Dzisiaj w Katowicach odbyło się spotkanie robocze klubów Polskiej Ligi Hokejowej, na którym padło kilka propozycji. Przedstawiciele klubów zaproponowali m.in. opcje limitu 6 lub 8 obcokrajowców, wydłużony okres transferowy, brak miesięcznej przerwy ligowej w grudniu czy uatrakcyjnienie rozgrywek play-off.
Większość klubów opowiedziała się za opcją sześciu stranieri, ale dokładną ich liczbę ustali zarząd Polskiego Związku Hokeja na Lodzie. W przypadku zagranicznego bramkarza kluby są zgodne, by zajmował on jedno miejsce. - Na pewno nie będzie już sztucznego drugiego limitu dla zawodników, którzy starają się o polskie obywatelstwo. Nikt też nie chce uznać braku limitu dla zawodników polskiego pochodzenia na podstawie samych aktów urodzenia przodków - wyjaśnił wiceprezes HC GKS Katowice Dariusz Domogała.
Wydłużeniu ma ulec także okres transferowy. Okienko transferowe prawdopodobnie będzie zamykać się o północy 31 stycznia, tak jak w większości lig europejskich. Zmianie ma ulec także formuła play-off. - Chcemy, by przystąpiło do nich 6 drużyn, dwie pierwsze miałyby zagwarantowane miejsce w półfinale, a cztery następne musiałyby z sobą powalczyć, rozgrywając mecz i rewanż. Zespoły, które zajęły pierwsze i drugie miejsce dostałyby bonus w postaci dłuższego odpoczynku - dodał Domogała.
21 czerwca w Katowicach zostaną podjęte stosowne decyzje, ale już teraz wiemy, że obecny prezes i zarząd PZHL ma ściśle współpracować z klubami, a rozwiązania mają być satysfakcjonujące dla klubów PLH. - Do tej pory tak nie było, teraz mam nadzieję, że tak się w końcu stanie - zakończył gospodarz spotkania.
- Kluby przedstawiły swoje stanowiska, które na pewno weźmiemy pod uwagę. Na spotkaniu obecny był wiceprezes PZHL Mariusz Wołosz, który spisał notatkę i przedstawi ją na spotkaniu zarządu. Dzisiejsze zebranie miało charakter konsultacyjny i niczego jeszcze nie można przesądzać - powiedział nam Kazimierz Szynal, członek zarządu PZHL i prezes JKH GKS Jastrzębie.
Czytaj także:
