Tylko w kwietniu zawodnicy JKH „Czarne Jastrzębie” mieli dwa tygodnie urlopu, po czym rozpoczęli przygotowania do następnego sezonu na lodzie. Do końca kwietnia trenowali na zamrożonym „Jastorze” a od maja zajęcia odbywają się na hali, siłowni i na świeżym powietrzu. Po miesięcznym urlopie.
20 lipca zawodnicy wznowią treningi na lodzie, potem czeka ich 10-dniowy obóz kondycyjny w Brennej. Początek sierpnia to już zajęcia na tafli „Jastoru”. „Czarne Jastrzębie” muszą szlifować formę, bo w okresie 11-13 sierpnia będą gospodarzami międzynarodowego turnieju. Będą grać z niemiecką drużyną HC Iserlohn, Zagłębiem Sosnowiec i jeszcze jedną z ekip polskich. Największym jednak wydarzeniem sezonu będzie silnie obsadzony turniej w okresie od 30 sierpnia do 1 września. Na zaproszenie JKH do Polski przyjedzie kanadyjska drużyna Sudbury Wolves, grająca w zawodowej lidze OHL. Listę uczestników turnieju uzupełnią czeskie HC Vitkovice, rosyjskie Dynamo Moskwa i oczywiście gospodarze JKH.
Z roszad kadrowych Klub nie przedłużył kontraktu ze Sławomirem Wielochem i Tomaszem Gądkiem. Broniący w poprzednim sezonie Piotr Jakubowski zostaje w Jastrzębiu. „W nowym sezonie zamierzamy wzmocnić drużynę. Prowadzimy rozmowy z kilkoma zawodnikami. Na pewno wrócą do nas wychowankowie Klubu – Tomasz Bigos i Kamil Kosowski (podpisali już kontrakty). Kolejny wychowanek Jastrzębia – Mateusz Danieluk – wyraził chęć gry w naszym zespole. Bliscy przejścia są też zawodnicy z Nowego Targu: Bartłomiej Talaga, Michał Zubek, Maciej Rajski i Bartosz Bomba. Nie wykluczone, że szeregi JKH wzmocni białoruski obrońca Aleksander Giro.” – mówi prezes Klubu Kazimierz Szynal. Tłumy kibiców na trybunach w sezonie 2005/2006 zaowocowały powstaniem Klubu Kibica JKH, który zadba o profesjonalny doping na meczach.
Mariusz Bernacki
Hokej.Net
Czytaj także:
