W dalszym ciągu jeszcze nie mogę powiedzieć gdzie będę występował w nadchodzącym sezonie. Wczoraj miałem rozmowę z prezesem Podhala i obaj zaproponowaliśmy swoje warunki, które mamy przemyśleć, rozbieżności jakie takie są, ale niczego nie wykluczam. – powiedział Hokej.Net, Jarosław Różański.
W sobotę mam następne spotkanie z prezesem Podhala, ale jeszcze wtedy nie przewiduje, że podpiszę kontrakt. Dzwonił do mnie prezes TKH Toruń, ale to była luźna rozmowa i nic konkretnego nie ustaliłem, gazety trochę naciągają fakty. Rozmawiałem także z Cracovią i Tychami, ale tak jak mówię to były luźne rozmowy bez żadnych konkretów. – dodał Różański.
S. Królicki
Hokej.Net
Czytaj także: