Jake Sanderson podpisał nową umowę z Ottawa Senators. Wejdzie ona w życie od sezonu 2024/2025 i zapewni 21-letniemu defensorowi spory zastrzyk gotówki.
Nowy kontrakt Sandersona będzie obowiązywał przez osiem lat, a jego łączna wartość to 64,4 miliona dolarów. Defensor ekipy ze stolicy Kanady co rok będzie otrzymywał nieco ponad 8 milionów. Poza tym w jego kontrakcie znajdzie się klauzula, która zabraknia oddania go do 10 zespołów z NHL. Takie postanowienie będzie obowiązywać w ostatnich trzech sezonach trwania umowy.
Trzeba zaznaczyć, że 21-letni defensor ma za sobą swój pierwszy pełny sezon na taflach NHL. Rozegrał 77 spotkania, w których zdobył 4 gole i zanotował 28 asyst. Taki dorobek sprawił, że był drugim najlepiej punktującym zawodnikiem „Senatorów”. Został wybrany też do drużyny debiutantów National Hockey League.
Wcześniej z sukcesami występował w lidze akademickiej NCAA, a także był kapitanem juniorskiej reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Zagrał też na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie.
– Przejście Jake'a do profesjonalnej gry było bezbłędne – powiedział Pierre Dorion, generalny menedżer Ottawa Senators.
– Mimo młodego wieku demonstruje rutynę i zręczność, które pozwalają mu grać z niezwykłym opanowaniem w najważniejszej fazie meczu. Ma talent, który predestynuje go do zostania jednym z najlepszych wszechstronnych obrońców w NHL w nadchodzących latach – dodał.
Czytaj także:
