Hokej.net Logo

Passa TKH podtrzymana

Zespół TKH ThyssenKrupp Enerostal Toruń kontynuuje swoją zwycięską passę. Po zwycięstwach z Podhalem i Unią w niedzielne popołudnie pokonali Akunę Naprzód Janów 3:0. Zwycięstwo to umocniło podopiecznych Miroslava Doleżalika na trzecim miejscu w ligowej tabeli.

Spotkanie od początku toczyło się pod dyktando gospodarzy. Pierwsze akcje torunian były niemrawe, brakowało dokładnych podań otwierających drogę do bramki, gdy już oddawali strzał był zbyt słaby i z łatwością wyłapywany przez bramkarza NaprzoduCezarego Mazę. Pierwsze bardzo poważne zagrożenie pod janowską bramką miało miejsce w 9 minucie. Na lodzie pojawił się pierwszy toruński atak z Dołęgą, Proszkiewiczem i A. Fraszko. Najpierw pierwsza dwójka brała udział w zamieszaniu pod bramką Mazy, a za chwilę dwa mocne strzały Adama Fraszki minęły bramkę Naprzodu. Co nie udało się pierwszemu atakowi udało się czwartemu. Wojciech Milan wjechał na pełnej prędkości w tercję przyjezdnych uderzył bardzo mocno parę centymetrów nad lodem i Maza był bez szans. Goście poważniej zagrozili bramce Wawrzkiewicza dopiero po kwadransie gry. Marek Koszowski z bliskiej odległości próbował pokonać „Wahę’, ale ten pewnie interweniował. Toruński bramkarz kolejny mecz gra na bardzo wysokim poziomie imponując spokojem w swoich interwencjach co pozytywnie wpływa na postawę całego zespołu. W 18 minucie swojej szansy nie wykorzystał Bomastek. Minutę przed końcem pierwszej tercji potężna bomba posłana przez Proszkiewicza wylądowała na poprzeczce Naprzodu. Pierwsza tercja zdecydowanie pod dyktando torunian zakończona ich zwycięstwem 1:0.

W drugiej tercji obraz gry nie ulega zmianie. Torunianie dążą do zdobycia kolejnych bramek. W 23 minucie Adam Fraszko nie wykorzystuje doskonałej okazji. W odpowiedzi jedna z nielicznych akcji Naprzodu zakończona celnym strzałem Tomasza Mirochy. W 25 minucie Maciej Radwański zagrał zbyt egoistycznie, oddając sam strzał, gdy Bucharan był nie pilnowany dwa metry od bramki Naprzodu. W 28 minucie Jacek Dzięgiel oddaje dwa niebezpieczne strzały, ale o centymetry krążek mija bramkę. Swoją szansę miał napastnik z Janowa Andrei Szoke, ale uderzył w boczną siatkę. 31 minuta to pech Bucharana, jego strzał z linii bramkowej wybija jeden z obrońców Janowa. Indywidualną akcją Wawrzkiewicza próbował pokonać Łukasz Kulik, ale krążek poszybował nad bramką. Gospodarze w końcu wymanewrowali obronę Naprzodu w 40 minucie. Robert Fraszko mocnym strzałem z dystansu zaskoczył Mazę. Druga tercja podobnie jak pierwsza zakończona skromnym aczkolwiek zasłużonym zwycięstwem TKH 1:0.

W trzeciej tercji ponownie pierwsi do ataku ruszyli gospodarze. Sygnał do ataku dał Bartosz Dąbkowski strzelając mocno z niebieskiej linii wprost w bramkarza Naprzodu. Chwilę potem fatalne pudło zalicza Jacek Dzięgiel strzelając z bliska obok bramki. Między 45 a 47 minutą dwie szanse miał janowski obrońca Łukasz Kulik, obie zakończone dobrymi, pewnymi interwencjami Tomasza Wawrzkiewicza. 49 minuta przyniosła ładną akcję dwójki Dołęga- Proszkiewicz zakończona mocnym i celnym strzałem tego drugiego. Dobrą interwencją popisuje sięCezary Maza. W 55 minucie Naprzód nie wykorzystuje najlepszej okazji w meczu. Jadąc trzech na jednego toruńskiego obrońcę, Koszowski pospieszył się z oddaniem strzału i dobrze ustawiony Wawrzkiewicz udanie interweniował. Kontra gospodarzy była zabójcza. Robert Suchomski otrzymał podanie na niebieskiej linii popędził na bramkę Mazy i strzałem pod poprzeczkę podwyższył na 3:0 jednocześnie rozwiewając jakiekolwiek nadzieje Naprzodu. W ostatniej minucie jeszcze Jarosław Kłys uderzył mocno, ale niecelnie. Reasumując całe spotkanie przewaga torunian była widoczna, kontrolowali oni przebieg spotkania na lodowej tafli bezwzględnie wykorzystując błędy beniaminka z Janowa. Najlepsze wrażenie po sobie pozostawiłCezary Maza. Bronił dobrze a co najważniejsze pomagało mu szczęście. TKH tym zwycięstwem zakończyło pierwszą rundę rozgrywek na trzecim miejscu, co po nie najlepszym początku można uznać za sukces. Zespół Naprzodu także nie powinien narzekać bo szóste miejsce dla beniaminka to wynik dobry.

TKH TKE Toruń- Akuna Naprzód Janów 3:0(1:0,1:0,1:0)

1:0 11.52 Milan- R.Fraszko

2:0 39.16 R. Fraszko- Bucharan- Dąbkowski 5/4

3:0 56.40 Suchomski- Radwański

TKH: Wawrzkiewicz: Sokół(2), Kłys(2), Proszkiewicz, A. Fraszko, Dołęga(2)- R. Fraszko, Dąbkowski, Bomastek, Chrzanowski, Bucharan(2)-Piotrowski, Furo, Dzięgiel, Marmurowicz oraz Radwański, Suchomski, Milan, Dalke(2)(w III tercji). Kary: 10

Naprzód: Maza: Drimal, Kulik(2), Sowiński(2), Koszowski, Mleko- Bednarek, Kotlorz, Mirocha, Szoke, Jóźwik- Karafiat, Gąska, Węgrzyn, Pohl(4), Gryc oraz w III tercji Działo, Haluch, Zimka(2). Kary: 10 + 2 techniczne.



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe