Hokej.net Logo

Robert Sobała w beniaminku Premier League

Robert Sobała w beniaminku Premier League

Wydawało się że napastnik, Robert Sobała będzie występował w Zagłębiu Sosnowiec, jednak zaraz po podpisaniu umowy z tym klubem dostał konkretną propozycję gry w Sheffield Scimitars, beniaminku Premier League. Poniżej rozmowa z zawodnikiem.

Czy możesz nam powiedzieć, jaka była przyczyna spadku GKSu Katowice do I ligi, przecież wygrywaliście 2 spotkania i tylko brakowało jednej wygranej, dlaczego tak się stało?
- Sądzę, że przyczyn spadku należy dopatrywać się jeszcze w okresie przygotowań do tego opłakanego w skutkach sezonu. Praktycznie przez ostatnie trzy lata zespół był odchudzany kadrowo. Powód? Oczywisty... brak kasy. Brak przygotowań letnich. Klub był "zamykany" z ostatnim meczem i "otwierany" w sierpniu. Fakt, że prowadziliśmy już 2-0 nas uśpił. Lecz należy przypomnieć, że ponad połowę sezonu rozegraliśmy na dwie piątki. Mało tego kłamstwa zarządu doprowadziły do podziału "szatni". Można tu tylko przypomnieć ostatni mecz, gdzie nie wszyscy byliśmy obecni w autokarze do Sanoka!

Jakie są echa spadku drużyny z Katowic, co dalej?
- Mogę to powiedzieć z czystym sumieniem, że Katowice to miasto ASPORTOWE, dlaczego? Zapytać należy pieszczochów z Urzędu Miasta! Miasto Wojewódzkie Katowice nie ma żadnej drużyny w ekstraklasie. A na dzień dzisiejszy wizytówką piłkarską miasta Katowice jest trzecioligowy Rozwój! Drużyna po spadku poszła w rozsypkę. Jeśli przystąpi i skończy zbliżający się sezon będzie to ósmy cud Świata. Wierzę, że karta się odwróci i jeszcze GieKSa wróci na swoje miejsce.

W Gazecie Wyborczej pisało, że podpisałeś kontrakt w Zagłębiu Sosnowiec, jak wygląda naprawdę Twoja sprawa gdyż na jednej ze stron pisało, że przechodzisz do Angielskiego Sheffield Scimitars?
- Podpisałem kontrakt z Zagłębiem na początku czerwca. Wtedy nie wiedziałem nic o wyjeździe na Wyspy. Lecz gdy mój agent dograł sprawy organizacyjne rozwiązałem kontrakt z Zagłębiem i parafowałem nową umowę.

Co możesz powiedzieć o tej Angielskiej drużynie?
- Jest to beniaminek Premier League. Drużyna jest rozwojowa i zdolna. W ubiegłym sezonie w cuglach awansowali nie przegrywając meczu. W tym już została wzmocniona kilkoma uznanymi personami na brytyjskim rynku transferowym. Klub jest poukładany organizacyjnie, a reszta wyjdzie "w praniu".

P. Dąbrowski

Fot. P. Dąbrowski

Zagrałeś jeden sparing w barwach Zagłębia Sosnowiec, zdobyłeś nawet bramkę w meczu z Naprzodem Janów, dlaczego nie będziesz grał w Sosnowcu?
- Muszę przyznać, że czułem się dobrze w Sosnowcu. Trener ustawił mnie w formacji z Rafałem Pluteckim, z którym zawsze chciałem grać i Marcinem Frączkiem, który jest bardzo dobrym i utalentowanym zawodnikiem. Aż dziw bierze, że chłopak miał kłopoty z graniem w Tychach. Na obronie popularny "Sosna" z rozwojowym Mejką. W takiej paczce to grzech nie strzelać goli. Szkoda teraz opuszczać chłopaków, ale zdecydowałem się wyjechać z kraju i nie ma, co gdybać. Chociaż życie lubi płatać figle i kto wie...

Jak wygląda kadra zespołu z Sosnowca, czy ten klub jest mocniejszy od GKSu Katowic z poprzedniego sezonu i czy jest w stanie się utrzymać?
- Trudno jest mi oceniać po tygodniu na lodzie, która drużyna jest, była mocniejsza. Na papierze nie urażając nikogo GieKSa była lepsza tyle, że papier wszystko przyjmie... Wystarczy cofnąć się dwa sezony wstecz i mamy Orlika Opole, który skazany na degradację zagrał "znawcą" na nosie. Tutaj prezes Bernat z trenerem Pytlem tworzą drużynę młodą, perspektywiczną opartą na kilku weteranach także będzie dobrze. Bo najważniejszy jest fakt, że drużyna przetrenowała okres letni!

Ty wyjedziesz do Anglii, a gdzie zagra Twój brat Grzegorz?
- To pytanie do brata. Na dzień dzisiejszy nie mam pojęcia.

Czy klub z Katowic ma do ciebie i innych zawodników zaległości finansowe?
- Niestety ma. Wobec mnie i moich kolegów. Ale nie ma, co kopać leżącego, ja osobiście mogę się zrzec swoich pieniędzy, jeśli ma to pomóc postawić mój macierzysty klub na nogi.

Dziękuję za rozmowę.
- Pozdrawiam wszystkich sympatyków hokeja na lodzie. Przede wszystkim tych z katowickiej GieKSy.



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe