Oświęcimski pokaz skuteczności! Dublet Bezuški [WIDEO] [FOTO]
Re-Plast Unia Oświęcim wróciła na zwycięską ścieżkę. Biało-niebiescy w meczu 15. kolejki TAURON Hokej Ligi rozbili na wyjeździe z Comarch Cracovię 7:1. Dwa gole dla oświęcimian zdobył Peter Bezuška.
Brązowi medaliści poprzedniego sezonu byli dziś zespołem lepszym w każdym elemencie hokejowego rzemiosła. Grali płynniej, dokładniej i skuteczniej. Co ciekawe aż cztery z siedmiu bramek dla oświęcimian zdobyli defensorzy.
W piątkowe popołudnie w grodzie Kraka byliśmy świadkami paraliżu komunikacyjnego. Miejskie arterie były zablokowane, a kierowcy z pewnością przeklinali pod nosem. Hokeistom Cracovii w meczu z Unią też przydarzył się paraliż, bowiem już po sześciu minutach gry przegrywali 0:3. Dość powiedzieć, że trzy gole stracili w odstępie zaledwie 136 sekund!
Wynik spotkania w 4. minucie otworzył Andrij Denyskin, który popisał się ładną solową akcją. Najpierw próbował zmieścić gumę w krótkim rogu, a następnie objechał bramkę i zaskoczył Filipa Krasanovskiego uderzeniem od zakrystii.
Później ofensywne walory pokazali dwaj oświęcimscy obrońcy. Najpierw uderzenie Krystiana Dziubińskiego poprawił Peter Bezuška, a później soczystym uderzeniem z pełnego zamachu popisał się Joonas Uimonen.
Po golu dobrze zbudowanego Fina trener Rudolf Roháček poprosił o czas. Chciał przywołać swoich podopiecznych do porządku i zmobilizować ich do dalszej walki. Wielkiego efektu to nie dało, bo Krasanovský pod koniec pierwszej odsłony skapitulował po raz czwarty. Tym razem zaskoczył go Erik Ahopelto, który przekierował do bramki uderzenie Villego Heikkinena. To był milowy krok w kierunku zwycięstwa.
Hokeiści Cracovii od drugiej odsłony zagrali odważniej. Zaczęli częściej strzelać na bramkę strzeżoną przez Linusa Lundina. W 22. minucie uderzenie Gustafa Berlinga ostemplowało poprzeczkę, a chwilę później do siatki trafił Tomáš Vildumetz, poprawiając uderzenie spod linii niebieskiej Vratislava Kunsta. Później gole zdobywali już tylko goście, choć kilka razy mocno sprawdzili czujność golkipera Unii. Ten jednak bronił pewnie i co najważniejsze skutecznie.
W 38. minucie na 5:1 podwyższył Peter Bezuška, który wykorzystał dobre dogranie Kamila Sadłochy.
– To lodowisko chyba mi służy, bo w poprzednim sezonie też strzeliłem tutaj dwa gole. Było to w pierwszym starciu o brązowy medal – uśmiechnął się słowacki defensor.
W trzeciej odsłonie biało-niebiescy dokończyli dzieła i przypieczętowali swój triumf dwoma trafieniami. W 45. minucie Łukasza Hebdę, który od początku ostatniej części gry zastąpił Filipa Krasanovskiego, zaskoczył Kamil Sadłocha. 24-letni napastnik ze stoickim spokojem wykorzystał sytuację sam na sam. Kropkę nad „i” po szybkiej akcji fińskiej piątki postawił Kalle Valtola. Ofensywnie usposobiony defensor mógł zakończyć mecz z dubletem, ale wcześniej uderzony przez niego krążek odbił się od słupka.
Comarch Cracovia - Re-Plast Unia Oświęcim 1:7 (0:4, 1:1, 0:2)
0:1 Andrij Denyskin - Daniel Olsson Trkulja (03:41),
0:2 Peter Bezuška - Krystian Dziubiński, Sebastian Kowalówka (04:57),
0:3 Joonas Uimonen - Andrij Denyskin, Kalle Valtola (05:57),
0:4 Erik Ahopelto - Ville Heikkinen, Kalle Valtola (18:33),
1:4 Tomáš Vildumetz - Vratislav Kunst (22:17),
1:5 Peter Bezuška - Kamil Sadłocha, Krystian Dziubiński (37:26),
1:6 Kamil Sadłocha - Sebastian Kowalówka (44:45),
1:7 Kalle Valtola - Joonas Uimonen, Ville Heikkinen (53:20).
Sędziowali: Bartosz Kaczmarek, Marcin Polak (główni) - Mateusz Kucharewicz, Sebastian Iwaniak (liniowi).
Minuty karne: 4-8.
Strzały: 42-39.
Widzów: 850.
Cracovia: F. Krasanovský (od 40:01 Ł. Hebda) - A. Ježek, J. Žůrek; M. Látal, A. Raška (2), M. Kasperlík - A. Younan, D. Krenželok; J. Lundgren, G. Berling, R. Sawicki - S. Bieniek, V. Kunst; T. Vildumetz (2), M. Bezwiński, S. Brynkus - M. Jaracz; K. Sterbenz, K. Wróbel, K. Mocarski oraz F. Kapica.
Trener: Rudolf Roháček
Unia: L. Lundin - C. Ackered, R. Diukow; M. Kaleinikovas, D. Olsson Trkulja, A. Denyskin - K. Valtola, J. Uimonen; E. Ahopelto, V. Heikkinen (2), H. Karjalainen - P. Bezuška, K. Jākobsons; K. Sadłocha, K. Dziubiński (2), S. Kowalówka (2) - M. Noworyta, K. Prokopiak; A. Prusak, Ł. Krzemień (2), D. Wanat.
Trener: Nik Zupančič
Komentarze
Lista komentarzy
unista55
Brawo Unia! Brawo Beza!
kesenda.
Graty dla całej drużyny 👍👋👋👋
omgKsu
Egzekucja na reniferze i elfach 🤣
Andrzejek111
850??
KuzynKSU
Jedna tercja wystarczyła. Brawo Unia.
hanysTHU
No i dobre.
swojak
Brawo panowie. Dobry prognostyk przed niedzielą. Trochę szkoda tych okazji z III tercji bo można było dzisiaj stuknąć Cracovię na dwucyfruwkę.
mario.kornik1971
Unia to jest potęgą, Unia najlepsza jest...
Vincent Vega
Super sprawa, że pod koniec na osłabienia wchodził Prokopiak.