Siedem meczów trwała seria pomiędzy GKS Katowice a JKH Jastrzębiem. W decydującej batalii lepsi okazali się katowiczanie, którzy jako ostatni zameldowali się w półfinale. Dubletem na wagę awansu w siódmym spotkaniu popisali się Brandon Magee i Mateusz Bepierszcz.
Dość niespodziewanie od początku siódmego spotkania decydującego o awansie do półfinału obie ekipy były nastawione na grę ofensywną. Na pierwsze trafienie nie musieliśmy długo czekać, bo już w 6. minucie Mateusz Bepierszcz przyjął na siebie uderzenie rywala, co pozwoliło mu wyjechać sam na sam z Bence Bálizs i wyprowadzić GieKSę na prowadzenie. Na odpowiedź jastrzębian również nie musieliśmy długo czekać, bo już w 8. minucie po wygranym buliku Maciej Urbanowicz uderzył prosto w okienko bramki strzeżonej przez Johna Murray'a. Chwilę później katowiczanie mieli okazję ponownie wyjść na prowadzenie, ale nie udało im się wykorzystać podwójnej przewagi. Jednak w 14. minucie Brandon Magee wykorzystał pomyłkę golkipera gości i umieścił krążek w praktycznie pustej bramce.
Kanadyjski napastnik równo w 25. minucie mógł cieszyć się z dubletu po znakomitym dograniu Hampusa Olssona. Goście ponownie złapali kontakt w 33. minucie, wykorzystując grę w przewadze. Murray odbił gumę do boku, ale tam był Josef Mikyska, który zdobył trafienie. Radość jastrzębian nie trwała długo, bo w 34. minucie katowiczanie zdobyli dwie bramki. Najpierw Bepierszcz wpisał się drugi raz na listę strzelców, a kilkanaście sekund później z trafienia cieszył się Mateusz Rompkowski i GieKSa była już jedną nogą w półfinale.
W trzeciej tercji oglądaliśmy jedynie bramkę Olssona do pustej jastrzębskiej bramki, co oznaczało, że GKS Katowice jako ostatni zespół zameldował się w półfinale, a tam czeka na nich już Comarch Cracovia.
GKS Katowice - JKH GKS Jastrzębie 6:2 (2:1, 3:1, 1:0)
1:0 Mateusz Bepierszcz (05:22)
1:1 Maciej Urbanowicz - Patryk Pelaczyk, Dominik Paś (07:21)
2:1 Brandon Magee - Grzegorz Pasiut, Mateusz Bepierszcz (13:45)
3:1 Brandon Magee - Hampus Olsson, Juraj Šimek (25:00, 5/4)
3:2 Josef Mikyska - Eduards Hugo Jansons, Maciej Urbanowicz (32:03, 5/4)
4:2 Mateusz Bepierszcz - Grzegorz Pasiut, Joona Monto (33:11, 5/4)
5:2 Mateusz Rompkowski - Maciej Kruczek, Matias Lehtonen (33:47)
6:2 Hampus Olsson - Brandon Magee (59:17 - do pustej bramki)
Sędziowali: Bartosz Kaczmarek (główny), Michał Baca (główny), Mateusz Kucharewicz (liniowy), Dariusz Pobożniak (liniowy)
Minuty karne: 8-22
Strzały: 39-33
Widzów: 1420
Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): Awans GKS-u Katowice
GKS Katowice: J. Murray - M. Rompkowski, M. Kruczek, M. Bepierszcz, G. Pasiut, B. Magee (2) - M. Kolusz, D. Musioł (2), J. Šimek, J. Monto, P. Krężołek - K. Maciaś, J. Wanacki (2), M. Lehtonen, T. Pulkkinen (2), H. Olsson - D. Lebek, S. Hitosato, I. Smal, P. Ciepielewski.
Trener: Jacek Płachta
JKH GKS: B. Bálizs - O. Viinikainen (2), A. Kostek, M. Urbanowicz (6), D. Paś, P. Pelaczyk - K. Górny, M. Bryk, M. Kaleinikovas, J. Švec (2), J. Mikyska - Ē. Ševčenko, J. Kamienieu (4), E. Jansons, R. Freidenfelds, A. Sinegubovs - M. Horzelski (2), J. Onak, R. Nalewajka (4), D. Jarosz, Ł. Nalewajka.
Trener: Róbert Kaláber
Czytaj także: