa z Tampy wygrała 7. mecz z rzędu u siebie i ma 46 punktów. Canadiens przegrali wszystkie 4 mecze zakończone w dogrywkach w tym sezonie i zamykają tabelę dywizji atlantyckiej oraz całej konferencji wschodniej z 18 "oczkami".
Piękny pierwszy gol Braydena Pointa:
"Wymianę ognia" zobaczyli kibice w San Jose, gdzie miejscowi Sharks po rzutach karnych pokonali Arizona Coyotes 8:7. Goście ani na moment nie wyszli na prowadzenie. Cały czas albo prowadziły "Rekiny", albo był remis. Logan Couture i Tomáš Hertl strzelali dla zwycięzców zarówno z gry, jak i z karnych. Couture dołożył jeszcze asystę. Po bramce i asyście zanotowali również Aleksandr Barabanow i Timo Meier, Jeffrey Viel trafił po raz pierwszy w NHL, Radim Šimek po raz pierwszy w tym sezonie, a swojego gola zdobył jeszcze Nick Bonino. Meier w efektowny sposób trafił do bramki gości strzałem z powietrza z bekhendu. Drużyna z San Jose tylko raz w swojej historii wygrała mecz tracąc więcej goli niż tej nocy. 13 stycznia 1996 roku pokonała Pittsburgh Penguins 10:8. Z kolei Coyotes od przeniesienia klubu z Winnipeg po raz pierwszy przegrali strzelając przynajmniej 7 goli. Podopieczni André Tourigny'ego w tym sezonie wygrali wszystkie 3 mecze zakończone dogrywkami i przegrali wszystkie 3 rozstrzygnięte w rzutach karnych. W ostatnich 8 spotkaniach ponieśli 7 porażek, a 15 punktów daje im ostatnie miejsce w tabeli całej NHL.
Efektowny gol Timo Meiera z bekhendu z powietrza:
Komentarze