W meczu 12. kolejki Polskiej Hokej Ligi Re-Plast Unia Oświęcim pokonała na wyjeździe Tauron Podhale Nowy Targ 6:1. Biało-niebiescy na zwycięstwo przy Parkowej 14 czekali aż 1414 dni!
Ekipa z grodu nad Sołą przyjechała do Nowego Targu w mocno osłabionym składzie. Zabrakło kontuzjowanych Ryana Glenna i Jana Sołtysa oraz Ty’a Wisharta, Jessego Dudasa i Zacka Phillipsa. Dudas i Phillips najprawdopodobniej opuszczą oświęcimski klub, a nieobecność Wisharta owiana jest na razie tajemnicą.
Do obrony awaryjnie został przesunięty Johan Skinnars i na nowej pozycji zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Z kolei w Podhalu zadebiutował dziś czeski defensor Ondřej Volráb.
Już pierwszy wypad gości pod nowotarską bramkę zakończył się golem, a gola na swoje konto zapisał Łukasz Krzemień.
Potem oba zespoły zmarnowały okresy gry w liczebnych przewagach. Za to kiedy obie drużyny grały już w pełnych zestawieniach prowadzenie gości podwyższył Dariusz Wanat, który zaskoczył bramkarza „Szarotek” zaraz po wygranym w tercji gospodarzy buliku.
Druga tercja zaczęła się od wygranego pojedynku Bizuba z Dziubińskim. Parę chwil później kapitan biało-niebieskich nie wykorzystał kolejnej świetnej okazji. Nie pomylił się za to w 33. minucie Victor Rollin Carlsson, który wygrał starcie jeden na jeden z golkiperem „Szarotek”.
W 37. minucie wreszcie chwilę radości mieli nowotarżanie, po tym jak w momencie ich liczebnej przewagi, Łukasz Siuty posłał krążek do bramki rywala między parkanami Clarke’a Saundersa. 55 sekund później oświęcimianie odpowiedzieli czwartym golem. Jego autorem był Andrej Themárr, który zaskoczył zasłoniętego Bizuba uderzeniem spod linii niebieskiej.
Na początku trzeciej odsłony okazję na swojego drugiego gola miał Carlsson, który ponownie będąc w sytuacji sam na sam z Bizubem, tym razem jednak chybił. W 47. minucie w słupek bramki Podhala – Unia grała wówczas w liczebnej przewadze – trafił Johan Skinnars. Kolejną grę 5 na 4 już oświęcimianie wykorzystali. Na bramkę Podhala uderzył Daniił Oriechin krążek odbił się od Petera Bezuški i wpadł za plecy zdezorientowanego Bizuba.
Gola numer sześć oświęcimianie zdobyli mając na lodzie dwóch zawodników więcej. Ich wygraną przypieczętował Krystian Dziubinski.
Tauron Podhale Nowy Targ – Re-Plast Unia Oświęcim 1:6 (0:2, 1:2, 0:2)
0:1 - Łukasz Krzemień - Aleksiej Trandin (01:21),
0:2 - Dariusz Wanat - Aleksiej Trandin, Łukasz Krzemień (16:34),
0:3 - Victor Rollin Carlsson - Teddy Da Costa, Andrej Themár (32:50),
1:3 - Łukasz Siuty - Gleb Bondaruk (36:08, 5/4),
1:4 - Andrej Themár (37:03),
1:5 - Peter Bezuška - Daniił Oriechin, Cole MacDonald (52:17, 5/4),
1:6 - Krystian Dziubiński - Cole MacDonald, Sebastian Kowalówka (58:29, 5/3)
Sędziowali: Paweł Kosidło, Tomasz Radzik (główni) – Mateusz Kucharewicz, Dariusz Pobożniak (liniowi).
Minuty karne: 12 (w tym 2 minuty kary technicznej) – 8.
Strzały: 20-27 (4-9, 10-10, 6-8).
Widzów: 550.
Podhale: Bizub – Tomasik, Mrugała (2); Kolusz, Bryniczka (2), Bondaruk – Szurowski, Volráb; Siuty, Majoch (2), F. Kapica – P. Wsół (2), Michalski; Worwa (2), Słowakiewicz, Bochnak – Kamieniecki, Sulka; Soroka, J. Malasiński, B. Wsół.
Trener: Andriej Gusow.
Re-Plast Unia: Saunders – Bezuška (2), MacDonald; S. Kowalówka, Dziubiński, Oriechin – Skinnars, M. Noworyta; Da Costa, Rollin Carlsson, Themár – Paszek (2), P. Noworyta (2); Wanat (2), Krzemień, Trandin oraz Kusak i Prusak.
Trener: Tom Coolen
Czytaj także: